To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Nasze Miśki - Misie w naszej rodzinie cz.2

Rafal_Szczecin - 13-05-2008, 23:31

dzis przywiozlem do domku uszczelke bosala ktora laczy kolektor wydechowy z wydechem , jutro rowniez przyjdzie uszczelka ajusa( bo dzisiaj nie bylo jej na magazynie, wiec zostala zamowiona) ktora laczy kolektor z blokiem silnika .
a to wszystko dlatego, ze przymierzam sie do pospawania kolektora ( ten ktory kupilem, okazal sie pekniety, minimalnie, bo minimalnie,ale jednak )
mam nadzieje, ze uda mi sie na dniach - mysle ,ze bedzie to w czwartek/piatek odkrecic kolektor i zawiezc do czlowieka ktory spawa zeliwo (nie pytajcie, jak trudno w sz-n o czlowieka ktory by sie podjal takiej rzeczy )

mysle tez, ze przy zakladaniu pospawanego juz kolektora uda mi sie wkoncu zalozyc rowniez lambde ( mimo,ze ta ktora mam prawdopodobnie zyje ) , ktora to od dluzszego juz czasu jezdzi w schowku .

spalanie po zalozeniu 16' wynosi ok 13 litrow ...


mam juz dogadane zrobienie mi dupci ( tej wgniotki ) oraz przymocowanie i polakierowanie dokladki do przedniego zderzaka :)








Hugo - 14-05-2008, 00:26

Rafal_Szczecin napisał/a:
ktora laczy kolektor z blokiem silnika
Łączy kolektor z głowicą :wink:
Rafal_Szczecin napisał/a:
spalanie po zalozeniu 16' wynosi ok 13 litrow ...
Ale w zamian chyba się zbiera adekwatnie do spalania?
Rafal_Szczecin napisał/a:
dokladki do przedniego zderzaka
Z ciekawości-gdzieś Ty to wymarał?
Matejko - 14-05-2008, 06:58

znajoma jakas ta dokladka :D :P
Rafal_Szczecin - 14-05-2008, 18:18

dzis zly dzien ... dla mnie i misia ...
misiu sie zbuntowal i postanowil przywalic z bani scenicowi ...


Matejko - 14-05-2008, 18:56

a ja ci samochod dalem zebys prowadzil
cos chyba musze z Papa zagadac coby wam trzem wykupil jakies lekcje doszkalajace :P

lacze sie w bolu :(

Hugo - 14-05-2008, 19:08

Rafal_Szczecin napisał/a:
misiu sie zbuntowal i postanowil przywalic z bani scenicowi ...
Nie mogę uwierzyć. Załamka. Jeszcze powiedz, że z Twojej winy...
Nie wiem jak podchodzisz do auta, ale ja w takiej sytuacji w jakiej jesteś Ty (świeżo po zakupie i pięknym wyszykowaniu auta) bym się chyba pociął...

Hugo - 14-05-2008, 19:09

Tak patrzę na niego i chyba nie jest źle. Wzmocnienie zderzaka jest całe? Nie pogięte?
Podłużnica nie pogięta? To luzik. Kosmetyka tzw.

pawela - 14-05-2008, 19:35

Rafał :? dopiero kupione, i łup.... Heh nie pozostaje mi nic jak tylko współczuć. Nic sie nikomu nie stało?
Hubeeert - 14-05-2008, 19:46

Rafal_Szczecin przykro mi. Domyślam się co czujesz i współczuję.

Pozdrawiam

Rafal_Szczecin - 14-05-2008, 20:15

dobra to teraz troche szczegolow . auto po wypadku wygladalo tak :





jak widac zagiety blotnik ,zagieta maska , i polamane zaczepy zderzaka, lampy oraz polamane plastikowe nadkole .

moja wina. byla zielona strzalka, gosciu przedemna - w scenicu ruszyl, mnie oslepilo slonce i w ostatniej sekundzie zobaczylem ze jednak stoi , nacisnalem na hebel,ale juz nic nie dalo sie zrobic ... u niego straty minimalne (zarysowany zderzak i lekko wgnieciony 1 element przy lampie ) na szczescie udalo nam sie dogadac ,i nie wezwal policji ( bo tak by mi dali jeszcze 500zl i 6 pkt ) . jakis "znajomy" ocenil ,szkode w scenicu na 7 stow, nie zgodzilem sie na taka kwote i robimy to z ubezpieczenia .

fotka ktora wstawilem na samym poczatku jest z rozbierania colta, i podprostowywania go .
narazie jest to zrobione na tzw " sztuke " czyli, zeby nic nie obcieralo ( bo od razu po wypadku opona obcierala o zderzak ) . nie wyglada to najgorzej, lecz najlepiej tez nie jest .narazie nie mam funduszy ,by to zrobic porzadnie ( na felgi i opony wykosztowalem sie 2500 zl )


Hugo napisał/a:
Nie mogę uwierzyć. Załamka. Jeszcze powiedz, że z Twojej winy...

jak juz wyzej wspomnialem, moja wina ...
Hugo napisał/a:
Nie wiem jak podchodzisz do auta, ale ja w takiej sytuacji w jakiej jesteś Ty (świeżo po zakupie i pięknym wyszykowaniu auta) bym się chyba pociął...

naprawde nie wiesz jak chu...owo sie w tym momencie czuje ... i mimo, ze auto " jako tako " jest naprostowane, to jednak pozostaje sam fakt, ze cos takiego sie stalo, i " rysa " na sercu tez zostanie ...
Hugo napisał/a:
Tak patrzę na niego i chyba nie jest źle. Wzmocnienie zderzaka jest całe? Nie pogięte?
Podłużnica nie pogięta? To luzik. Kosmetyka tzw.


wzmocnienie czolowe cale, podluznica cala, minimalnie dostala listwa pod zderzakiem. predkosc na szczescie nie byla duza , bylo to moze z 10km/h
pawela napisał/a:
Nic sie nikomu nie stało?

nic nikomu sie nie stalo .

tak wiec w tej chwili moge juz zapomniec o wydechu ,dokladce i innych tego typu rzeczach ... kasa bedzie odkladana na zrobienie colcika
naprawde nie wiecie jak mi smutno :(

aha wykrecilem rowniez kolektor i pekniecie wyglada tak :
jutro oddaje do pospawania :)



a to fanty na jutrzejsze zakladanie kolektora

PiotrekSL4 - 14-05-2008, 20:16

O ja chłopie, ale mi żal tego Misia. Mama nadzieje że wszyscy cali. Jak na ironie wczoraj piszesz posta o dokładce a dzisiaj zamieszczasz autko w takim stanie. Nie łam sie. Jeśli jest tak jak pisze Hugo, że tylko blacha do poprawki to nie jest najgorzej.
londolut - 14-05-2008, 20:39

Oj Rafał Rafał :goodman:
Żal mi Ciebie i twojego Cojota :( Wiem jak się czujesz to te gryzące uczucie w środku, że coś zrobiłeś swojej świeżo wyszykowanej machinie :| Znam to...
Dobrze, że wszyscy cali... Co do oślepiania, ja jeżdżę w przeciwsłonecznych, tobie też radzę, masz takie fajne Chuckowe ;)
Pogłaszcz misia ode mnie ;)
Autko się zrobi, na pewno wyprowadzisz na prostą byka ;)

Zawsze ktoś pomoże ci wyjść na prostą :partyman:

londolut - 14-05-2008, 20:40

Ty a tak na przyszłość to uprzedzaj... Na pierwszej focie CoJot wygląda jakby dostał odłamkowym ;)

Cholerka :? miałem tego posta edytować.
Prośba do modów, zróbcie z niego jeden ;)

Rafal_Szczecin - 14-05-2008, 20:42

ogolnie powiem Wam, ze nie jest tak zle, i ze kiepsko to on wyglada wlasnie na 1 foto ,gdzie jest rozbebeszony

napewno jezeli bede chcial to zrobic porzadnie ( a uwierzcie mi , ze bede chcial ) musze kupic nowy blotnik , do tego przydaloby sie tez kupic lampe ( chociaz tu nie koniecznie ) maske z tego co rozmawialem ,to da sie uratowac, tak wiec naprawde nie jest tak zle . zreszta jutro fotki po "doginaniu" samochodu" . narazie stoi sobie grzeczniutko 30 km odemnie ,poniewaz nie ma kolektora .

Marcin-Krak - 14-05-2008, 20:42

Ała ała ała - aż mnie zabolało.
Rafał trzymaj się.
Rafal_Szczecin napisał/a:
predkosc na szczescie nie byla duza , bylo to moze z 10km/h

Dobrze że masz te 16 - bo dzięki temu wolniej Ci się zbiera ;)



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group