Nasze Miśki - Sportowa Elegancja
Owczar - 04-05-2012, 08:57
Wykonanie super, ale jeśli chodzi o efekt końcowy to mi się nie podoba
Torp12 - 05-05-2012, 22:36
Moze i ma tendencje do wycierania, ale przeciez po konsoli co chwila sie nie trze wiec bez przesady. Wyflokowane tylko te elementy co widac.
Jutro bedzie wieksza relacja z wrazem po majowce z rekinem:)
Torp12 - 14-05-2012, 22:47
Obiecałem jakas relacje a relacji nie bylo:) Pora wreszcie cos napisac:)
Generalnie Galant to jest to i nie zamienil bym sie na cokolwiek innego. Po obecnych modach jezdzi super. Zawiecha jest genialna. Pewnie i bezpiecznie do celu. Wprawdzie trzeba sie nauczyc kraweznikow i innych takich przy obciazeniu;)
W trasie Rekin pochlonol srednio 9,5 litra. Nie mam szczescia do pustej drogi zeby zobaczyc ile by spalil przy mniej szarpanej jezdzie ale ten wynik i tak zly nie jest:)
Teraz specjalnie dla Huga porownanie zawiechy z tylu przy obciazeniu i bez.
Puste auto:
3 osoby z tyłu (2 roslych chlopow) i jedna z przodu:
Jeszcze jedna fotka konsoli w nieco bardziej realistycznych kolorach:
A na koniec cos dla Deejaya:
Co dalej?
Zderzaki i te pierdoly ogarne dopiero w lipcu bo wtedy bede mial dopiero czas na to.
Rowniez w lipcu wkoncu wybebesze caly srodek, wypiore pasy, ogarne podloge i ja wycisze oraz doloze podswietlenie na nogi.
Nurtuje mnie rowniez ten wydech i nie wiem czy nie wykonam go jeszcze raz, wkoncu musze te 160 koni uzyskac:]
deejay - 14-05-2012, 22:58
| Torp12 napisał/a: | | A na koniec cos dla Deejaya: |
Lubisz wkurzać
Piękny jest
Torp12 - 14-05-2012, 22:59
| deejay napisał/a: |
Lubisz wkurzać
Piękny jest |
Dzieki dzieki Dee. Ale troche mu jeszcze brakuje
deejay - 14-05-2012, 23:02
A taki był ładny...
Torp12 - 14-05-2012, 23:15
| deejay napisał/a: |
A taki był ładny... |
On tez byl malowany, czy mi sie zdaje??:)
To trzeba bylo pod maske wsadzic tylko falke i zostawic;)
Owczar - 15-05-2012, 00:51
| Torp12 napisał/a: | | urtuje mnie rowniez ten wydech i nie wiem czy nie wykonam go jeszcze raz, wkoncu musze te 160 koni uzyskac:] |
Choćbyś wyjął ten wydech, to i tak 160KM nie uzyskasz bez doładowania
Chyba, że:
| Torp12 napisał/a: | | To trzeba bylo pod maske wsadzic tylko falke |
sveno - 15-05-2012, 01:07
| Torp12 napisał/a: | | Nurtuje mnie rowniez ten wydech i nie wiem czy nie wykonam go jeszcze raz, wkoncu musze te 160 koni uzyskac:] | naprawdę nie rozumiem toku Twojego myślenia ładujesz mase kasy, czasu i nerwów, po to, aby z tej R4 wyciągnąć ile się da, pytanie po co? Nie lepiej sięgnąć po najprostsze rozwiązanie czyli SWAP na V6? Nawet jesli uzyskasz te 160M co bez doladowanie będzie prawie niemożliwe, to podejrzewam, że przebieg mocy i momentu drastycznie się zmieni: dołu nie będzie wcale, a będzie palił 2x więcej. Już nie wspominając o walorach akustycznych.
Ja gdy będę szukał zastrzyku mocy dla swojego Gala to bez zastanowienia pójdę po 6A13TT, bo żaden mod w cenie 10-15k zł nie da mi przyrostu mocy rzędu 75% nie wspominając juz o walorach akustycznych turbo i zaworków z nim związanych Puki co V6 n/a wystarcza, ostatnio dzieciak z A4 1.8T był bardzo zdziwiony i niemile zaskoczony jego możliwosciami
Hugo - 15-05-2012, 07:00
| Torp12 napisał/a: | | Teraz specjalnie dla Huga porownanie zawiechy z tylu przy obciazeniu i bez | Mój siada tylko trochę niżej. Ale u Ciebie również nie wyglada to dobrze. Napewno przód jest wtedy wyżej i kicha.
Tomii - 15-05-2012, 07:14
| Hugo napisał/a: | | Mój siada tylko trochę niżej. Ale u Ciebie również nie wyglada to dobrze. Napewno przód jest wtedy wyżej i kicha. |
Hugo u mnie podobnie jak u Torp'a koło się chowa przy wakacyjnym załadunku.
Torp12 - 15-05-2012, 17:21
| Owczar napisał/a: |
Choćbyś wyjął ten wydech, to i tak 160KM nie uzyskasz bez doładowania
|
160 jest jak najbardziej w zasiegu. Nie wiem coscie tacy sceptyczni;)
Logicznie myslac: teraz jest 140, trzeba przywrocic 13 fabrycznych i dodac 7... Nierealne??:]
Torp12 - 15-05-2012, 17:25
| sveno napisał/a: | naprawdę nie rozumiem toku Twojego myślenia ładujesz mase kasy, czasu i nerwów, po to, aby z tej R4 wyciągnąć ile się da, pytanie po co? Nie lepiej sięgnąć po najprostsze rozwiązanie czyli SWAP na V6? |
A ja nie rozumiem waszego oportunizmu:)
Generalnie powiem tak: jakbym wiecej latal w trasy to byl zrobil swapa, ale niestety glownie smigam w miescie a w miescie V6 pali duzo wiecej niz 2.0. Obecnie spalam kolo 10 litrów w miescie przy dynamicznej jezdzie a 2.5 ponizej 13 by nie zeszlo...
Do tego mowisz mase kasy i nerwow... Nerwow nie mam zadnych:D A co do kasy. Obrobka glowicy wyszla 3k czyli 1/2 co by trzeba bylo przeznaczyc na kupno gratow, ogarniecie ich i wsadzenie. A wydech? I tak bym musial komibnowac do 2.5 takze na jedno wychodzi. A jak drugi wydech pokaze ze stary jest zly to albo mi oddadza kase albo go sprzedam i nie bedzie tak zle;)
Torp12 - 15-05-2012, 17:26
| Hugo napisał/a: | | Mój siada tylko trochę niżej. Ale u Ciebie również nie wyglada to dobrze. Napewno przód jest wtedy wyżej i kicha. |
Ale jaka kicha?? Jak jade na wakacje to nie obchodzi mnie zbytnio jak to w trasie wyglada. Mam dojechac na miejsce i juz. Wygladac ma na spotach i zdjeciach a nie w trasie;)
Owczar - 15-05-2012, 17:43
Ale ja nie jestem sceptykiem, tylko realistą
| Torp12 napisał/a: | | Nierealne??:] |
Według mnie bez doładowanie nie ma szans.
Co do powodów i kosztów nie będę polemizował, bo gdybyś robił to wszystko sam to inaczej by się to kalkulowało.
| Torp12 napisał/a: | | Obecnie spalam kolo 10 litrów w miescie przy dynamicznej jezdzie a 2.5 ponizej 13 by nie zeszlo... |
Ale zauważ, że póki nie masz 160KM i ponad 200Nm momentu, jazda tym 2.0 nie jest tak dynamiczna jak V6. A kiedy już nawet będziesz miał te moc, to będzie rozwijana przy wyższych obrotach i chcąc jeździć analogicznie jak V6, będziesz musiał go kręcić i spalanie będzie większe. Generalnie nic nie bierze się z próżni i rozwijana moc zamieniana na pracę musi skądś brać te energię.
Nawet jeśli wyciągniesz 160KM, to momentu wiele nie ugrasz. A sprawność silnika nie wzrośnie, a wręcz zmaleje co na spalanie się przełoży w niemiły sposób. Do tego należy dodać obniżoną wytrzymałość silnika, który do takich mocy nie był projektowany.
Ale z tego co widzę, to nie ma fanu w tym co się osiągnie tylko w dążeniu do celu Zresztą zgadzam się z tym po części, bo gdybyś chciał 2,5 to byś kupił 2,5
Ale wracając do starego tematu. Wspominałem kiedyś o kompresorze. Po analizie ryzyka ukręcenia konwertera w moim AT odpuściłem temat, chociaż już miałem plan montażu, upatrzony kompresor i dmuchnięcie delikatne bez odprężania silnika do 200KM. U Ciebie można by spokojnie dmuchnąć bez odprężania do 160-170KM, rzecz jasna ze strojeniem, ew wymianą pompy paliwa i wtryskiwaczy. Eaton montowany bezpośrednio do kolektora, napęd z pasków wielorowkowych. Daje to piękny wykresik. Nawet jeśli moc maksymalna nie wzrośnie aż tak dużo, to dół zmieni się znacznie
Spójrz na wykres momentu w V6 z kompresorem:
Tyle, że tutaj dmuchali na grubo. Odprężony silnik, kute tłoki.
|
|
|