deejay - 14-12-2012, 23:01
W jaki sposób 
krzysiakxxx - 14-12-2012, 23:07
Nie wnikałem w szczegóły... kumpel przy velu coś tam myślał działać w tym kierunku (musiałbym go zapytać) ale dał sobie spokój przez skrzynię. deejay - 14-12-2012, 23:09
Nie ma pola do popisu , przeciez to wolnossak 
krzysiakxxx - 14-12-2012, 23:13
On twierdzi że jest bardzo zdławiony dolotem w velu...zauważ że w 350Z są większe moce więc może ma rację
edit Zresztą zawsze zostaje dmuchanie 
deejay - 14-12-2012, 23:14
Inne wtryski ma 350 Z i program do tego
Koniec smiecenia Wojtkowi
krzysiakxxx - 14-12-2012, 23:16 Czyli i tu da się to zrobić
Zielu - 15-12-2012, 03:46 Pany, to jest forum Mitsubishi czy nie? Bo myślałem że znalazłem się w złej części internetu.. Jakieś Renówki słyszę...
krzysiakxxx - 15-12-2012, 09:22 Akurat temat zszedł na boczny tor, ale jak widać Wojtkowi to nie przeszkadzało skoro sam o tym pisał
Widzicie, akurat znajomek rozważa galanta (rekina)... gdzieś tam wyczytał że te z końcówki produkcji nie mają problemu z rudą. Prawda to czy mit taki sam jak ten że vectry b po lifcie mają ocynk?
mkm - 15-12-2012, 13:06
Poczytaj w dziale Galant. Tam jest chyba wszystko
krzysiakxxx - 15-12-2012, 14:17 Muszę mu podrzucić forum, bo ja wiem że nie chcę kolejnego auta mającego problemy z rudą (choć widząc gala Wojtka i jeszcze innego znajomego stwierdzam że ja w ogóle problemów z nią mam) dlatego rekina odpuściłem. rosomak1983 - 15-12-2012, 14:29 krzysiakxxx, to zakup takie cos Lancia kappa, to wogóle nie gnije. Sa 2.0T czy 3.0v6,w odpowiednim kolorze niezle wyglada. Bardzo wygodne auto, nowsze wersje maja szpere i zaciski brembo takie same jak w evo. Zielu - 15-12-2012, 14:39
Fakt, faktem że nie przypominam sobie abym widział na ulicach pordzewiałego Vectrę polifta... Co innego przedliftowe.. Teoretycznie wszystko co poliftowe powinno być lepsze, poprawione od pierwowzoru
Dobra już nie offtopuję
krzysiakxxx - 15-12-2012, 14:55
Niestety rdzewieją, nie poprawili praktycznie nic a jeśli to niewiele... po prostu poliftów mniej jeździ i może tak tego nie widać. Dobra koniec OT 
Wojciech Bogacz - 16-12-2012, 14:28 Dziś tak sobie siadłem i przejrzałem koszty związane z moim kochanym (czasami mniej  ) Galantem i normalnie szczęka opada.... 14 tysiaków władowane w 21 miesięcy. Do tego paliwo i zakup samochodu.... Teraz już wiem gdzie mi się kasa podziewa hehe 
Taniej by mnie chyba wyszło wziąć nowe auto w leasing 
Najciekawsze w tym wszystkim jest to - że prace wykonane na Galu to było to co musiało być bezwzględnie zrobione.... pozostaje jeszcze zrobić to co powinno być  Tak na oko kolejne 10k trzeba by pewnie wpakować 
mjsystem - 16-12-2012, 15:06
Wojtek w leasingu to masz ok 15k-20k rocznie(razy kilka lat). Nie narzekaj, masz wspaniały okaz i tylko go dopieść.
|
||||||||||||||||||||||||||||||
