To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Nasze Miśki - Galant Sport Edition '98 A/T

Hugo - 08-12-2010, 21:11

fck napisał/a:
piszesz, że monroe wyglądają na całkiem dobrze wykonane, myślę, że pora na oceny przyjdzie po przejechaniu kilku tys. kilometrów i paru miesiącach
Pewnie tak, na razie pracują świetnie, tył sztywny, fajnie się zjeżdża z progów zwalniających, żadnego bujania :D
Jogurt napisał/a:
Hugo, jak czytam wątek Twój lub Krzyżaka to coraz bardziej odchodzi mi ochota na zakup rekina
To dobrze i nie dziwię się.
Jogurt napisał/a:
Tylko na co można zmienić porządne CA0?
Kup sobie Ferrari, Jaguara albo coś w tym stylu, będzie równie nietypowe i piękne co Galant EA i koszty utrzymania pewnie podobne :D
P.S. Odebrałem dzisiaj subwoofer. Pioneer TS-WX100 o mocy 300W. Nieźle rąbie, tylne zawieszenie stuka dużo ciszej :D . Pewnie swój udział ma w tym również masa suba, trochę klamot jest. A tak na poważnie to o wiele lepiej jechało mi się z Poznania autem z basikiem dochodzącym z bagażnika, nawet nie przeszkadzało mi bardzo to, że jechałem max. 40 km/h, bo zamarzał deszcz na asfalcie, a Gal rzucał tyłkiem po drodze tak, że momentami nie wiedziałem o co chodzi i przeklinałem drogowców, że robią takie wąskie drogi (droga krajowa po remoncie :D ). Musiałem skręcić w boczną trasę, bo bałem się, że spowoduję wypadek... Muszę zrobić porządek z tym tylnym zawieszeniem, jedno jest pewne, że święta w tym roku będą ciężkie, to auto mnie rujnuje, zęby w płot będzie trzeba wbić...

Aha, zapomniałem dodać, że będąc w Poznaniu kupiłem w jakimś ogłaszającym się na alle... sklepie motoryzacyjnym nowe łożysko przedniego koła do mojego trupka. Producentem miał być Japan Line, a dostałem Service Parts. Koszt 140 zł. Na Koyo to auto nie zasłuzyło, a poza tym mnie obecnie na nie nie stać. Stara piasta z łożyskiem i flanszą już zawieziona do znajomego posiadającego prase hydrauliczną w celu zamontowania nowego łożyska. Ciekawe ile wytrzyma. Stare już tak wyje, że ledwo można w aucie wytrzymać...

SiM - 08-12-2010, 21:39

choć moim miśkiem zrobiłem dopiero 5tyś km nie mogę na niego narzekać i nie zapowiada się żadna poważniejsza naprawa. Wiadomo zawsze coś się może popsuć ale jak to się mówi... życie...
Rafal_Szczecin - 08-12-2010, 21:41

wlasnie, jakos strasznie narzekacie na galaty, ze sie psuja itp, ja jakos nie mam problemow ...
Lechfan - 08-12-2010, 22:03

fck napisał/a:
no nieraz trzeba nadkole zrobić ale wiadomo to przy każdym japońcu z lat 90tych


Nie przy każdym.. ;)

rosomak1983 - 08-12-2010, 22:13

Jogurt napisał/a:
Tylko na co można zmienić porządne CA0?

na lancera :D

j-rules - 08-12-2010, 22:50

Cytat:
Producentem miał być Japan Line, a dostałem Service Parts. Koszt 140 zł.

Service Parts to chinszczyzna i dlugo nie wytrzyma. Bylo brac tego Japan Line'a - w srodku byloby NSK, NTN lub Koyo. Jak by co moge Tobie taki w dobrej cenie zalatwic ;)

Hugo - 08-12-2010, 23:49

j-rules napisał/a:
Bylo brac tego Japan Line'a
Faktycznie go nie było. Chciałem przecież.
Hugo - 09-12-2010, 22:52

Dzisiaj miałem małe natchnienie i spróbowałem zrobić coś z późno uruchamiającymi się spryskiwaczami szyby. Zaworki zwrotne (kulkowe) są umieszczone na wężykach tuż pod maską. Prawy działa OK (w jedną stronę puszcza powietrze, a w drugą zamyka), natomiast lewy się jakby nie domykał. Wyjąłem go, spryskałem wewnątrz odrdzewiaczem, ponaciagałem sprężynkę, przedmuchałem w jedną i drugą stronę i zdaje się, że działa jak należy. Zobaczymy jutro.

EDIT:
Spryskiwacze szyby działają aż miło, od razu po pociągnięciu manetki do siebie płyn leci na szybę (wycieraczki nawe nie drgną, a szyba już cała mokra od płynu). Zapomniałem napisać, że z lewego zaworka wyjąłem jakiś paproch i to pewnie on blokował kulkę i płyn cofał się do zbiorniczka. Za chwilę idę wymieniać łożysko w kole i kilka innych rzeczy.

EDIT:
Łożysko wymienione. Wcale mnie nie zdziwiło to, że odkryłem luz na sworzniu lewym górnym :D (tego nie wymieniałem jeszcze). Więc mam przyczynę stuków podczas powolnej jazdy po łuku w lewo (to samo było gdy miałem uszkodzony górny sworzeń z prawej strony). Ponadto kiedyś już zrobiłem jakieś zwarcie w kablach od żarówki podświetlenia stacyjki i od tamtego czasu mi ona nie działała. Nie miałem pojęcia jak to naprawić, gdzie szukać usterki. Nie wiem dlaczego dopiero dzisiaj wpadłem na ten genialny pomysł żeby przeciąć oryginalną wiązkę kabli od tejże żarówki i poprowadzić nową wiązkę i podłączyć do np. oświetlenia na nogi. Tak też zrobiłem i jest pięknie, tzn. podświetlenie stacyjki zapala się i gaśnie z efektem kinowym :D

EDIT:
Z lewej strony pięknie, cichutko, żadnych odgłosów na nowym łożysku. Niestety łożysko z prawej strony również szmelc. Wyje tak, że masakra. Jednak wcale mnie to nie zdenerwowało, bo to przecież normalne w przypadku Galanta :D

Hugo - 19-12-2010, 12:13

Łożysko z przodu z prawej strony zmienione. Mam już w tym niezłą wprawę. Wymiana kompletnej piasty z łóżyskiem i flanszą zajmuje mi ok. 40 min. :D Jeszcze nigdy w tym aucie nie było tak cicho. Pierwszy raz nie pamiętam od kiedy jazda Galem sprawia mi przyjemność :D
W zasadzie na chwilę obecną muszę tylko doprowadzić do porządku tylne zawieszenie, bo strasznie rzuca na boki na lodzie. Zamówiłem 4 szt. tulei (2 szt. do wahaczy dolnych poprzecznych i 2 szt. do wahaczy ze sworzniem). Tuleje są z poliuretanu, cena 45 zł/szt.+przesyłka 25 zł+rabat 10%=187 zł. Mechanika mam już umówionego, że dostarczę mu wahacze i wciśnie mi nowe tuleje. Jeszcze muszę zamówić śruby mimośrodowe, bo moje napewno będę musiał odciąć.

mkm - 09-01-2011, 10:20

Hugo, co tam słychać nowego u Gala?
Hugo - 09-01-2011, 22:00

Wymienione dwie tuleje na wahaczach dolnych prostych z tyłu (tych, do których mocowany jest kabel od czujnika ABS-u). Co dziwne, stare śruby odkręciły się bez problemu i w ogóle nie były zapieczone w tulejach :shock: . Po dokładnych oględzinach okazało się, ze tuleje na wahaczach mimośrodowych są w porządku. Zamówiłem tuleje poliuretanowe z Olkusza. Koszt 45 zł/szt. + 10% zniżki dla członków klubu "mitsumaniaki" :wink: . Tuleje wykonane moim zdaniem świetnie, pasowały doskonale. Tuleja składa sie z dwóch części, montaż tulei w wahaczu nie wymaga żadnych urządzeń, wciskamy jedną część tulei w wahacz, potem z drugiej strony, na koniec wciskamy tulejke metalową i po wszystkim. Najgorsze jest usunięcie starej tulei, tu bez prasy ani rusz. Już trochę pojeździłem na nowych tulejach i jest bosko. Wyprzedzam gdzie chcę, na czym chcę i przy każdej prędkości, śnieg, lód, błoto pośniegowe, piasek zalegający na asfalcie-nic nie rusza Gala. Sunie jak po szynach. Zupełnie inne auto. Przy okazji Gal odzyskał u mnie trochę zaufania, tak właśnie powinien się prowadzić!

Plany na najbliższy czas to:
- czarna skórzana tapicerka,
- wymiana łączników stablizatora tył, poprzednie YAMATO wytrzymały rok :D żałosne...
- wymiana pozostałych 8 szt. popychaczy zaworów ssących, bo na zimnym klepią,
- obszycie podsufitki czarnym welurem,
- ponowne polakierowanie "dobrym" czarnym matowym spray'em, np. Motip, plastików na słupkach,
- polakierowanie ramek drzwi w/w sprayem (w zasadzie każda ramka ma inny odcień czarnego, wyblaknięcia itp.),
- zakup opon do nowych alu 215/45 R 17,
- jak będzie sucho uzupełnienie konserwacji w i na nadkolach, progach i podłodze, i ogólnie zadbanie o zabezpieczenie antykorozyjne,
- coś jeszcze wymyślę...
W/w czynności napewno zostaną wykonane do końca lata, dlatego lakierowanie zderzaka tylnego, wstawienie lewej reperaturki oraz lakierowanie tegoż błotnika i kielicha lewego zostanie wykonane jesienią.

fck - 10-01-2011, 15:56

widzę, że zmieniłeś zdanie co do koloru skóry i bardzo dobrze bo moim zdaniem do srebrnej karoserii czarne lepiej pasuje niż beżowa, co innego jak ktoś ma czarnego galanta

Jakbyś miał pytania co do zabezp. podwozia wal na pw bo robiłem to w lato, pozdro

Hugo - 14-01-2011, 23:13

Wymieniona wyblaknięta żarówka w podświetleniu licznika. Będę musiał jeszcze raz je wyjąć, bo na tej małej żarówce wypalił się pomarańczowy kapturek i świeci jaśniej. Przy okazji usunięta przyczyna zwarć podczas opuszczania kolumny kierowniczej (pechowe poprowadzenie dodatkowego kabla od podświetlenia stacyjki). Dzisiaj w pracy się zakopałem w rowie w poprzek drogi. Wyciągnęło mnie z problemami T4. Uszkodziłem (a właściwie wygiąłem) zaślepkę zderzaka. Kilka minut przy gorącym popielniku i wróciła do właściwych kształtów :D . Jak będzie chwila czasu to ją wzmocnię jakąś przynitowaną podłużną listwą z tyłu, aby się już nie wyginała. Ogólnie jazda tym autem w obecnych warunkach to koszmar. Dobrze, że mam 4 drogi dojazdu do domu, z pierwszej zawróciłem jak ujrzałem Fiata Uno dziwnie przechylonego na prawą stronę. Oczywiście po dojeździe do domu wraz z bratem odpaliłem Zetora 4x4 i pomogłem jak się okazało bardzo pięknej osóbce, która w dodatku była w ciąży i stwierdziła, że za szybko jadę ciągnikiem po dziurach. Zakopała się tak, że w ogóle nie było widać prawego przedniego koła :shock: . Za 2 tygodnie zakup łączników stabilizatora tył i jeśli nic niespodziewanego nie wypadnie to wnętrze Gala będzie wyglądało tak:
http://allegro.pl/komplet...1401241564.html :D :D :D

fck - 14-01-2011, 23:27

jeśli chcesz zrobić wnętrze na bogato, polecam poszukać sobie tzw. puste zagłówki, takie jak ja mam, wygląda to naprawdę fajnie
Hugo - 14-01-2011, 23:34

fck napisał/a:
jeśli chcesz zrobić wnętrze na bogato, polecam poszukać sobie tzw. puste zagłówki, takie jak ja mam, wygląda to naprawdę fajnie
Bo ja wiem. Poza tym znajdź skórkę do EA w bdb stanie i za normalne pieniądze, a Ty mi tu z jakimiś zagłówkami wyjeżdżasz :D I wolę elektryczną regulację i podgrzewanie (priorytet) niż puste zagłówki :wink:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group