SPIDER-ek - 22-03-2013, 14:05 Miałem, polecieli po bandzie, później dawali rabaty jakieś zmyślone. Może coś się już zmieniło bo to było z pół roku temu. SPIDER-ek - 27-05-2013, 23:35 Dawno nic nie pisalem bo się nic nie działo z Rekinem. Aż tu nagle pękł przewód hamulcowy (sztywny) przy lewym tylnym kole. I stoje u mechaniora od środy bo nie ma czasu. Ledwo się dotoczyłem, o mały włos nie wjechałem w dupsko kolesiowi, pedał wpadl w podłoge i zero hamulca. Dobrze że ręczny był. Wstępnie wycenili wymiane dwóch przewodów sztywnych z lewej i prawej strony, na 600zł, czy to normalna cena? W sumie przez cały samochód trzeba to ciągnąć od komory silnika do tyłu. I jak tu nie cieszyć się z Rekina, jak takie przyjemności sprawia. Dobrze że to przy domu się stało. Owczar - 28-05-2013, 00:16 SPIDER-ek, no to Ci się narobiło. Przerdzewiał czy mechanicznie był wcześniej uszkodzony? robertdg - 28-05-2013, 08:54 Grunt że wszystko skończyło się dobrze, tylne przewody hamulcowe gniją najbardziej tuż koło filtra paliwa oraz w miejscu koło podłuznicy w okolicach mocowania, cena 600zł nie jest zła, technicznie rzecz biorac trzeba demontować zbiornik i belke zawieszenia przedniego aby było wygodnie prowadzić rurki, praktycznie da sie to zrobić bez demontażu tych elementów - wszystko zalezy od sprawności wykonawcy. Nie napisałeś czy cena obejmuje rurki, które przeciętnie kosztują ~ 100zł no i płyn hamulcowy który kosztuje od 12zł za 1/2litra, dodatkowo odpowioetrzyć cały układ trzeba. SPIDER-ek - 28-05-2013, 12:33 No tak nieciekawie z tym, bo gdybym był w trasie to by była lipa na maxa. Miałem ostre hamowanie, jak to zwykle bywa przy tym samochodzie, ale nie sądziłem że może dojść do takiego stanu. Trudno mi określić czy przerdzewiał czy, coś innego, bo mam cały spód samochodu zakonserwowany, i ciężko dostrzec. Cena 600zł podana za wszystko, czyli rurki, robota, płyny, odpowietrzenie. I rurki podobno jakieś nierdzewki, więc podobno przeżyją samochód. Najgorzej że mój mechanik nie ma czasu, i pewnie w tym tygodniu nic z nim też nie zrobi. Ciekawy jestem jak będą się zachowywały hamulce po wymianie tych rurek. Czy będzie coś na plus podczas hamowania. A co by było mało to w tym samym czasie wysiadł mi kompresor klimatyzacji w Mazdzie  Regeneracja + robocizna z wymianą rolek i paska osprzętu 3300zł  To się nazywa mieć pecha, w jednym czasie.
robertdg - 28-05-2013, 16:56
SPIDER-ek - 28-05-2013, 17:49 Całkiem możliwe, ja się tam nie znam. Jedynie co powiedzieli że z materiału który nie rdzewieje. Nie wiem jakie materiały się stosuje do tych rurek hamulcowych. Zielu - 28-05-2013, 18:33 Podejrzewam że dadzą najzwyklejszą, popularną miedź 
SPIDER-ek - 31-05-2013, 10:18 Rekinek znowu jeździ. 29-05-2013, przebieg: 205630km Wymieniono przewody hamulcowe sztywne z lewej i prawej strony które biegną do tyłu. Zastosowano przewody hamulcowe miedziane 4,75mm Wymiana płynu hamulcowego TRW Lucas DOT5.1 Materiał - 220zł Robocizna - 350zł Napiwek:) - 30zł SPIDER-ek - 02-06-2013, 11:46 Wczoraj na dzień dziecka Rekinek dostał SPA : - konserwacja skóry: pianką umyłem i mleczkiem zakonserwowałem (Charme leather care - Ma-Fra) - myjka ręczna z sprzątaniem Jeszcze jak będzie pogoda to porzadnie trzeba nawoskować
Ponadto zamówiłem nowy komplet letnich opon MICHELIN Pilot Sport 3 - 205/50/17 w cenie 460zł za sztuke. Bo o dziw bierze że jeszcze nie zmieniłem na letnie, cały czas na zimowych Ociągam się jakoś ... choć mało jeżdzę ze względu na te opony. Nie mogłem się zdecydować na opony.
A dzisiaj zabieram się za aktualizacje strony o rekinku, bo się zaniedbałem. deejay - 02-06-2013, 11:48
Dobry wybór
SPIDER-ek - 05-06-2013, 22:18 Od wczoraj (przebieg 205850km) już zamontowane MICHELIN Pilot Sport 3 - 205/50/17 89V na feldze Mitsubishi KBA44602 Fondmetal Radius, Typ R3.770 17" ET40 7Jx17H2 4x114,3 x 67,1mm 4 sztuki - 1840zł wymiana - 100zł Testuję, w naszych polskich warunkach i są rewelacyjne. W deszczu można pojeżdzić z dużą predkością bez obawy o zrywanie przyczepności. Pokonywanie zakrętów z przyjemnością i bezpiecznie. Nie hałasują, i czuć podczas hamowania wyraźne trzymanie się asfaltu. Narazie zrobiłem niewiele ponad 200km i przyznam że dobry wybór. Co marka to marka, i co nówka to nówka. deejay - 05-06-2013, 23:03
Mowiłem ze bedziesz zadowolony
Torp12 - 05-06-2013, 23:27
W dwa dni troche ponad 200km? To gdzie Ty jezdzisz stary ?:) Juiceman - 06-06-2013, 05:58 Do pracy ? 400-500km to tak lajtowo w tygodniu xD SPIDER-ek - tak jak Bartek mówił fajne oponki ja mam 215/55/17 tylko przy pewnych prędkościach zaczynają mi hałasować. Muszę zrobić podmiankę opon na tył ciekawe co wyjdzie;-) |
||||||||||||||
