To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Forum ogólne - Na światłach mijania przez cały rok

Anonymous - 02-07-2009, 08:08

Pojeździsz dłużej to poznasz. Jazda na światłach w mieście jest bez sensu.
misjonarz. - 02-07-2009, 12:18

co do obszaru zabudowanego to się zgadzam, tu można by ten przepis znieść
xor - 02-07-2009, 12:42

Kiedyś byłem gorącym zwolennikiem jazdy całorocznej na światłach. Po wizycie w UK zmieniłem zdanie.
Niestety, jazda non stop na światłach ma złe psychologiczne aspekty - człowiek podświadomie zaczyna traktować wszystko bez świateł jako nie samochód.
Tak samo podejrzewam że gorzej postrzega inne przeszkody nie-czterokołowe.

Natomiast jak najbardziej obowiązkowa przy gorszych warunkach pogodowych. Wczoraj wyjeżdżałem z podporządkowanej, nic nie jedzie to ja ruszam, a tu zapieprza ile fabryka dała czarną bryka na czarnej, zadrzewionej ulicy w pochmurny wieczór kołek bez świateł...

Jazda na światłach cały dzień powinna być zalecana, ale nie obowiązkowa.

Anonymous - 08-10-2009, 15:46

chcialbym troche odkopac temat bo pojawil sie raport UE dotyczacy "umieralnosci" na poszczegolnych drogach krajow UE z ktorego wynika ze w Polsce w latach 2001-2008 liczba smiertelnych wypadkow zmalala o 2% (slownie dwa procent) :shock:
inna straszna ciekawostka wynikajaca z tego raportu to np to ze w Polsce na milion mieszkancow ginie srednio 143 osoby gdzie np. w UK (gdzie nie ma obowiazku jazdy na swiatlach nie wspominajac o zupelnej samowolce w tej kwestii) gina 44 osoby.

jesli ktos ma ochote sobie poczytac po angielsku: http://www.etsc.eu/docume...port%202009.pdf

ogolnie dodam ze jest gorzej tylko w Rumunii i Bulgarii

tym co sie niechce szukac lub czytac wklejam ponizej jak ksztalowala sie liczba ofiar w popszczegolnych latach:

Poland
01' 5,534
02' 5,827
03' 5,640
04' 5,712
05' 5,444
06' 5,243
07' 5,583
08' 5,437
% -2

Paweł_BB - 08-10-2009, 21:26

arturro napisał/a:
w Polsce na milion mieszkancow ginie srednio 143 osoby gdzie np. w UK (gdzie nie ma obowiazku jazdy na swiatlach nie wspominajac o zupelnej samowolce w tej kwestii) gina 44 osoby.

No niestety, bilans tragiczny...

JCH - 09-10-2009, 11:00

arturro napisał/a:
inna straszna ciekawostka wynikajaca z tego raportu to np to ze w Polsce na milion mieszkancow ginie srednio 143 osoby gdzie np. w UK (gdzie nie ma obowiazku jazdy na swiatlach nie wspominajac o zupelnej samowolce w tej kwestii) gina 44 osoby.
Nie łączył bym tego wprost z obowiązkiem jazdy na światłach ale ciekaw byłbym następujących parametrów:
- liczba mieszkańców
- powierzchnia kraju
- siatka dróg w km w rozbiciu na autostrady, ekspresówki, krajówki, itd.
- liczba zarejestrowanych samochodów
- ...
:roll: :?:

Taka Norwegia np. ma ok. 4 mln mieszkańców, Polska ok. 40 mln (zaokrąglając) przy podobnej powierzchni kraju co daje gęstość zaludnienia - tam 15 osób na km2 a u nas prawie 120 osób :roll:

Anonymous - 09-10-2009, 11:45

JCH napisał/a:
Nie łączył bym tego wprost z obowiązkiem jazdy na światłach ale ciekaw byłbym następujących parametrów:
- liczba mieszkańców
- powierzchnia kraju
- siatka dróg w km w rozbiciu na autostrady, ekspresówki, krajówki, itd.
- liczba zarejestrowanych samochodów


akurat mysle ze byloby to zbyt rozbudowane aby wykazywac takie parametry, za to mysle ze miarodajnym porownaniem jest ilosc zabitych osob w stolicach panstw na 100tys mieszkancow i tak w Oslo w 2007 roku zginelo 1,6 mieszkanca, w Warszawie 6,5 (Londyn 3,0).

Hubeeert - 09-10-2009, 12:53

arturro jeździłeś po UK - jak sie tam jeździ w porównaniu z Polską? Może to Ci odpowie na pytania.
Anonymous - 09-10-2009, 13:31

Hubeeert napisał/a:
arturro jeździłeś po UK - jak sie tam jeździ w porównaniu z Polską? Może to Ci odpowie na pytania.


ostanio przez tydzien zrobilem prawie 2tys km po drogach UK i Walii focusem LHD i jezdzilo mi sie rewelacyjnie :) nawet stanie w korkach na M25 bylo fajne bo nigdzie sie nie spieszylem,
nie raz bylo juz poruszane na forum nt kultury jazdy wiec sie nie bede rozpisywal, poprostu napisalem to w kontekscie jazdy na swiatlach ktora nic nie zmienila na polskich drogach w latach w ktorych zostala wprowadzona, jak gineli ludzie tak gina.

jaca71 - 09-10-2009, 19:19

Nie są to moje wyliczenia dlatego potraktujmy to jako cytat:

Cytat:
Zalozmy, ze mamy w Polsce okolo
15 mln samochodow.

Zalozmy, ze tylko 1/3, czyli 5 mln. jezdzi codziennie.

Dla uproszczenia policzymy sobie moc laczna swiatel
wlaczonych niepotrzebnie w dzien w jadacych samochodach:

moc swiatel w pojedynczym pojezdzie:
-------------------------------------
2x 55[W] (przod) + 2x5 [W] (tyl), Razem 120 [W].

Moc chwilowa wlaczonych swiatel w 5 milionach samochodow
to:

-----------------------------------
5000000 * 120 [W] = 600 000 000 [W]

Czyli obciazenie o mocy

600 [MW] megawatow

wlaczone jest NIEPOTRZEBNIE (jasny dzien, slonce) !!!

gulgulq - 17-02-2010, 21:58

chyba temat będzie można zamknąć :) :

Światła dzienne obowiązkowe!

Cytat:
Obowiązkowe światła zapalałyby się automatycznie po włączeniu silnika. W efekcie auta przez cały rok w ciągu dnia poruszałyby się z włączonymi światłami. Po zapadnięciu zmroku kierowcy włączaliby światła mijania.



Takie rozwiązanie – zdaniem Komisji – zwiększyłoby bezpieczeństwo na drogach. Według analiz Komisji ds. Energii i Transportu, stosowanie świateł non-stop przez cały rok może zmniejszyć liczbę wypadków z udziałem co najmniej dwóch pojazdów, do których dochodzi w dzień, o 5-15 proc.



Przy okazji światła do jazdy dziennej zużywają ok. 25 – 30 proc. mniej energii niż światła mijania, co przekłada się na mniejsze zużycie paliwa. O ile dwie typowe żarówki reflektorów mijania pobierają ok. 110 – 120 W, to w światłach dziennych, zależnie od ich konstrukcji, stosuje się żarówki o mocy od 6 do 21 W, co daje pobór mocy 12 – 42 W.



W przeciwieństwie do świateł mijania, których zadaniem jest oświetlanie drogi, gdy pojazd porusza się w ciemności, światłą do jazdy dziennej kierują słabą wiązki światła wprost „w oczy” kierowcy pojazdu nadjeżdżającego z naprzeciwka. Wiązka jest na tyle słaba, aby nie oślepiać, ale na tyle silna, aby zdecydowanie odróżniać się od naturalnego światła dziennego. Dzięki temu samochód jest widoczny na drodze.



Światła do jazdy dziennej można obecnie kupić do prawie wszystkich samochodów osobowych. Istnieją przy tym rozwiązania uniwersalne oraz dopasowane do konkretnych modeli. Światła mniej znanych marek można kupić już za ok. 100 zł.



Propozycja Komisji Europejskiej dotycząca obowiązkowego wyposażania samochodów w światła do jazdy dziennej musi zostać zaakceptowana przez Parlament Europejski i rządy krajów członkowskich UE.


Źródło: http://www.motofakty.pl/a...bowiazkowe.html

Anonymous - 17-02-2010, 22:26

gulgulq napisał/a:
chyba temat będzie można zamknąć :) :

Światła dzienne obowiązkowe!


alez nie, bo to ze producentom narzuci sie obowiazek wyposazania aut w swiatla dzienne (zreszta i tak wiekszosc obecnie to robi) nie oznacza automatycznie obowiazku jazdy na swiatlach przez cala dobe.
tak jak jest z abs, wszytkie nowe auta na polskim rynku musza miec ten system ale jezdzi sporo aut po drogach ktore tego systemu nie maja i nic sie z tego powodu nie dzieje.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group