[07-XX]Lancer CYxA Techniczne - Instalacja gazowa - LPG - Lancer CYxA
gzesiolek - 05-02-2013, 15:22
RalfPi napisał/a: | Wtedy jeszcze nie było Sequentow 24 |
Racja...;)
To jak sie sprawuje i ile juz zrobil na LPG... bo moze sam sie wreszcie skusze...
mjsystem - 05-02-2013, 16:28
gzesiolek napisał/a: | To jak sie sprawuje i ile juz zrobil na LPG... bo moze sam sie wreszcie skusze... |
Ja się kusze już dość długo. Problem chyba jest tylko w dobrej instalacji i odpowiedniej mapie. Może już czas???
RalfPi - 05-02-2013, 16:53
mjsystem napisał/a: | Ja się kusze już dość długo. Problem chyba jest tylko w dobrej instalacji i odpowiedniej mapie. Może już czas??? |
Jak to mówią, Sławek, lepiej późno niż wcale
Jak jakieś dwa i pół roku temu dołączałem do MM, to śmiało polecałem gaz (nie wiedząc czy sprawi to kłopoty czy nie). Teraz po prawie 50kkm przejeżdżonych na gazie i po opiniach Innych na Forum widać, że chyba jednak warto
plecho1 - 05-02-2013, 16:54
mjsystem, tu powinieneś znaleźć dobrego fachowca http://lpg-forum.pl/slaskie-t17776.html
mjsystem - 05-02-2013, 17:03
plecho1 napisał/a: | mjsystem, tu powinieneś znaleźć dobrego fachowca |
Dzięki. Robertdg tez ich (tych na pierwszym miejscu) poleca.
bastek - 05-02-2013, 22:29
eh, 130.000 km przejechane, 90.000 na gazie
dla przypomnienia-był problem ze szklankami (po 60.000 na lpg czyli przy 100.000)
teraz (od 30.000) żadnych problemów (wtedy przy 30.000 zaczynały spadać obroty przy wrzucaniu luzu) teraz jest ok
simij - 22-02-2013, 11:05
ktos moze polecic jakis dobry warsztat w Krakowie zeby zalozyc instalacje LPG?
SkOniAk - 22-02-2013, 11:48
simij napisał/a: | ktos moze polecic jakis dobry warsztat w Krakowie zeby zalozyc instalacje LPG? |
Simij ja mogę polecić sam trafiłem tam z polecenia serwis pod Krakowem w Bosutowie ( droga na Warszawę przez Węgrzce potem na Bosutów).
Założyłem do 1.8 instalację BRC z lubryfikatorem. Przejechane ponad 10tyś niedługo przegląd.
Polecił mi użytkownik Megane I jeździ od kilku lat chyba na STAG-u inni jego znajomi też tam zakładali i mówił mi, że nikt nie zgłaszał problemów.
Nie wiem czy mogę umieszczać reklamę także jak chcesz namiary pisz PW.
Seichan - 24-02-2013, 14:46
Up.
maddob - 24-02-2013, 20:17
MarkS napisał/a: | Tak z ciekawości warsztat na Rokicińskiej? |
tak, dobrze wydedukowałeś a drugi któremu ufam to zakład z Łowicza na ul. 3 Maja - choć tu niekoniecznie do MITSU...
bastek - 25-02-2013, 00:11
poprosiłem o podbicie, ponieważ prawie 100.000 na gazie więc coś bym zaktualizaował
jak na razie bez problemów z silnikiem,chodzi równo, nic nie faluje. zapala po 2-3 zakręceniach. problemik z mocowaniem wlewu - obluzował się blachowkręt i nie trzyma, ale do naprawy przy przeglądzie bedzie
byłem zmuszony pojeździć kilka dni na Pb (zgubiłem adapter) - na Pb jest głośniej, zwałaszcza w tym felernym zakresie 3-4000 obrotów
zużycie ok. 8-8,2 l/100 km, wskazania licznika ok. 7-7,5 l - na Pb w tym okresie bez adaptera 6,5 - czyli na gazie trzeba mocniej pedał wcisnąć, żeby uzyskać ten sam efekt
zysk - liczony po cenach dzisiejszych: 100.000 km na lpg to 21.200zł, na Pb 36400 zł - czyli 15.200 zł. od tego odejmujemy 2900 instalacja, 1300 wymiana szklanek, 2x160 przegląd rejestr, którego bym nie robił (auto 2-letnie), przeglądy gazowe 3x100 i 3x150 zł benzyna ok. 20 l na 2 m-ce (6000 km) 1700zł da ok 8200 zł w ciągu 2,5 roku.
moim zdanaiem warto
karol20 - 26-02-2013, 08:35
Witam.
Potwierdzam WARTO . Pomimo dość uciążliwej regulacji zaworów rachunek ekonomiczny jest po stronie LPG .
Bastek z twojego postu wynika że przed wymianą szklanek falowanie obrotów nastąpiło po mniejszym przebiegu niż obecny liczony od wymiany . Popraw mnie jeżeli się mylę .
Co do hurtowego zakupu szklanek . To dobry pomysł . Ale trudno będzie zgrać w czasie zakup bo każde auto w różnym czasie będzie potrzebowało takiej wymiany . Przed zakupem konieczny jest pomiar luzów i zamówienie szklanek w odpowiednim rozmiarze .
U mnie prawie 60 tys na LPG . Pali średnio 9,5 LPG . Kolejną kontrole luzów planuje za około 30 tys . Pierwsza była po 40 tys. Szklanki nie wymienione tylko przeszlifowane . Nie mam żadnych problemów z silnikiem .
cns80 - 26-02-2013, 09:37
bastek napisał/a: | pytanie moje, teoretyczne. jeżdżę jakieś 40-50 tys, luzy się zerują, i zaczynają się wypalać gniazda. ile bym pojeździł? na tych wypalającyhc się gniazadch, kiedy byłby moment, że nie da się już jeździź, i trzeba ten silnik wymieniać? | Zależy jak ubogą mieszankę ustawisz. Kasowanie luzow i wypalanie gniazd wynika ze zbyt ubogiej mieszanki LPG (nie tylko, ale dla naszych rozważań to jest ważne). Jeśli gazu pali odpowiednio dużo to mieszanka jest bogata i wymiana szklanek może przeciągnąć się daleko poza granicę 150 tys.
Po wypaleniu gniazd silnik nie będzie do wymiany, ale głowica tak (czasem da się ją jeszcze odratować). Przy bardzo ubogiej mieszance fabrycznie nowe samochody potrafiły rozwalić głowice po 30-40 tys.
Ile szklanek musiałeś wymienić ?
Krzyzak - 26-02-2013, 15:16
cns80 napisał/a: | wypalanie gniazd wynika ze zbyt ubogiej mieszanki LPG | w tym przypadku pomieszałeś, więc doprecyzuję - przy podpartych zaworach (brak luzu) nie są one zamykane przez sprężyny i w momencie zapłonu spaliny i "ogień" leci do kolektora ssącego wypalając co się da (wydechowego też może, ale jemu to akurat tak bardzo nie szkodzi rzecz jasna)
uboga mieszanka to kwestia dużo wyższej temp. spalania - i tu dostaje cały silnik
bastek - 26-02-2013, 20:18
Krzyzak napisał/a: | w tym przypadku pomieszałeś, więc doprecyzuję - przy podpartych zaworach (brak luzu) nie są one zamykane przez sprężyny i w momencie zapłonu spaliny i "ogień" leci do kolektora ssącego wypalając co się da (wydechowego też może, ale jemu to akurat tak bardzo nie szkodzi rzecz jasna) |
ot, tak mi tłumaczył mechanik
cns80 napisał/a: | Ile szklanek musiałeś wymienić ? |
musiałem 5 (luzy zeszły do 0) powinienem chyab ponad połowę (luzy poniżej minimum), wymieniłem komplet. później było sprawdzenie po 10.000 -i było ok mechanik mówił, że można wymienić te zuzyte, ale lepiej komplet
karol20 napisał/a: | zamówienie szklanek w odpowiednim rozmiarze . |
tu chyba nie masz racji - zamówienie było na konkretny model silnika, niezależnie od stopnia zuzycia, czy wielkości luzów
karol20 napisał/a: | Szklanki nie wymienione tylko przeszlifowane |
cena za usługę szlifowania i zakupu nowych z wymiana była zbliżona na tyle, że wolałem nowe (zawsze zakłądam, że za rzecz używaną lub naprawę mogę zapłacić max. połowę ceny rzeczy nowej - jeśli więcej wolę nową)
karol20 napisał/a: | Bastek z twojego postu wynika że przed wymianą szklanek falowanie obrotów nastąpiło po mniejszym przebiegu niż obecny liczony od wymiany |
prawie, dobrze piszesz
42.000 gaz. ok. 85.000 zacząło falować wyraźnie (wcześniej pewnie ciut spadały, ale nie zwracałem uwagi), przy 95.000 zmierzone luzy (zaczął gasnąc na zimnym silniku przy wrzuceniu na luz), przy 100.000 wymiana. teraz 135.000 bez poroblemów
mnieszanka ciut bogatsza, albo ostrzej jeżdżę . wcześniej miałem 7,5 l/100 km, teraz ciut ponad 8 l
|
|
|