SPIDER-ek - 11-06-2017, 12:36 Marcin dokładnie, pousuwane wszystkie elementy to muszą kopcić. U mnie to rura wydechowa wewnątrz ma tylko lekkie zabrudzenia i prawie jak z fabryki a nie czyściłem jej. Więc suma sumarum nie jest tak źle jak większość myśli. Taka polemika nie ma sensu wg mnie względem nowych diesli. Owczar - 11-06-2017, 15:21 Ale dyskusja właśnie odnosi się głównie do używanych. I czy za 200 tys jak Dpf padnie, kolejny właściciel kupi nowy czy po prostu usunie ten Dpf 
deejay - 11-06-2017, 22:17
Tak przeglądając dzisiaj forum i czytając temat , dla przykładu dzisiaj cyknąłem fotkę swojego wydechu , oczywiście Diesel z DPF-em , przebieg 250 tyś i tłumik końcowy prawie idealnie czysty , nic nie myte i czyszczone specjalnie do fotki .  
SPIDER-ek - 11-06-2017, 23:33 Tutaj filmik z testu białej chusteczki;) https://youtu.be/V5TB2LJAI74 Bartek u Ciebie rura czysta jak pewnie całe auto
Hugo - 12-06-2017, 21:51 SPIDER-ek, toś zrobił porównanie nowego dizla ze starym, olejożernym z natury golfem 1,6 benzyna  W moim Galu z przebiegiem 171 000 km końcówka wydechu i rura wewnątrz wygląda tak jak w aucie deejay-a, a żadnych katalizatorów, dpf-ów i klapek w dolocie nie muszę usuwać
SPIDER-ek - 12-06-2017, 22:17 Przecież Golf też dobrze wypadł więc nie wiem w czym problem ? Lekkie zabrudzenia nic nie oznacza przy takim przebiegu. Test pokazywał tylko dieslea a golf był tylko dodatkiem na marginesie. Galanta nie miałem pod ręką do testów. Bartek też ma gruby przebieg i nic nie wycinał a rura czysta, więc sam widzisz SPIDER-ek - 18-06-2017, 09:09 Wyjazdowy weekend umożliwił wykonanie kilku filmików z poziomu głośności zmierzonej sonometrem. Co prawda nie były idealne warunki bo było po deszczu i asfalt był albo mokry albo już lekko suchy. Dodatkowo wiał wiatr. No ale trudno nigdy nie jest idealnie. Pomiar w garażu po odpaleniu na wolnych obrotach: 47,7dB https://youtu.be/ihZ5nBHWMEI Pomiar wewnątrz po trasie rozgrzany na wolnych obrotach: 48,3dB https://youtu.be/vnjWuseoWe4 Pomiar wewnątrz po zgaszeniu silnika: 30,8dB https://youtu.be/uTUk1WB-HNM 70km/h - 60dB https://youtu.be/q4hucjjuv_Q 90km/h - 63dB https://youtu.be/_tOgkCKvVTA 100km/h - 63dB https://youtu.be/ycWQbT-l-A0 120km/h - 66dB https://youtu.be/wKkDt--ZDn0 130km/h - 67dB https://youtu.be/7aeVIoHEjuc 140km/h - 70dB - prawy pas https://youtu.be/EiDKsnWI2mQ 140km/h - 69dB - lewy pas https://youtu.be/edgWbWik2Oo 150km/h - 69dB https://youtu.be/0QTwoyzsPow Owczar - 18-06-2017, 14:51 Ja bym traktował takie pomiary sonometrem bez homologacji jako pomiary referencyjne. Czyli np jaka jest różnica przed wygluszeniem i po. Do innego modelu czy nawet innej sztuki ciężko odnieść te wyniki. Zastanawiające jest że przy 140 i 150 wyszło dokładnie to samo. Musimy się w końcu w tym tygodniu spotkać. 
SPIDER-ek - 18-06-2017, 15:17 Wiesz moim zdaniem to niewiele by zmieniło gdybyś nawet miał miernik homologowany. Warunki na drodze są tak zmienne że musiałbyś robić pomiary na zamkniętym torze w bardzo krótkich odstępach czasu. U mnie to niedość że raz wiało mocniej a raz lżej, to droga była raz bardziej mokra a raz prawie wyschnięta. Podobnie zauważyłem że jadąc tą samą drogą są odcinki gdzie się kończy jedna nawieżchnia i zaczyna druga. Więc nie wiem czy to identyczna nawierznia. Dlatego zauważ że pomiar nie jest podawany do setnych czy dziesiątych części bo to nie ma znaczenia Owczar - 18-06-2017, 15:52 No jasne. Nawierzchnia jest bardzo różna. Tak samo z wiatrem
Dziwie się, że chce Ci się to mierzyć. Najważniejsze żę masz przyjemność z jazdy
SPIDER-ek - 19-06-2017, 08:49 Przyjemność z jazdy jasne że mam. Wiesz czasem jadę sam dużo kilometrów więc muszę się czymś zająć żeby nie zasnąć np w nocy. Tutaj moje średnie spalanie z 1085,9km gdzie zostało jeszcze paliwa na kolejne 201km. Jak tak rzadko się tankuje to zawsze muszę znaleźć sobie dodatkowe zajęcie spalanie zwiększyło się bo wjechałem na obwodnice i chciałem go troche przepalić.
https://youtu.be/EDRhCn1HJPY Owczar - 19-06-2017, 09:44 No taka potęga diesla zasięg mega.
Ja w czwartek jeździłem poliftowym E60 231KM. Nie wiem czemu - choć katalogowo ma do setki podobnie jak mój, to masakrycznie czuć w nim przyspieszenie. Daje fajne wrażenia z jazdy. A w trasie przy normalnej jeździe też spokojnie można zejść poniżej 6 litrów. Na pewno nie jak w tym infiniti bo to mimo wszystko ze dwie generacje starszy silnik, ale zasięg też ma sensowny. SPIDER-ek - 19-06-2017, 10:11
To jest moim zdaniem moment obrotowy i efekt diesla ten o którym wszyscy zwolennicy mówią. Ja też jestem bardzo zadowolony z tego efektu wciskania w fotel przy małym spalaniu 
Kiedyś marzyłem o BMW E60, ale to były dawne czasy. Nadal mi się podoba jego wygląd zewnętrzny, chodź teraz to już wiekowy samochód. Owczar - 19-06-2017, 14:12 Zastanawia mnie tylko jak to możliwe, że czuć taki efekt, a przyśpieszenie na papierze jest porównywalne z V8. Podejrzewam, że to efekt szybkiego przyrostu momentu. Taki efekt jest fajny dla kierowcy. Dla pasażerów już niekoniecznie, szczególnie tych z chorobą lokomocyjną. Mi się podoba - trzeba będzie się zastanowić... BMW E92 335D czy genesis Coupe V6
SPIDER-ek - 20-06-2017, 09:23 Sam zastanawiam się nad wymianą Mazdy na coś ze stajni BMW na wypróbowanie i BMW E92 335D jest bardzo dobrym wyborem, tylko że na mobile.de trzeba szukać bo u nas to nic nie ma, a jak jest jakieś BMW to szroty przywiezione.
|
||||||||||
