To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Nasze nieMiśki ;-) - Niebieska Korweta C4 :)

Wojciech Bogacz - 20-02-2020, 09:40

empi napisał/a:
Ciekaw jestem jaki masz pomysł na ich montaż na aucie. Szczególnie tył. Żólte blachy są tylko pełnowymiarowe!
Ja w swoim "hamerykańskim" zabytku dorobiłem na wymiar USA. I oczywiście jak trafiam na policjanta służbistę to "kopię się z koniem".


Dokładnie taki plan mam - już znalazłem sobie kto mi to dorobi za stówkę (obie tablice) na wymiar USA a oryginały będę sobie w aucie woził. Biorę oczywiście te kwadratowe heh. A co do służbistów - jakoś sobie poradzimy może :) )))

empi - 21-02-2020, 09:25

Wojciech Bogacz napisał/a:
znalazłem sobie kto mi to dorobi za stówkę (obie tablice) na wymiar USA

Z mojego doświadczenia - najlepiej byłoby gdyby te nowe tablice były tłoczone (jak oryginały). Jakoś łatwiej rozmawia się z policjantem kiedy widzi numery i litery tłoczone a nie naklejane.

Bzyk_R1 - 21-02-2020, 09:49

Na allegro jest mnóstwo ogłoszeń dorabiania tablic. Zamówiłem sobie taką na zlot "LSRG 998" i wygląda identycznie jak legalne. Nie mają oczywiście tylko naklejek z hologramem. Koszt z przesyłką coś około 50zł za sztukę.
Wojciech Bogacz - 21-02-2020, 12:10

Bzyk_R1 napisał/a:
Na allegro jest mnóstwo ogłoszeń dorabiania tablic. Zamówiłem sobie taką na zlot "LSRG 998" i wygląda identycznie jak legalne. Nie mają oczywiście tylko naklejek z hologramem. Koszt z przesyłką coś około 50zł za sztukę.


Dokładnie tak - będą piękne tłoczone :) A oryginały sobie woził w środku. Najgorsze, że nie ma w środku schowka, żeby się długa tablica zamieściła więc pewnie jakiś organizer będzie potrzebny...

Wojciech Bogacz - 28-02-2020, 20:23

Po małej kombinacji z rejestracją auta mam już żółte tablice :) Niestety kompletnie nie da się ich założyć na auto więc "kolekcjonerskie" już zamówione na wymiary tych z USA i będą w poniedziałek. Dzisiaj tymczasem musiałem ręką na szybie przytrzymywać blachę w trakcie jazdy (dobrze, ze to chociaż automat to się dało hehe).

Poniżej kilka fotek dla lansu :mrgreen:

Na pierwszej fotce auto na podnośniku w trakcie wyważania kół. Niestety dwa z nich nie da się wyważyć bo opony są krzywe. Dwie (używane) już mam w domu i aż mnie korci żeby je zmienić heh.



Poza tym auto idzie do malowanie w drugiej połowie marca (ale nie całe na szczęście).
Uszczelki gumowe też idą do wymiany ale będą dopiero koło 3go tygodnia marca u mnie.

Dodatkowo - silnik został uszczelniony - ale nie mam fotek niestety. Wymienione uszczelki pokryw zaworów, świece i kable. Dodatkowo zmieniony filtr oleju oraz olej w silniku.

Mechanik jak mnie przewiózł stwierdzam, że nie sądziłem, że potrafi tak jeździć i że nadaje się do topienia gumy. Da się ale trzeba umieć bo tak po prostu nie da rady heh.

Następne w kolejce - zmiana oleju w skrzyni (chociaż udało się podregulować ją tak, że to szarpanie przy wrzucaniu D niemal ustało). Filtr wraz z uszczelką już zamówiony.

Wylał się także przedni amortyzator - tak więc zamówiłem dwa. Ale żeby tył nie był odosobniony jedzie komplet czterech. Nie skąpiłem też i kupiłem AcDelco (czyli rekomendowane przez GM).

Na koniec jeszcze naprawa (lub wymiana) szyby czołowej a także przeszlifowanie lewej szyby bo jest obtarta od uszczelek...

Aha - i dorobienie drugiej pary kluczyków - będą dopiero za miesiąc ale koszt tylko 40 zł heh.

HUGIO - 28-02-2020, 20:34

Dlaczego zdjęcia są takie małe? :x
Wojciech Bogacz - 29-02-2020, 21:08

HUGIO napisał/a:
Dlaczego zdjęcia są takie małe? :x


Pewnie coś zamieszałem...

Ostatnia część planu - czyli dorobienie kluczyków odbyło się dziś w trybie nagłym..
Agata pojechała sobie do apteki i przy zamykaniu auta użyła złego kluczyka, który się złamał.

Tak więc w trybie pilnym musiałem dorobić kluczyk do stacyjki na podstawie tego złamanego.
Na szczęście pan się postarał i za trzecim podejściem działa tak, że nikt by się nie zorientował :)

Namierzyłem też serwis klimatyzacji w KRK, gdzie właściciel powiedział, że nie ma problemu z instalacjami R12 w Korwecie C4 u nich. Sam taką miał dość długo :finga:

Może w przyszłym tygodniu do nich zajrzę... Zastanawiam się czy nie zostawić tego na koniec...

joujoujou - 01-03-2020, 09:39

Patrzę, patrzę i napatrzyć się nie mogę. :oops:

;)

Hugo - 01-03-2020, 11:42

Umyj ją, takie auto musi być zawsze czyste.
jacek11 - 01-03-2020, 12:02

Hugo napisał/a:
Umyj ją, takie auto musi być zawsze czyste.

Przez chwilkę myślałem, że zmatowana jest :wink:

Krzyzak - 01-03-2020, 18:12

O ile wiem, to wymiana na 134a nie jest problematyczna - trzeba tylko zmienić WSZYSTKIE oringi oraz olej w sprężarce na ten współpracujący.
Wojciech Bogacz - 01-03-2020, 20:59

Hugo napisał/a:
Umyj ją, takie auto musi być zawsze czyste.


Prawda - ale raz po mokrym przejadę i już widać. To auto strasznie jakoś się brudzi w trakcie jazdy. Bardziej nawet jak Lancer czy Sigma.

joujoujou napisał/a:
Patrzę, patrzę i napatrzyć się nie mogę.


A na co konkretnie ??

jacek11 napisał/a:
Przez chwilkę myślałem, że zmatowana jest


Poniekąd masz rację - lakier z całego tyłu oraz przodu (te "plastikow zderzaki") oblazł. Jutro dzwonię do lakiernika zaklepać termin.

Krzyzak napisał/a:
O ile wiem, to wymiana na 134a nie jest problematyczna - trzeba tylko zmienić WSZYSTKIE oringi oraz olej w sprężarce na ten współpracujący.


Owszem. Ale w przypadku Korwety wszystko jest drogie. Więc jak mi facet powiedział 120 za serwis + 30 zł / l zamiennika R12 plus coś tam za olej to wg. mnie nie ma się co zastanawiać.

Aczkolwiek - zapytam ile by ta konwersja kosztowała - może się mylę. Zawsze to potem łatwiej.

joujoujou - 02-03-2020, 00:57

Wojciech Bogacz napisał/a:
A na co konkretnie ??
A na samochód konkretnie. :)
Wojciech Bogacz - 02-03-2020, 22:08

Kleimy szybkę :)



A tak wyglądają "tablice kolekcjonerskie" :rolleyes:



Poza tym pojechałem dorobić resztę kluczyków. Ten do zamka zadziałał od pierwszego włożenia :finga:

Ten od stacyjki złamał się w maszynie w trakcie dorabiania. Znowu były chwile grozy i brak pewności czy uda się odjechać z parkingu... No - ale ostatecznie coś tam udało się wyrzeźbić ale na zasadzie na teraz bo musieli pół kluczyka spiłować.

Na szczęście zamówili takie, które mają być dobre i mam się za tydzień zgłosić do nich. Pożyjemy zobaczymy.

Na razie trzeba ogarnąć temat z otwieraniem maski żeby w razie czego odpalić auto jakby akumulator padł... Zastanawiam się, czy nie zrobić tego jak najszybciej...

Bizi78 - 03-03-2020, 00:18

Wojciech Bogacz napisał/a:
Kleimy szybkę

Pochwal się efektem, bo jeśli długo z tym klejeniem zwlekałeś to pewnie i tak go widać :wink: .



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group