Bulbo - 07-02-2014, 20:32
tecs - 09-02-2014, 22:16 Witam! Chciałbym się podzielić swoimi spostrzeżeniami dotyczącymi outlandera III CVT I+, z perspektywy 3 miesięcznej eksploatacji oraz przejechanych 4000 km. Samochód użytkuję w 90% w cyklu miejskim, na krótkich odcinkach, a do tej pory wykonałem jedną dłuższą trasę (1200 km w jedną stronę Poznań <-> Dolomity we Włoszech). Pierwsze tygodnie po odbiorze samochodu, ze względu na panujące warunki pogodowe nie pozwalały na bardziej zaawansowane próby drogowe, jednak samochód sprawował się bardzo dobrze. Łatwość manewrowania i precyzja prowadzenia w porównaniu do poprzedniego auta (Ford Galaxy 2006) jest zdecydowanie lepsza, oczywiście dynamika jazdy ze względu na silnik oraz skrzynię CVT nie jest tak duża jak w Fordzie z silnikiem TDci w manualu. W ostatnich zimowych tygodniach spalanie w mieście nie zeszło nigdy poniżej 12l/100km, jednak zaznaczam że nie używałem opcji ECO oraz AS&G wyłączam kiedy tylko o tym pamiętam. Swoją lepszą stronę auto pokazało w trasie. Jeśli chodzi o spalanie to przy jeździe autostradowej z prędkością 120-140 km/h, pełnym obciążeniu + boxem na dachu wyniosło 9l/100 km (!), co wydaje się przyzwoitym wynikiem. Trudno mi ocenić głośność wewnątrz pojazdu z uwagi na zamontowany box, jednak przy tych prędkościach, można było słuchać muzyki, a dzieciaki oglądały filmy. Samochód jechał jak po szynach, nawet mimo bagażnika i silnych podmuchów wiatru w górskich obszarach, łatwo było utrzymać tor jazdy. W stosunku do Galaxy - to olbrzymia różnica. Brak mocy można było odczuć podczas wyprzedzania pod górkę powyżej prędkości 100km/h. Niestety specyfika pracy skrzyni CVT i potrzeba wejścia na maksymalne obroty celem osiągnięcia pożądanego przyspieszenia, skutkuje nieprzyjemnym dla ucha wyciem silnika, choć samochód jako tako przyspiesza. Co z pewnością irytuje w samochodzie rodzinnym za jaki chce uchodzić OIII, to mała ilość schowków wewnątrz, zbyt małe otwory na butelki w drzwiach i słabe oświetlenie wewnętrzne - dioda na przycisku podnoszenia szyb to nieporozumienie, a kolejna pomarańczowa w górnej konsoli jest również nieprzydatna, a nawet irytująca. Układ jezdny oraz system AWD sprawdził się w alpejskim krajobrazie w 100%. Zabrane łańcuchy na koła okazały się niepotrzebne. Obfite opady śniegu i strome podjazdy lokalnymi drogami, nie były żadną przeszkodą. (http://www.youtube.com/watch?v=4hI2fZRbUN0). Skrzynia w trybie D świetnie sobie radzi a przy bardziej ekstremalnych podjazach (garaż w hotelu) tryb L okazywał się bardzo pomocny. Z samochodu jestem bardzo zadowolony, nie jest to auto, którym odjadę pierwszy spod świateł, ani superoszczędny pojazd. Jest natomiast wygodny, dobrze się prowadzi, no i ma AWD. Z oglądanych przeze mnie aut (CRV, RAV4, X3, ix35, Nissan QQ) ma też najwięcej przestrzeni w drugim rzędzie - a to był też jeden z ważniejszych argumentów decydujących o wyborze. bonito - 09-02-2014, 22:44 Czyli autko się sprawdziło - gratulacje. Z łańcuchami kolega jednak sporo przesadził - pierwsze słyszę że ktoś stosuje łańcuchy do auta 4x4  (tym bardziej że należy je używać na obydwu osiach).
bonito tatahani - 09-02-2014, 23:22 Witam, Po pierwsze proces rejestracji na tym forum to katorga. Po drugie mam pytanko czy cena 118k za 2.2 4WD manual w dieslu Intense + 2013r to dobra cena czy można jeszcze coś z tego urwać? PiotrKw - 10-02-2014, 06:58
Jedź w Alpy to zobaczysz, że są stosowane , ale nie w takich miejscach jak
Bo tam to normalne SkiBus'y jeżdżą i stan drogi jak na filmie nie jest żadną przeszkodą . Ale fajnie że się sprawdził , nieraz potrzebne jest wspomaganie "moralne" prowadzącego 
rezon - 10-02-2014, 07:09
elektri - 10-02-2014, 09:32
Miło słyszeć, zwłaszcza, że w piątek ruszam w podobna trasę
Porównam moje osiągi i dam znać
Co do oświetlenia i diodek, to póki co mało jeździłem po ciemku, ale już widzę, że przydała by się "osłonka" przy światełku pasażera, by mniej przeszkadzało kierowcy.
O znakach, które nakazują w Alpach posiadanie łańcuchów kolega zapewne nie słyszał.... Jednym jest zabrać do bagażnika, a drugim założyć.... Zwłaszcza na wyjeździe z rodziną i pełnym samochodem .... Też zabieram łańcuchy i jeżeli uznam, że gdzieś wskazanym jest je założyć, to je założę, bo to nie jest żaden wstyd. Wstydem było by mieć, nie założyć i np. na szklance wjechać do rowu..... borsak1 - 10-02-2014, 09:46
@rezon czytając te Twoje wypociny aż się zaczynam wstydzić ze pochodzę z Podkarpacia. Ile Ty masz lat ? Tak z czystej ciekawości nie wyglądasz na głupiego faceta, pewnie bym obstawił 50+ ale ta skoda i opisywanie jej wspaniałości jakoś każe mi myśleć że masz chyba z 17 lat i to nie wiem czy nie przesadziłem. Może zejdź na ziemię i porównuj skodę z jakimś passatem, mondeem a nie Outlanderem. rezon - 10-02-2014, 18:39
borsak1, masz kompleksy? Dla mnie Skoda, podobnie jak i Outek to po prostu kawał złomu służący do przemieszczania się z punktu A do punktu B. 8s 0-100 to nie jest żaden SZAŁ, ale 4s mniej niż Outka 2.0benz i prawie 2 s mniej od 2.2D MIVEC. I 2s więcej od Octavii RS, i 3s więcej o Lancera EVO. Ani to powód do chwały, ani powód do wstydu. Po prostu fakt - jak się konie pogania, to więcej piją. Jak sobie wejdziesz na statystyki spalania różnych autek to zobaczysz ile co pali. Ja jestem z reguły wyżej niż średnia pomimo dużej ilości tras. W teście 2.2 Outka wyszło mi 14l. 12l traktorem też miałem. 8,16l to średnia ze 155kkm, tak samo jak obecna 9,19l to średnia z tankowań z 55kkm. Staram się jeździć płynnie, ale to niekoniecznie oznacza wolno. W ub. tygodniu miałem okazję widzieć ścigające się ze mną EVO. Na dystansie 5km wyprzedziło mnie o 0m Nawet wieczorem w miastach potrafią działać światła gdyby nie one - cóż, tylko 3s 0-100 różnicy było bardzo mocno widać miło było popatrzeć - niestety głównie na tylne światła i wystrzały tłumików EVO  tylko na jednym skrzyżowaniu go wyprzedziłem - dojechałem na trójce i nie miał szans - przez całe 50, może 100m Ale mnie to nie wpędza w kompleksy. Wręcz przeciwnie. Fajnie było zobaczyć w Mitsubishi porządne hamulce - w Outku czy cywilnych Lancerach nieosiągalne. Takie powinni montować do Outków, a nie zacinające się popierdółki.
Średnią outka benzynowego 10l uważam za przyzwoitą, ale nie powala na kolana i jest bardzo daleka od danych zatrudniającego bajkopisarzy producenta w przeciwieństwie do SKODY, bo mnie pali w mieście mniej niż podaje producent. Wynik Skody też mnie nie powala na kolana, ale jest niższy niż Outka pomimo cięższego o ponad 100kg samochodu, a w mieście to masa, a nie opór powietrza ma większe znaczenie. Za niski uważam wynik SX4 S-Crosser bo 7,5l w mieście dla samochodu porównywalnego z Outkiem to wg mnie jest osiągnięcie. Nawet jeśli kosztem np. akumulatora o pojemności 36Ah bo taki w nim jest montowany.
mitsu00 - 10-02-2014, 19:33 Panowie borsak i rezon........ Spokoj juz 
borsak1 - 10-02-2014, 22:27
.
rezon - 11-02-2014, 19:55
grzes - 23-02-2014, 15:22 Kilka uwag od nowego właściciela 
Jestem już po pierwszym tankowaniu po 600km, spalanie wg komputera 7,2, wg obliczeń 7,1. (wersja Intense 2WD) Jeżdżone spokojnie, głównie trasa. Powoli przyzwyczajam się do zewnętrznego wygładu, prawie zaczyna mi się podobać 
W środku fajnie zaprojektowany, dużo miejsca, funkcjonalność auta znakomita, prowadzi się bardzo przyzwoicie jak na tak wysokie auto. Silnik całkiem sprawnie przyśpiesza, w porównaniu z CVT do której robiłem 3 podejścia, przepaść. W porównaniu do Invite+, jest też poza rzeczami wymienionymi na stronie Mitsu, , kolorowy wyświetlacz. Na razie jestem bardzo zadowolony, samochód kupiłem w dużej mierze pod wpływem zadowolenia z Lancera którym przejechałem juz prawie 100kkm . Początkowo nie brałem Outka wcale pod uwagę, ale po obniżkach (prawie 20 tys mniej od wyjściowej) atrakcyjność mocno wzrosła. Chciałem 4WD ale niestety przez CVT odpuściłem. Na razie zdecydowanie polecam swoją wersję jeśli ktoś nie potrzebuje koniecznie napędzanych 4 łap. tatahani - 23-02-2014, 18:35
Piszesz o benzynie? mitsu00 - 23-02-2014, 18:47
|
||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
Wybrala nowa X1 w auto i dizelku 2.0.