mjsystem - 21-07-2015, 21:20
mkm - 13-10-2015, 13:47
No to napiszę jak wygląda to u nas... relacja na gorąco (żeby się wyżalić) 
Mam wizytę u lekarza. Zeby sie nie spóźnić wychodzę z dużym zapasem czasowym. Schodzę do auta na parking. Odśnieżam auto, wsiadam odpalam i cofam. Wrzucam jedynkę, włączam światłą, wycieraczki, zapinam pas. Z naprzeciwka nadjeżdża radiowóz. Puszczam go, bo na dwa auta ciasno. Mijamy się i jadę. Wyjeżdżam na główną, zbliżam się do skrzyżowania gdy słyszę sygnał i w lusterku widzę radiowóz na sygnale. Zjeżdżam,żeby zrobić im miejsce. Okazuje się, że to mnie zatrzymują... Ten, którego przepuszczałem... Staję do kontroli. Podchodzi policjant i prosi o dokumenty (bez przedstawienia się, "dokumenty do kontroli"). Mówię, że za 30min mam wizytę u lekarza i nie chcę się spóźnić. Daje dokumenty i zaczynają się jaja... Gaśnica -jest - pokazać Trójkąt- jest - pokazać Ubezpieczenie - jest - dlaczego wydruk z drukarki 
Przegląd - jest Prawo jazdy, dowód - są. Policjant pyta czy znany mi jest powód zatrzymania. Odpowiadam, że nie. Otóż powodem zatrzymania jest - zaparowana przednia szyba
Zgłupiałem i pytam, która szyba jest zaparowana, bo ja nigdzie pary nie widzę. "Była zaparowana". Pytam ile? "Do 500zł"
Nawet nie pytam ile proponuje - nie przyjmuję tego mandatu. Policjant idzie "sprawdzać mnie" do radiowozu. Drugi wychodzi z alkomatem
Dmucham - ok Po 10minutach wychodzi ten od dokumentów i mówi, że z szybą poprzestaniemy na upomnieniu, ale za pasy będzie 200 Jakie pasy?
Jak wyjeżdżałem z parkingu, kolega zaświadczy
Nie przyjmuję - piszemy wniosek do sądu. Wyjęcie teczki z bagażnika idzie dość wolno, więc dopytuję ile to potrwa... "Do godziny"
Szlag mnie jasny trafia, krew zalewa, robię parę wycieczek osobistych, każę pisać mandat, Walę drzwiami i nie gadam już z nimi, bo zaraz wyląduję na komisariacie. Dostaję mandat - 100zł, 2pkt z artykułu 97kw. - najbardziej pojemnego artykułu w kodeksie
No i jak ich nie lubić? Jak szanować prawo? Bez sensu... bo i tak jak chcą wlepić to i tak wlepią
mjsystem - 13-10-2015, 14:27 mkm, Zgłoś sprawę na komendzie. Menda ma się przedstawić stopniem, imieniem, nazwiskiem, jednostką oraz powodem zatrzymania. Szkoda, że nie włączyłeś dyktafonu lub kamery w telefonie. Mieliby problemy. Ci policjanci popełnili nadużycie, które jest karalne. Gdyby nie lekarz.... Sam Cię rozumiem... Pas miałeś prawo poprawiać, bo był np. krzywo napięty. gzesiolek - 13-10-2015, 15:35 mkm, jakie ja mam szczescie, ze na mnie nigdy nie trafilo, bo nie wiem czy bym zdzierzyl... Wspolczuje... mkm - 13-10-2015, 17:02 Co zrobisz? Nic nie zrobisz...
Protokoły, wnioski, przesłuchania, terminy, stawiennictwa, polecone... robertdg - 13-10-2015, 20:04 Skoro szyba była zaparowana to w jaki sposób widział niezapięte pasy 
sampler - 13-10-2015, 20:38 Przeciez policja ma rozkazy ile ma wystawić mandatow. Zastanawiam sie jak sie zabezpieczyc przed takimi akcjami? Kamerka od srodka? Tomek - 13-10-2015, 22:11
Pierwsze sto metrów pokonując na prywatnej posesji, jak ja. Zanim wyjade na drogę publiczna to już mam zapiete 
radek79 - 14-10-2015, 10:15
pewnie byli przed wypłatą,myślę że 100zł w dowodzie rej. by wszystko załatwiło mkm - 14-10-2015, 12:36 radek79, początkowo też tak pomyślałem... Ale tu raczej chodziło o "wynik" do statystyki
mjsystem - 14-10-2015, 14:42
radek79 - 14-10-2015, 22:00
uczciwy glina wyjmie z dowodu i odda bez komentarza,przecież nie daje mu do ręki kasy i mówię za co to,reszta poucza
krzychu - 15-10-2015, 08:08
Ale przez takie zachowanie właśnie pielęgnujesz taki stan rzeczy. Myślisz, że to jest ok? Nie sądzisz, że to pole do nadużyć? mjsystem - 15-10-2015, 08:35
mkm - 15-10-2015, 17:39
Uczciwy glina założy Ci sprawę... i tak z drobnego wykroczenia wkręcamy się w tryby wymiaru sprawiedliwości
W Krakowie masz dać same dokumenty - ilekroć jestem kontrolowany bardzo tego pilnują. Nawet ubezpieczenie każą wyciągać, nie mówiąc już o innych papierkach, więc opcja "oj, zawieruszyło się" odpada na starcie 
|
||||||||||||||||||||||||
