szpala85 - 28-01-2014, 10:59 Panowie Jak coś to galant na sprzedaż .... ciężka decyzja ale muszę ją podjąć 
zapraszam do działu sprzedam wojtas - 28-01-2014, 16:18 Ja tam bym jeszcze nie sprzedawał galanta , przynajmniej do czasu kiedy sigma pojeździ przynajmniej miesiąc bez awarii  
szpala85 - 30-01-2014, 09:30 powie mi ktoś czemu moje ogłoszenie w dziale sprzedam nie ma akceptacji ? 
wojtas - 30-01-2014, 09:56 Naciskaj na moderatorów działu przez PW.
angelos - 30-01-2014, 12:25
może nie chcą żebyś sprzedawał 
szpala85 - 11-02-2014, 19:26 hehe muszę sprzedać ... dwa auta V6 pod domem to za dużo heheh 
szpala85 - 03-03-2014, 22:20 jak to jest że nikt nie chce kupić gala ? kurna za takie pieniądze ..... wszyscy co dzwonią to pytają się ile pali i o przebieg ... ja ludzi nie okłamuję i mówię prawdę ... niestety później już się nie odzywają
ahhhh.... ja już sam nie wiem czego ci ludzie oczekują .. może że wystawię go za tysiąc złotych ...
SPIDER-ek - 03-03-2014, 22:33
fajnie to masz w sumie V12 ech taki to ma klawo
jacek11 - 04-03-2014, 03:29 Patryk,nie denerwuj się upić auto jest szybko,ale sprzedać to już nie jest tak kolorowo
Nie mniej jednak każdy towar ma swojego kupca
szpala85 - 02-04-2014, 19:41 Galant pojechał na Białoruś
temat do zamknięcia mazda10000 - 03-04-2014, 21:27 Nie chcę Ci nic mówić, ale na Białoruś w całości to on raczej nie wjedzie - mój kumpel z Białorusi się dowiadywał ile musiałby zapłacić na granicy za Borę z 2003 roku i wyszło mu 9000 euro z górką... no chyba, że pojechał nim tam jakiś nasz rodak, ale wtedy ma obowiązek nim wrócić, wiadomo, że da się przyciąć, mówiąc, że auto ukradli, ale o rejestracji tam już nie ma mowy szpala85 - 03-04-2014, 23:18 wiem
i nie było rodaków
prawdopodobnie będzie z niego robiony przeszczep lub przebicie nr. ale dobrze .... bo ten galant był juz strasznie zgnity .... ostatnio jak zmieniałem na alusy to podczas podnoszenia przodu usłyszałem chrupnięcie ..... oderwał się kielich od kierowcy ... jak już postawiłem go na kołach to widziałem po rozpórce że gniecie o maskę ... sam kielich oparł się o servo hamulcowe .... strach było tym galem jeździć
w dniu sprzedaży nagle gal zaczął wariować ... abs się zapalił ... zaczeły obroty wariować ... klima nie chciała się włączyć .. nie wiem czemu tak zaczeło się dziać ... ale prawdopodobnie jeszcze trzy miesiące gdybym go nie sprzedał to albo na części by poszedł ..... albo bym go zezłomował cóż takie realia galantów cud że udało mi się coś tam za niego dostać
i dobrze ze żaden mitsumaniak go nie kupił bo bym miał wyrzuty sumienia
|
||||||||||
