Hugo - 20-12-2010, 23:11
Rafal_Szczecin - 28-12-2010, 12:16 przyszla wycena .smiech na sali kto podpowie w jaki sposob mam sie odwolywac , bo to co zaproponowali jest smieszne - 2042,52 zl najpierw mail ktory wyslali : anowni Państwo, uprzejmie informujemy, że jesteśmy w trakcie wyjaśniania wszystkich okoliczności związanych ze zgłoszonym zdarzeniem. Decyzja o wypłacie odszkodowania nie została jeszcze podjęta, natomiast na podstawie przeprowadzonych oględzin sporządziliśmy kalkulację kosztów naprawy uszkodzonego pojazdu, którą załączamy. W przypadku poniesienia wyższych kosztów naprawy pojazdu niż wynika to z załączonej kalkulacji, ewentualna ich refundacja będzie wymagać złożenia (przed rozpoczęciem naprawy) kosztorysu przygotowanego przez serwis, a po jej wykonaniu, faktur dokumentujących poniesione koszty. Przedstawione dokumenty zostaną przez nas zweryfikowane pod kątem zakresu i zasadności wykonanych prac. Jeśli w trakcie zgłoszenia szkody nie został podany nam numer rachunku bankowego, na który mamy dokonać wypłaty, prosimy o jak najszybsze przekazanie go drogą e-mailową lub telefoniczną. W przeciwnym wypadku realizacja wypłaty odbędzie się za pośrednictwem Poczty Polskiej, co znacznie przedłuży czas zakończenia sprawy. Dodatkowo informujemy, że jeżeli pojazd posiada więcej niż jednego właściciela, jest przedmiotem leasingu bądź kredytu musimy otrzymać pisemną lub telefoniczną decyzję pozostałych właścicieli, leasingodawcy lub banku o sposobie rozliczenia szkody. W przypadku posiadania powyższych dokumentów prosimy o ich dostarczenie. Prosimy o cierpliwość, skontaktujemy się po podjęciu decyzji dotyczącej przyjęcia odpowiedzialności za skutki zdarzenia. Pełna informacja o wypłacie i wysokości przyznanego odszkodowania zostanie przekazana pisemnie po zakończeniu procesu likwidacji szkody. W przypadku pytań prosimy zadzwonić na numer (+48) 22 589 95 21, lub wysłać email na adres szkody@libertydirect.pl a teraz kalkulacja    
   
tomasek - 28-12-2010, 12:49 Kolego wal śmiało do Seichan na pewno pomoże i zna się w tym temacie,wydaje mi się że nieżle pojechali ci po kosztach,ja też właśnie otrzymałem wycene szkody,dla porównania Galant taki sam,szkoda to wymiana drzwi,lakierowanie listwy drzwi,naprawa i lakierowanie błotnika,wycena to 2556 zł. tomasek - 28-12-2010, 12:51 dodam tylko że szkoda poszła z mojego AC bo ktoś mi zaparkował w miśku i zapomniał zostawić wizytówkę 
Seichan - 28-12-2010, 13:01 Na pierwszy rzut oka: 1. stawka za roboczogodzinę lakierowania - 60 zł 2. stawka za roboczogodzinę prac blacharskich - 50 zł 3. współczynnik odchylenia 67% - co to w ogóle jest  Możliwe, że to jest korekta za wiek samochodu, ale jeśli to idzie z OC sprawcy nie mają prawa w ogóle stosować amortyzacji.
Pkt 1-2 - śmiech na sali. W Lublinie stawka za roboczogodzinę lakierowania i roboczogodzinę blacharki to 135 zł. A Lublin do szczególnie bogatych regionów Polski nie należy, więc tutaj pojechali po bandzie. Co do cen części nic Ci nie podpowiem, bo nie mam zielonego pojecia jakie są ceny. Seichan - 28-12-2010, 13:09 Najlepiej jakbyś mi przerzucił tą kalkulację na maila, bo ze zdjęć kiepsko mi się czyta 
robertdg - 28-12-2010, 18:32 Zderzak przedni wybudowanie i wbudowanie 6JC = 36min powodzenia 
Antena tylna wybudowanie i wbudowanie a w nawiasie napisane ze wykładzina zdemontowana, tego chyba nikt nie ujął w kosztorysie - przecież sama sie nie zdemontuje 
Nie no ogólnie rzecz biorać czasy napraw są śmieszne, dodajac do tego stawke RBH - tragedia. Rafal_Szczecin - 28-12-2010, 18:57 Liberty przeslal mi kolejnego maila, z tego co rozumiem ,to jest zgoda na wyplacenie odszkodowania . zanowny Panie, nawiązaniu do zgłoszonych roszczeń z umowy ubezpieczenia OC uprzejmie informujemy, iż nasza odpowiedzialność w sprawie została ustalona. W załączeniu przesyłamy kalkulację kosztów naprawy, którą sporządziliśmy po przeprowadzeniu oględzin uszkodzonego pojazdu. W dniu dzisiejszym została przygotowana decyzja płatnicza zgodnie ze złożoną dyspozycją. W przypadku poniesienia wyższych kosztów naprawy pojazdu niż wynika to z załączonej kalkulacji, ewentualna ich refundacja wymaga złożenia (przed rozpoczęciem naprawy) kosztorysu przygotowanego przez serwis, a po wykonaniu naprawy faktur dokumentujących poniesione koszty. Przedstawione dokumenty zostaną przez nas zweryfikowane pod kątem zakresu i zasadności wykonanych prac. Pełna informacja dotycząca wysokości przyznanego odszkodowania zostanie przekazana pisemnie po zakończeniu procesu likwidacji szkody. teraz tylko trzeba bedzie sie odwolac. Matejko - 28-12-2010, 20:01 pisz, pisz, oni na pierwszy rzut zawsze robia takie czary, a wystarczy sie odwolac i nagle juz zwiekszaja, kiedys przy szkodzie na cari warta zwiekszyla z proponowanych 2000zl, tylko na 5800zl  
atsar - 28-12-2010, 23:42 .... żeby nie było, od razu mówiłem ze LD będzie problem... jak z większością dziadowskich firm... do rzeczy, odwoluj sie, tak jak pisze Matejko, (chociaz kiedys bylo troche inaczej), w razie czego sluze rowniez pomoca, tak jaki i Seichan
jak co to PW lub tel ziomuś. Rafal_Szczecin - 02-01-2011, 12:09 kolejny rok za nami
Dla przypomnienia, Bandzior zostal kupiony 02.01.2009 z przebiegiem 240tkm dwa lata pozniej( czyli dzis  ) na liczniku ma 313tkm
Samochod zawsze dowozil bezpiecznie do celu,w tym roku byla tylko jedna sytuacja gdzie zmuszony bylem zostawic auto w warsztacie , lecz dojechal do niego o wlasnych silach,jak sie okazalo uszkodzeniu ulegla skrzynia biegow, a dokladniej dobrze nam znane lozysko
Galant w przeciagu roku dostal troszke fantow tj . - łaczniki stabiliztora przod - gumy stabilizatora przod - tarcze hamulcowe przod + klocki przód + płyn hamulcowy DOT 5,1 - linki hamulca ręcznego - świece zaplonowe NGK Platyny - sworznie gornych wahaczy - uszczelke pod pokrywa zaworow wraz z uszczelniaczami gniazd swiec - instalacje podtlenku gazolotu - nowa antene elektryczna - kolejne klocki na przod
- wahacz prosty oraz banan str lewa - alarm - nowy akumulator wymienione zostalo radio na 2 din Pioneera, naprawiona zostala klimatyzacja - kto sledzil temat, widzial ile bylo z nia przygod. dodany zostal rowniez lip spoiler na tylnia klape, od BMW , zalozono soczewki lamp przednich,zestaw HID 4300k. Kupilem dwie nowe opony na lato, oraz cztery nowe na zime. ze swojej glupoty musialem rowniez wymienic alternator, i to chyba tyle, jak wiec widac nie dzialo sie nic ciekawego
o wymianach oleju oraz filtrow nawet nie wspominam ,bo to wiadome. samochod mimo swojego przebiegu jezdzi caly czas na syntetyku, w tej chwili jest to Castrol Edge 5w30. najlepsze jest to ,ze zawsze moge na nim polegac,wiem ze odpali nawet w najwieksze mrozy,zawsze dojedzie tam gdzie chce, w razie naglego wyjazdu nie musze bac sie, tego, czy napewno dojade do celu ,a moze wykupic dodatkowe assistance, poprostu nic, wsiadam , leje paliwo, robie 2500km wracam, myje auto i ide spac
poprostu mam do niego 100% zaufania . plany na kolejny rok ( 2011 ) :
- kupno dwoch opon na lato - wymiana drugiej uszczelki pod pokrywa zaworow oraz kabli WN ( rzeczy potrzebne do operacji sa juz na miejscu ) - wymiana amortyzatorow tył, mimo, ze "stare" sa jeszcze dobre ( czesci rowniez juz mam ) - malowanie calej lewej oraz prawej strony + do tego zabezpieczenie rantow drzwi ( i bedziemy mieli juz prawie caly samochod polakierowany na nowo, zostanie tylko tylnia klapa+zderzak tyl , no i dach, o ile dach sobe odpuscimy tak powaznie zastanawiam sie, co by od razu za jednym zamachem odswiezyc powloke wlasnie na bagazniku i tylnim zderzaku - lakiernik umowiony na 24.01.2010 - malowanie felg na czarno pozdrawiam i zycze, zeby kazdy byl zadowolony ze swojego galanta tak jak ja jestem z Bandyty ! 
stary alfer - 02-01-2011, 12:19 Dla Ciebie i Bandyty dużo zdrowia w Nowym Roku
Niech nie dopadają Was nagłe przypadłości
Czuwaj
robertdg - 02-01-2011, 12:57
Rafal_Szczecin - 09-01-2011, 08:57 jak pech to pech. dopiero co zlikwidowali mi szkode z lewego boku, a doslownie przed sekunda gosc w skodzie felicji wymusil na mnie pierwszenstwo uszkodzenia mocno wgiete drzwi tylnie lewe, zarysowane drzwi przednie lewe, wgniecione i przerysowane nadkole lewe, uszkodzony minimalnie zderzak tylni z lewej strony, nie wiem jak z progiem i tylnim kolem, mimo,ze samochod jedzie tak jak jechal . jestem poprostu zalamany 
jestem ciekaw, jak teraz bedzie to rozliczane, skoro ten bok jak juz niektore elementy teoretycznie rozliczyla mi inna firma sprawca ubezpieczony byl w HDI
stary alfer - 09-01-2011, 09:01
M A S A K R A Współczuję. |
||||||||||||||
