Eclipse - Techniczne - dalsze problemy z 1g krokowy, olej, obroty
Anonymous - 11-01-2008, 19:50
odpiolem krokowca i jest ok niewiem czy mam cos z elektryka czy co ale narazie smigam i jestem zadowolony
Hugo - 11-01-2008, 20:03
dyzio007 napisał/a: | odpiolem krokowca i jest ok niewiem czy mam cos z elektryka czy co ale narazie smigam i jestem zadowolony | I nie gaśnie na zimnym silniku? Mój po odpięciu gaśnie na zimnym. Na rozgrzanym jako tako chodzi, ale obroty miał za niskie.
Anonymous - 11-01-2008, 22:56
Skoro to tak tylko czasami się dzieje, a odpięcie krokowca pomogło to wygląda na jakiś problem z powietrzem. Po pierwsze sprawdź szczelność dolotu i wszelkich podciśnień, warto sprawdzić i wyczyścić zawór PCV ostatnio walczyłem z obrotami, sprawdziłem całą elektrykę od ECU po kondensator na aparacie.
Na koniec okazało się, że zawór PCV jak się rozgrzał (albo jak mu się chciało) przepuszczał w dwie strony po wymienie wszystko wróciło do normy.
Anonymous - 16-01-2008, 15:19
Żeby nie było nieporozumień: to dyzio007 odpiął krokowca i mu pomogło, ja nie odpinałem.
U mnie dzieje się to b. rzadko przy spokojnej jeździe, natomiast prawie zawsze się to dzieje, gdy bardzo ostro szarżuję na ulicach (gaz w podłogę całą jazdę) - wtedy obroty przy wyrzuceniu biegu spadają b. nisko i prawie zawsze gaśnie, a podczas stania na luzie wariują między 500-1500 obr i ewentualnie czasem poniżej 500, co kończy się również zgaśnięciem na postoju na światłach.
[ Dodano: 13-03-2008, 21:19 ]
Postawiłem jednak na tym, że najpierw wymienię krokowca jako najbardziej podejrzanego o całą aferę.
Zakupiłem u jednego z forumowiczów krokowca, co prawda starszy model, ale pasował i nadal jest to samo.
|
|
|