Outlander III Ogólne - Pierwsze wrażenia
krzychu - 06-02-2014, 07:39
wronke napisał/a: |
Jak to spaprali ze automat z 380 nm do setki potrzebuje prawie 12 sek wg specyfikacji |
Kolejny malkontent. Po pierwsze to 360Nm. Po drugie to zwykły klasyczny automat... Patrząc na wyniki testów to tylko na początku gorzej przyśpiesza potem już całkiem dobrze (czyli np. 60-100 czy 80-120). Do tego do SUV, który ma też być wygodny i nie szarpać przy zmianie biegów. A jak nie pasuje to poszukaj innego samochodu.
[ Dodano: 06-02-2014, 07:44 ]
Liss napisał/a: |
spalanie - w mieszanej jedzie 10 litrów ( opis producenta -totalna bzdura-nie ma szans osiągnąć tych wartości) |
Dajże dotrzeć się silnikowi, poczekaj na cieplejsze czasy i może chwilę spędź nad przyzwyczajeniem się do samochodu. Można też poczytać o sposobach na oszczędną jazdę.
Warto też wiedzieć co ma producent na myśli podając spalanie na danych cyklów i jak bardzo to odbiega od warunków polskich.
borsak1 - 06-02-2014, 07:58
krzychu napisał/a: | Dajże dotrzeć się silnikowi, poczekaj na cieplejsze czasy i może chwilę spędź nad przyzwyczajeniem się do samochodu. Można też poczytać o sposobach na oszczędną jazdę.
Warto też wiedzieć co ma producent na myśli podając spalanie na danych cyklów i jak bardzo to odbiega od warunków polskich. |
Krzychu nie bardzo rozumiem dlaczego tak bronisz outlander-a, ma swoje wady jak każdy ale obrona na każdym kroku to już chyba lekka przesada. OIII nie pali dużo, on pali jak smok! Jakie docieranie o hamowni pan to słyszał. Może mieć wpływ na "ułożenie" klocków, tarczy sprzęgłowej, kulturę silnika nie pałować go na początku ale jakie docieranie. to nie epoka Warszawy.
b.t.w krzychu napisał/a: | SUV, który ma też być wygodny i nie szarpać przy zmianie biegów | wiesz co wydaje mi się że to nie tylko w SUV-ach z tym szarpaniem przy zmianie biegów.
krzychu - 06-02-2014, 08:08
borsak1 - Czy ja wiem czy bronie. Jestem jakoś uczulony na negację czegoś co np. występuje w innych modelach konkurencji, czy jakieś takie wyssane z palca.
Może pali dużo, ale pisanie o tym po przejechaniu 3 baków to lekka przesada... Nie wiem jak inni, ale mi zawsze na początku auto pali więcej, zawsze się to ma jakieś smykałkę do testowania, sprawdzania, nie ma się jeszcze wprawy przy zmianie biegów czy ruszaniu itd... Potem spalanie spada jak człowiek jedzie bardziej rutynowo. Tak samo ludzie zazwyczaj mają złudne pojęcie o jeździe ekonomicznej... A dotrze się nie tylko silnika bo także przeniesienie napędu itd...
borsak1 - 06-02-2014, 08:20
No może nie testowanie ale "uczenie się samochodu" - o ile tak to można to nazwać.
Barti123 - 06-02-2014, 10:07
Mam pytanie czy ktoś robił już regulacje zaworów w silniku 4j11 czy regulacja przebiega na srubach czy płytkach
elektri - 06-02-2014, 10:38
borsak1 napisał/a: | Krzychu nie bardzo rozumiem dlaczego tak bronisz outlander-a, ma swoje wady jak każdy ale obrona na każdym kroku to już chyba lekka przesada. OIII nie pali dużo, on pali jak smok! |
Ja tym smokiem przejechałem ok. 3500 km.
Do pracy mam 25 km (15 dojazdu do Warszawy i 10 Warszawa).
Średnie spalanie (na podstawie tankowań do pełna) ostatnio wychodzi mi 10,5 l.
Nim nastały mrozy miałem na poziomie 10,0 l.
Jazda w trasie polskimi drogami (bez szaleństw, ale i nie ślamazarnie) ok. 8,5 l.
Jazda autostradą:
~130 km./h. ok. 9,5 -10,0 l.
~140 km./h. ok. 10,5-11,0 l.
Tak, silnik mógł by być mocniejszy, ale musiał by mieć więcej niż 2,0 l. albo jakieś turbo.
Natury nie przeskoczysz....
Oczywiście można wrzucić nawet dwie sprężarki i wyciągnąć 200 KM., pytanie tylko jakim kosztem?
Co do spalania na autostradzie, to przypominam, że w fizyce jest coś takiego jak opór powietrza, który zwiększa opór wraz z przyrostem prędkości.
Podsumowując:
To nie jest samochód dla:
Chcących startować w zawodach "na kropelce benzyny"
Chcących startować w zawodach "kto pierwszy na kolejnych światłach"
Chcących startować w zawodach "kto szybciej pokona 1000 km."
On ma inne cechy, którymi ja się kierowałem
Barti123 - 06-02-2014, 11:27
elektri napisał/a: | borsak1 napisał/a: | Krzychu nie bardzo rozumiem dlaczego tak bronisz outlander-a, ma swoje wady jak każdy ale obrona na każdym kroku to już chyba lekka przesada. OIII nie pali dużo, on pali jak smok! |
Ja tym smokiem przejechałem ok. 3500 km.
Do pracy mam 25 km (15 dojazdu do Warszawy i 10 Warszawa).
Średnie spalanie (na podstawie tankowań do pełna) ostatnio wychodzi mi 10,5 l.
Nim nastały mrozy miałem na poziomie 10,0 l.
Jazda w trasie polskimi drogami (bez szaleństw, ale i nie ślamazarnie) ok. 8,5 l.
Jazda autostradą:
~130 km./h. ok. 9,5 -10,0 l.
Strasznie dużo ci pali u mnie na benzynie 9l a na gazie 10l.
~140 km./h. ok. 10,5-11,0 l.
Tak, silnik mógł by być mocniejszy, ale musiał by mieć więcej niż 2,0 l. albo jakieś turbo.
Natury nie przeskoczysz....
Oczywiście można wrzucić nawet dwie sprężarki i wyciągnąć 200 KM., pytanie tylko jakim kosztem?
Co do spalania na autostradzie, to przypominam, że w fizyce jest coś takiego jak opór powietrza, który zwiększa opór wraz z przyrostem prędkości.
Podsumowując:
To nie jest samochód dla:
Chcących startować w zawodach "na kropelce benzyny"
Chcących startować w zawodach "kto pierwszy na kolejnych światłach"
Chcących startować w zawodach "kto szybciej pokona 1000 km."
On ma inne cechy, którymi ja się kierowałem |
Strasznie dużo ci pali u mnie na benzynie 9l a na gazie 10l.
elektri - 06-02-2014, 13:08
Barti123 napisał/a: | Strasznie dużo ci pali |
Jak zapewne wiesz, spalanie średnie jest wartością mocno subiektywną, a jak zapewne wiesz, w Warszawie korki są, a co za tym idzie spalanie winduje do góry.
Skoda mi w tych warunkach paliła 8,5 l.
Barti123 - 06-02-2014, 13:54
elektri napisał/a: | Barti123 napisał/a: | Strasznie dużo ci pali |
Jak zapewne wiesz, spalanie średnie jest wartością mocno subiektywną, a jak zapewne wiesz, w Warszawie korki są, a co za tym idzie spalanie winduje do góry.
Skoda mi w tych warunkach paliła 8,5 l. |
Widzę ze dużo osób skodę zamienia na o3 ja też mam skodę a w 1,9tdi i nigdy mnie nie zawiodła
Liss - 06-02-2014, 13:57
Podtrzymuję -spalanie według producenta - niemożliwe do zrobienia
Zużycie paliwa:
Miasto l/100km 8,7
Poza miastem l/100km 5,7
Średnie l/100km 6,8
Ktos to osiągnął? Bardzo proszę o receptę... Zeby było jasne , samochód jest bardzo ok i nie chodzi tu o narzekanie...
elektri - 06-02-2014, 14:10
Liss napisał/a: | Poza miastem l/100km 5,7 |
Jak przy 90 włączysz tempomat i wyzerujesz średnie spalanie, to pewnie takie ma szanse wyjść.
Jak nie zapomnę, to zrobię test w najbliższym czasie.
Miasto, a co za tym idzie średnie jest mocno subiektywnym parametrem.
krzychu - 06-02-2014, 14:16
elektri napisał/a: | Liss napisał/a: | Poza miastem l/100km 5,7 |
Jak przy 90 włączysz tempomat i wyzerujesz średnie spalanie, to pewnie takie ma szanse wyjść. |
Z tego co pamiętam to "poza miastem" jest mierzone dla prędkości 80km/h. Czyli ruszamy, płynnie przyspieszając używając 1/2-3/4 gazu i do obrotów 1/2-3/4 maksymalnych (czyli do około 3000-4500) do prędkości 80km/h. Najwyższy bieg i potem jedziemy jak najdalej się da na tempomacie. Potem jakieś zatrzymanie na światłach (oczywiście hamowanie silnikiem obroty > 2500 przy hamowaniu) i znowu powtórka.
Jakie będzie spalanie?
elektri - 06-02-2014, 15:05
krzychu napisał/a: | i potem jedziemy jak najdalej się da na tempomacie. |
To może lepiej dociągnąć do 80 i włączyć tempomat, bo najdalej, to od pełnego, do pustego baku
Jak będę miał wenę, to może pociągnę na tempomacie po kilka kilometrów z 80 i 90....
Wtedy napiszę ile wyszło
LemaC100 - 06-02-2014, 15:14
Panowie. ostatnio testowałem jazdę na tempomacie przy prędkości 80 km poza miastem
na odcinku, blisko 100 km, średnie spalanie 8,5 l. Przebieg 700 km.
Liss - 06-02-2014, 15:19
No bardzo jestem ciekaw testów Moze trzeba jedzic 70km/h? Tylko kto to wytrzyma?
|
|
|