[07-XX]Lancer CYxA Techniczne - Instalacja gazowa - LPG - Lancer CYxA
marekp - 09-08-2012, 11:00
Tak u p. Jarka dobrze zakladaja instalacje. On nawet podpowie przez telefon co ew. zrobic jesli to jakies glupstwo. Jezdze juz jakis czas (prawie 20 tys km) i nic sie z zworami nie dzieje. Skad wiem? Mozna podcisnieje w kolektorze odczytac i jesli nie jest za wysokie to ok. . Uwierzylem koledze Studentowi i pojechalem do Mlawy i teraz nie zaluje. Po lekturze roznych watkow o LPG. Ja nie mialem zadnych problemow.
Przy okazji. Sprawdzilem na wlasnej skorze co sie dzieje jak kiepski gaz. Przelacza sie przy duzym obciazeniu na benzyne! Nalalem dobrego gazu i jest ok. P. Jarek przy okazji nieco inaczej ustawil cisnienie robocze. Powiedzial mi przez tel. co robic. NIe mialem do siebie zaufania wiec tylko sprawdzilem co jest a przy okazji wczoraj nalozylem 40km i odwiedzilem warsztat. Poprawili mi to w chwile. To naprawde dobry warsztat.
MarekP
PS. Chodzi o to zeby cisnienie robocze nie bylo wyzsze od cisnienia ktore jest faktycznie. Mozna to ustawic np. na komp. cisnienie minimalne a mozna inaczej ustawic reduktor. Wtedy nie bedzie takich obijawow ze sie przelacza. A najlepiej dobry gaz wlewac. Nie wiem skad wiedomo ze dobry . Jak sie wleje to sie czuje
mobista - 26-08-2012, 19:47
Ja tez jestem po instalcji gazu w misku - 75k przebiegu i mnie zaczely meczyc wydatki na benzyne.
Instalacja:
- STAG 300 Premium,
- wtryski Hana Czerwone
- reduktor AC,
- zbiornik 53l.
Wrazenia:
- nie odczuwam duzego spadku mocy
- aleee... slychac glosna prace silniki przy wysokich obrotach na gazie
Student - 27-08-2012, 06:48
- aleee... slychac glosna prace silniki przy wysokich obrotach na gazie
A to dlaczego , jak to sprawdziłeś i co to znaczy w wysokich obrotach?
Przecież LPG nie zmieniło sposoby smarowania silnika.
plecho1 - 27-08-2012, 07:53
Pewnie hałasują wtryski gazu.
ko5a - 27-08-2012, 08:08
też mam wtryski HANA czerwone i na niskich obrotach są cichsze od wtrysków benzynowych,
na wysokich obrotach nie słyszę różnicy.
Student - 27-08-2012, 10:58
Czerwone do 1.8 to przerost formy nad treścią ale ok.
Właśnie do tego zmierzałem, wtryski gazowe poza Valtekami i innym tańszym badziewiem są naprawdę ciche, więc skąd subiektywna ocena że w samochodzie jest głośniej?
Zdarzają się przypadki że np. gazownicy zamontują parownik na ścianie czołowej i powstaje rezonans w kabinie ale tylko na niskich obrotach i jak ktoś nie wie to nie usłyszy.
marekp - 27-08-2012, 11:24
Uf. Pojezdzilem troche (nie za wiele!) po Niemczech. Gaz maja lepszy niz u nas jest. To na pewno. Przejezdzalem dalej niz na polskim. Warto miec koncowke niemiecka - kupielem na Allegro za 25zl. Nie musialem prosic. Choc pare razy mialem niespodzianke. Nagle pistolet to koncowki wloskiej! Gaz jest prawie na kazdej stacji. I jak sie jedzie od razu jest napisane LPG i CNG na tablicy wiec wiadomo czy warto zjezdzac.
Sprawdzilem szybkosc max. - nie ma roznicy na gazie czy benzynie. Gaz kosztuje tam okolo. 0.80 Euro. Ciekawe ze prawie zawsze jak jest LPG to obok CNG. Czyli oni moga smigac na gazie ziemnym! To chyba jest lepiej dla silnika. Nie ma takich problemow z zaworami.
MarekP
cefaloid - 27-08-2012, 13:25
marekp napisał/a: | Czyli oni moga smigac na gazie ziemnym! To chyba jest lepiej dla silnika. Nie ma takich problemow z zaworami. |
Jesteś tego pewien? Patrząc na temperaturę spalania metanu vs mieszanki propan-butan nie byłbym taki pewny że zawory mają lepiej....
Pamiętamy też cały czas, że ilość sprężonego gazu CNG równoważna litrowi benzyny lub 1,3 l LPG zajmuje ponad 4 l. (bo nie jest on w butli ciekły a tylko sprężony, C pochodzi od 'compressed') Plus grubaśna i ciężka butla. Czyl butla "w kole" zamiast 36l zmieści paliwo równowazne 9l benzyny. Braw nie słyszę. I chyba dlatego CNG stosuje się w większych pojazdach.
tomaszekk7 - 10-09-2012, 20:06
bastek napisał:
daj proszę namiary na te szklanki. można by zamawiać...
w ASiO 65 zł, zamienników mi mechanik nie znalazł/.....[/quote]
Adres strony do tego sklepu: http:// style="font-weight: bold">www.partswebsite.com/cherryhilltriplex/index.php?i=2&type=parts&partnum=accept
Drone - 03-10-2012, 18:28
spowiednik napisał/a: | Butan nie tworzy fazy lotnej w niskich temperaturach i to jest główny problem na wschodnich rynkach, gdy mieszanka jest zbyt uboga w propan. Po prostu w zbyt niskiej temperaturze przy dużej zawartości butanu nie pojedziesz. |
Trochę odkopię
Jeździłem tej zimy po Holandii swoim Seicento na LPG. Pewnego chłodnego dnia przy tankowaniu gazu na stacji w Holandii zauważyłem, że ze źle dokręconej przejściówki gaz...kapie na asfalt. I nie ma zamiaru odparować!
Jak widać, to nie tylko u nas dodają więcej butanu.
To był jeden z zimniejszych dni jakie widziałem w Holandii., Było coś około -5C o ilepamiętam.
[ Dodano: 11-10-2012, 13:28 ]
Uff, przebrnąłem przez cały wątek.
Jestem właścicielem Lancera 1.8 sedan CVT od dwóch tygodni.
Rocznik 2010, prawdopodobnie bez opcji "LPG".
Trochę się rozczarowałem, że nie ma w tym aucie hydraulicznej regulacji zaworów, no ale dowiedziałem się o tym po zakupie właśnie na tym forum. Do głowy mi to nawet nie przyszło.
Tak jak pisałem wcześniej, jeździłem Seicento na LPG, IV generacji. Sejka jak sprzedawałem miał coś około 180tyś przebiegu, z czego około 150tyś na LPG. Tam też była ręczna regulacja luzu zaworowoego i obawiam się, że nigdy ta regulacja nie była wykonywana.
Serwisowałem Fiata w ASO przez długi czas i czasem przy odbiorze pytałem się czy robili regulację zaworów, to słyszałem "aaaa, następnym razem zrobimy". na fakturze nigdy nie było tej pozycji, więc sądzę że regulacji nie było.
Silniki 1.1 z serii FIRE uchodzą za trudne do zarżnięcia, nawet przy celowym złym użytkowaniu, stąd może nie było problemów z LPG.
Przed Seicento jeździłem Lanosem 1.6 na LPG II generacji. Poza strzałami w kolektor nie było żadnych problemów. W lanosie luz był kasowany hydraulicznie.
Przed Lanosem używałem Matiza rodziców, tez na LPG. Ja byłem głównym użytkownikiem. matiz w chwili sprzedaży miał chyba 220tyś najechane i tez zero problemów z silnikiem. Nie wiem czy tam był luz kasowany hydraulicznie, czy ręcznie.
Jako ciekawostkę napiszę, że tam był już plastikowy kolektor i zamontowane były specjalne zawory zapobiegające rozsadzeniu kolektora. Raz gaz tak strzelił, że jeden zawór zwyczajnie wypadł i dalsza jazda nie była mozliwa.
Instalacja jak widać była mocno "garażowa" (koniec lat 90tych), a jednak szkód w małym wysilonym silniczku z Daewoo nie wyrządziła
Oprócz Lancera mam jeszcze Fiata Punto 2 1.8 HGT, oczywiście z LPG, IV generacji. Silnik ten ma tez zmienne fazy rozrządu i uchodzi za jeden z gorszych wytworów Fiata. Pije olej, potrafi korba wyjść bokiem, szybko zużywają się panewki i takie ciekawe sprawy. Luz regulowany hydraulicznie.
Moje Punto ma przebieg w tej chwili 106tyś km, z czego jakieś 60tyś na LPG. I o dziwo też nie ma problemów z silnikiem. A jestem pewny że to zdecydowanie gorszy złom od MIVEC.
Kończąc mój przydługi wywód, pragnę poinformować, że jadę za kilka dni na instalację LPG Stag z wtryskami Hana (Hanna?) do zakładu który mi instalował LPG do Punto. Instalacja w Punto działa pięknie.
Miałem jechać do Mławy do polecanego zakładu, ale dla mnie to jest z Warszawy spory kawał jazdy. Liczę że zużyję paliwa za 100 na sam montaż instalacji i dodatkowe 100 żeby pojechac na pierwszy przegląd za jakiś czas. To jest 200PLN które należy doliczyć do ceny instalacji i dodatkowo 2 dni urlopu którego za wiele nie mam. A mam urlop dla siebie i rodziny, a nie dla auta. Stąd decyzja o montażu na miejscu (dodatkowo taniej!).
Decyzję i tak podejmowałem długo, bo szukałem zbiornika który najmniej będzie wystawał w bagażniku. Niestety nic cieńszego niż 200mm nie znalazłem.
Dam znać jak przejadę ze dwa baki LPG, jak się sprawuje Lancer CVT na LPG.
jarel - 16-10-2012, 20:12
Po przejechaniu 88000 na instalacji LPG pojawił się pierwszy problem - jak się okazało uszkodzeniu uległ wtryskiwacz BRC MY09 - był problem z uruchamianiem - trzeba było kręcić po kilkanaście sekund, na wolnych obrotach silnik pracował nierówno. Koszt w serwisie 240 plus diagnostyka i wymiana. Wymiana świec i regulacja zaworów za 7000km.
RalfPi - 17-10-2012, 07:55
jarel napisał/a: | Po przejechaniu 88000 na instalacji LPG pojawił się pierwszy problem - jak się okazało uszkodzeniu uległ wtryskiwacz BRC MY09 - był problem z uruchamianiem - trzeba było kręcić po kilkanaście sekund, na wolnych obrotach silnik pracował nierówno. Koszt w serwisie 240 plus diagnostyka i wymiana. Wymiana świec i regulacja zaworów za 7000km. |
To w sumie nie duże koszty w stosunku do przebiegu:)
Mi coś jeden wtrysk zbyt mocno "tyka"... spalanie jest ok, przyspieszenie też - ale na jałowym słyszę mocno jeden wtrysk (konkretnie tykający zawór?).
karol20 - 17-10-2012, 08:39
Witam.
Kolego jarel mam dwa pytania :
1. Masz opcje silnika z LPG ?
2. Regulowałeś zawory wcześniej czy za 7 tys będzie pierwsza regulacja ?
jarel - 17-10-2012, 20:45
nie mam silnika przystosowanego do LPG ?
Nie robiłem jeszcze regulacji zaworów, mam nadzieję że będzie dobrze ale pewnie będę sprawdzał stan zaworów.
karol20 - 18-10-2012, 08:01
Ciekaw jestem jakie będą rezultaty pomiarów luzów zaworowych . Przewiduję że wszystkie szklanki będą do wymiany . Daj znać jak będzie po sprawdzenie luzów .
|
|
|