Nasze Miśki - Lancer CB4A mój drugi japończyk
idas - 09-10-2010, 09:52
| londolut napisał/a: | Czekaj jak cię zaraz zjedzą Jak ja kupiłem płyn z K2 to myślałem, że mnie spalą na stosie za to a kosztował 45zł |
Spoko to była promocja, wcześniej kosztował 29zł wiem bo właśnie taki wcześniej też kupowałem;] Poza tym Top Drive to cała linia produktów eksploatacyjno/kosmetycznych, całkiem dobra bo kupuję różne produkty z tej serii:P Tak więc niech sobie jedzą;]
rosomak1983 - 09-10-2010, 09:57
| londolut napisał/a: | Jak ja kupiłem płyn z K2 to myślałem, że mnie spalą na stosie za to a kosztował 45zł |
Lutek teraz sa promocje ze mozna Dynagela albo Prestone dostać za 30zl / 5 litra
rosomak1983 - 09-10-2010, 09:58
idas, a olej top drive'a ???
mkm - 17-10-2010, 11:41
| idas napisał/a: | | Kupiłem Top Drive -35 w tesco wczoraj za całe 16zł:] |
a 1,5 litra koncentratu „febi-iego” kosztuje 22zł…
Przy rozrobieniu w stosunku 1:1 zamarzanie -48stopni C… do -30 spokojnie butelka wystarcza.
Chłodzenie w naszych autkach to po smarowaniu najważniejsza kwestia więc nie ma się co bawić w promocje, zwłaszcza, że one aż tak bardzo „promocyjne” nie są.
Jakbyś dał 5zł za 5 litrów to ok… Jest to promocja... ale parę złotych różnicy za coś co nawet nie wiesz co ma w środku? Bez sensu…
robertdg - 17-10-2010, 12:06
| mkm napisał/a: | | idas napisał/a: | | Kupiłem Top Drive -35 w tesco wczoraj za całe 16zł:] |
a 1,5 litra koncentratu „febi-iego” kosztuje 22zł…
Przy rozrobieniu w stosunku 1:1 zamarzanie -48stopni C… do -30 spokojnie butelka wystarcza.
Chłodzenie w naszych autkach to po smarowaniu najważniejsza kwestia więc nie ma się co bawić w promocje, zwłaszcza, że one aż tak bardzo „promocyjne” nie są.
Jakbyś dał 5zł za 5 litrów to ok… Jest to promocja... ale parę złotych różnicy za coś co nawet nie wiesz co ma w środku? Bez sensu… |
Panowie przemierzcie sobie glikometrem te swoje wynalzki koncentratyczne, bo te marketowe sa najbardziej oszukane, a te markowe ze sklepu niewiele lepsze, przykłady
K2 Kuller koncentrat, stosunek rozcienczania 1:1(*), wynik: -12stopni C
Glycol RX Type D "Renault" koncentrat, stosunek rozcienczania 1:1(*), wynik -17stopni C
G12 Febi koncentrat, stosunek rozcienczania 1:1(*), wynik -23stopnie C
Jeszcze jeden koncentrat miałem okazje sprawdzic, ale zapomnialem nazwy, przyznam, że jestem w szoku, aha znajomy kupił w Lidlu czerwony płyn zimowy do chlodnic, ala Borygo - wynik pomiaru usrednionego -2stopnie C
* wszystkie koncentraty klasy 1:1 maja dawać -37stopni Celcjusza, oczywiście rozcieńczane wodą demineralizowaną/destylowaną
Wyniki sa usrednione z kilku pomiarów, nie bazowane na podstawie danych z AŚ, tylko z własnych badań, jeżeli tak to można nazwać. Panowie uważajcie na tanie wynalazki.
mkm - 17-10-2010, 12:33
robertdg, próbki do teściku z opakowania czy z chłodnic?
robertdg - 17-10-2010, 13:07
mkm, glikometrem prawidłowy pomiar przeprowadzany jest przy ciepłej cieczy, wiec siła rzeczy na układzie w pełni zmieszanym w chłodnicy/zbiorniczku wyrównawczym, proporcja skrupulatnie pilnowana, a wartośc 1:1 jaka powinien dac plyn podana z opakowania to jak wyzej pisalem powinna oscylowac w granicy 37st C, natomiast pomiary się różniły
mkm - 17-10-2010, 13:09
robertdg, dopytuje, bo jak zapewne wiesz niektórzy nie spuszczają starego płynu z bloku
idas - 17-10-2010, 13:16
| mkm napisał/a: | :roll:
a 1,5 litra koncentratu „febi-iego” kosztuje 22zł… |
Panowie, wróciłem o 1 w nocy z trasy z wodą w układzie chłodzenia więc zatrzymałem się w jedynym otwartym o tej porze sklepie i kupiłem to co było na półce;)
zakupiony wąż pasuje idealnie:
robertdg - 17-10-2010, 13:16
mkm, stary płyn zlany, wydmuchany, na tyle na ile umozliwia konstrukcja, zreszta nie pisalbym o tym, gdybym raczej nie mial pewnosci ze w 99% wyleciał stary płyn z układu.
j-rules - 17-10-2010, 17:25
ladne masz te niebieskie przewody
rosomak1983 - 17-10-2010, 22:16
idas, dowiedz sie dla potomnosci od czego ten waż...
idas - 03-11-2010, 21:14
| rosomak1983 napisał/a: | | idas, dowiedz sie dla potomnosci od czego ten waż... |
Od sprzedawcy się już na pewno nie dowiem, bo kupowałem na szybko w Bydgoszczy:]
Ale spróbuję coś zdziałać:]
Lancer robi ostatnio bardzo dużo kilometrów z racji wyjazdów w delegacje. Np wyjazd na drugi koniec polski - Korsze 1200km w dwie strony bez najmniejszego zająknięcia:] i tak np w ciągu dwóch tygodni przelatałem 3000km:) Jedyne co to okazało się iż miałem za bardzo przyspieszony zapłon. Ustawiony był na około 10 stopni. Nie wiem jak to się stało bo zrobiłem wcześniej znak na pięciu stopniach?! O dziwo lancer nie palił jakoś masakrycznie dużo. Na jednej trasie zrobiłem 6,4l/100, natomiast na innej już 7,13l/100km. Zastanawiam się czy to przez przyspieszony zapłon silnik nie miał zbyt wysokiej temperatury co spowodowało wzrost ciśnienia i pęknięcie górnego węża chłodnicy.
Z innych nowości to wbrew temu co się obecnie dzieje (ludzie zakładają/kupują zimówki) ja kupiłem używki firestone F590 (letnie - fuel saver). Super okazja bo oponki wyglądają jak nowe (mają 8mm bieżnika i są z końca 2007 roku), a zapłaciłem za nie... 45zł sztuka.
W tym roku na nich już raczej nie pojeżdżę bo wkrótce akcja zima. Chyba będę odtwórczy i pomaluję stalówki na biało... podoba mi się po prostu;]
mystek - 03-11-2010, 21:59
Ciekawie wyglądają te oponki, ciekawe jak będzie Ci się na nich jeździć . No i ciekawe, czy faktycznie "fuel saver" :D.
Białe genialne, nie ma to tamto ). Na całym świecie jest pewnie masa samochodów na białych felgach, ale każdy samochód ma swoją, odrębną duszę
j-rules - 05-11-2010, 18:25
cena za opony - respect
|
|
|