Forum ogólne - Poczuj potęgę diesla - Trident Iceni R
saphire - 23-11-2007, 20:13
No i dokładnie tak to właśnie jest.
Anonymous - 23-11-2007, 22:18
ee naciagany artykul na maksa, jesli zaleta nie jest wachlowanie biegami a autor pisze ze diesel robi rocznie srednio 30tys to ja to pozostawie bez komentarza (moja skoda firmowa 03' grudzień, ma obecnie 230tys).
co do ceny to tez sie nie popisal i wzial akurat marki w ktorych roznice sa kolosalne bo np. golf benzyna 80KM jest tanszy o 10tys od diesla 90KM.
mozna by dokaldnie ten sam artykul napisac na korzysc diesla, slowo w slowo
no ale fajnie poczytac takie rzeczy
btw ludzie tez gaz zakladaja dla oszczednisci za ciezkie pienadze ktory musi sie zwrocic po ilustam kilometrach.
Robson86 - 24-11-2007, 13:43
arturro napisał/a: | ee naciagany artykul na maksa |
w jakim sensie
o elastycznosci gosc mowi prawde. Wykorzystuje sie ja w zasadzie tylko podczas wyprzedzania...a jaki jest sens abym w silniku benzynowym na 4ce przy 2200obr/min pilowal samochod Redukcja na nizszy i jazda...
nie ktorzy tez lubia wachlowac biegami
i jeszcze pare przykladow cen autek
Audi a4 2,0 5-g 130KM cena 114tys zl
Audi a4 2,0 TDI 140km cena 129 tys zl
roznica prawie 15 tys zl
BMW 3 tr. 320i 150KM cena 133ts zl
BMW 3 tr. 320d 163KM cena 146,5tys zl
roznica 13,5tys zl
Citroen C5 2,0 143KM cena prawie 96tys zl
Citroen C5 HDI 138KM cena 115tys zl
roznica 19tys zl
Honda Accord 2,0 155KM ok 90tys zl
Honda Accord 2,2 i-ctdi 140KM 111,5 tys zl
roznica 21,5tys zl
Mercedes C 200 184KM cena 130,5tys zl
Mercedes C 220CDI 170KM prawie 150tys zl
roznica prawie 20tys zl
Renault Laguna 2 2,0 135KM cena 78,5 zl
Renault Laguna 2 2,0 DCI 130KM cena prawie 90tys zl
roznica prawie 12tys zl
Skoda Octavia 1,6 102KM cena 60tys zl
Skoda Octavia 1,9TDI 105KM cena 71tys zl
roznica 11tys zl
Toyota Avensis 1,8 129KM cena 78tys zl
Toyota Avensis 2,0 D-4D 126KM cena 89tys zl
roznica 11tys zl
VW golf V 1,4 TSI 140KM cena 70,5tys zl
VW golf V 2,0 TDI 140KM cena 84,5 tys zl
roznica 14tys zl
takich kilka pierwszych z brzegu ofert arturro napisał/a: | np. golf benzyna 80KM jest tanszy o 10tys od diesla 90KM. |
Golf V 1,6 102KM cena 69 340zl
Golf V 1,9 TDI 105 cena 79 340zl
arturro napisał/a: | btw ludzie tez gaz zakladaja dla oszczednisci za ciezkie pienadze ktory musi sie zwrocic po ilustam kilometrach |
ale mowimy wulacznie o benzynie vs. t diesel
Pozdroo
Anonymous - 24-11-2007, 18:00
Robson86 napisał/a: | w jakim sensie |
w takim ze atuty diesla staly sie wada, a powolywaie sie na przebieg diesla na 30tys rocznie to delikatne imo przegiecie,
wynik wyszukiwania aut dwu-letnich na mobile de: http://suchen.mobile.de/f...MAGE_UNREPAIRED
srednio 130tys km (oprocz tych kreconych przez turkow i polakow )
Robson86 napisał/a: | o elastycznosci gosc mowi prawde. Wykorzystuje sie ja w zasadzie tylko podczas wyprzedzania... |
ja ja wykorzystuje caly czas w miescie
Robson86 napisał/a: | a jaki jest sens abym w silniku benzynowym na 4ce przy 2200obr/min pilowal samochod Redukcja na nizszy i jazda... |
hehe no faktycznie nie ma sensu, lepiej pilowac na 3ce
Robson86 napisał/a: | ale mowimy wulacznie o benzynie vs. t diesel |
chcialem pokazac ze ludzie aby zaoszczedzic w przyszlosci, inwestuja pieniadze, ot tylko tyle
myslalem ze autor opisze faktyczne wady diesla
Robson86 - 24-11-2007, 18:13
arturro napisał/a: | hehe no faktycznie nie ma sensu, lepiej pilowac na 3ce |
a wiesz ze tak Gdyz silnik duzo bardziej sie zuzywa gdy pilujemy na wyzszym biegu przy niskich obrotach z pelnym gazem, niz na nizszym biegu z wyzszymi obrotami...ale takie rzeczy powinienes wiedziec Poza tym po to wlasnie wymyslono biegi ...i musze Cie zmartwic bo w Mercedenie jest ich juz az 7 a slyszalem ze Lexus planuje 8biegowa skrzynie biegow
arturro napisał/a: | chcialem pokazac ze ludzie aby zaoszczedzic w przyszlosci, inwestuja pieniadze, ot tylko tyle |
warto zauwazyc ze jest wiele osob ktore jezdza tylko (albo przewaznie) po miescie i kupuja diesla z mysla ze beda oszczedzac, a ich przebiegi roczne wynosza w granicach 11-15tys km/rok. Wiec roznica w cenie rzedu 10-15tys zl baaaardzo dlugo sie bedzie zwracala a w ich przypadku w ogole sie nie zwroci (bo ile beda uzytkowali samochod 5lat-6 gora). Tutaj naprawde jest malo oszczednosci. W wiekszosci firmy kupujace floty aut napedzaja sprzedaz diesli.
arturro napisał/a: | myslalem ze autor opisze faktyczne wady diesla |
znaczy autor nie opisal tyle wad diesla tylko stanal w obronie benzyny, ktora jest krytykowna za wyzsze zuzycie paliwa, mniejsza elastycznosc. Bardziej widac tez to ile wydajemy na stacjach benzynowych niz to czego nie widzimy (wyzsza cena zakupu->a w zasadzie stosunek ceny diesla do benzyny, amortyzacja)
Pozdroo i bez urazy Artur
Anonymous - 24-11-2007, 18:22
Robson86 napisał/a: | a wiesz ze tak Gdyz silnik duzo bardziej sie zuzywa gdy pilujemy na wyzszym biegu przy niskich obrotach z pelnym gazem, niz na nizszym biegu z wyzszymi obrotami...ale takie rzeczy powinienes wiedziec |
myslalem ze chodzi ci o maks Nm
Robson86 napisał/a: | warto zauwazyc ze jest wiele osob ktore jezdza tylko (albo przewaznie) po miescie i kupuja diesla z mysla ze beda oszczedzac, a ich przebiegi roczne wynosza w granicach 11-15tys km/rok. Wiec roznica w cenie rzedu 10-15tys zl baaaardzo dlugo sie bedzie zwracala a w ich przypadku w ogole sie nie zwroci |
ale czy mozna tego zabronic? jesli ktos chce?
Robson86 napisał/a: | znaczy autor nie opisal tyle wad diesla tylko stanal w obronie benzyny, ktora jest krytykowna za wyzsze zuzycie paliwa, |
to jest fakt
Robson86 napisał/a: | mniejsza elastycznosc. |
to tez jest fakt
Robson86 napisał/a: | Bardziej widac tez to ile wydajemy na stacjach benzynowych niz to czego nie widzimy (wyzsza cena zakupu) |
jeszcze raz zapytam: czy nie mozna?
po co ktos kupuje merca S-ke skoro moze kupic logana 15 razy tanszego, a na glowe nie pada i tez jedzie do przodu?
Cytat: | Pozdroo i bez urazy Artur |
pzdr, nie tak latwo mnie obrazic
Robson86 - 24-11-2007, 23:34
arturro napisał/a: | ale czy mozna tego zabronic? jesli ktos chce? |
oczywiscie , ale ci ludzie nie wiedza ze suma sumarum wcale nie wychodzi tak tanio arturro napisał/a: | Robson86 napisał/a:
znaczy autor nie opisal tyle wad diesla tylko stanal w obronie benzyny, ktora jest krytykowna za wyzsze zuzycie paliwa,
to jest fakt |
owszem, ale sumujac nizsze zuzycie paliwa z duzo wyzsza cena diesla w stosunku do wersji z silnikiem benzynowym wcale te koszty uzytkowania nie sa takie niskie...a wrecz wyzsze niz w przypadku benzyniaka, biorac pod uwage srednia krajowa jesli chodzi o przebieg statystyczny Polakow.
arturro napisał/a: | po co ktos kupuje merca S-ke skoro moze kupic logana 15 razy tanszego, a na glowe nie pada i tez jedzie do przodu? |
wiesz...tutaj akurat chodzi o prestiz, bo prezes duzej firmy po pierwsze zle by wygladal (rzucal by zly cien na swoja firme) podrozujac np. Dacia Logan, dlatego jest zmuszony kupic np. Merca s-klase czy lexa ls. Z reszta jesli kogos stac to przewaznie kupuje wersje benzynowa. Czemu przyszli posiadacze np. Ferrari nie kupuja np. Audi r8 TDI arturro napisał/a: | pzdr, nie tak latwo mnie obrazic |
milo z Twojej strony
Pozdroo Artur
Anonymous - 25-11-2007, 00:02
Robson86 napisał/a: | Czemu przyszli posiadacze np. Ferrari nie kupuja np. Audi r8 TDI |
bo jeszcze nie ma
Robson86 napisał/a: | wiesz...tutaj akurat chodzi o prestiz, bo prezes duzej firmy po pierwsze zle by wygladal (rzucal by zly cien na swoja firme) podrozujac np. Dacia Logan, |
znam sporo osob ktore jezdza mercem a sa teoretycznie nikim, tzn zadnym prezesem, biznesmenem itd.
Robson86 napisał/a: | oczywiscie , ale ci ludzie nie wiedza ze suma sumarum wcale nie wychodzi tak tanio |
wiesz tu troche przesadziles bo nie sadzisz ze kazdy kupujacy diesla to jakis niedorozwoj nie wiedzacy za co placi i dlaczego i po co.
a tak na koniec znasz moze roznice (kiedys) ceny silnika 1.8 gdi i 1.6?
Cezar - 25-11-2007, 03:23
arturro napisał/a: | roznice (kiedys) ceny silnika 1.8 gdi i 1.6 |
Orientacyjne ceny:
1,6 - wersja GL (najubozsza) ok 58 tys PLN (maj 1997)
1,8 GDI - ok 73-74 tys PLN (styczen 1998)
Ceny zaczerpniete z gazet z tamtych lat
saphire - 25-11-2007, 07:49
arturro uogólnia że jak ktoś kupuje dizla to do firmy lub na akwizytora co tłucze setkami tysięcy rocznie.
Większość moich znajomych posiadających dizla jeździ nim wyłącznie po mieście a jedyny dłuższy wypad to wakacyjne 3-4 tys km i rocznie najeżdżają średnio 18tys. to po ilu latach zwróci im się w cenie paliwa różnica między dizlem a benzyną (średnio 10-15 tys zł)
Że niby inwestują w przyszłość? i owszem - tyle że tych co od nich tego dizla potem odkupią bo zwykle po 4-5 latach auto jest sprzedawane (więc zanim się zwróciła ta różnica w cenie bowiem la wtedy coś koło 100tys przebiegu) a wtedy cena jest max 3tys wyższa niż benzyniaka.
Nic tylko takie wtedy brać - o ile już miały wymienione koło zamachowe dwumasowe a większość ma i to po kilka razy a tanio z tym nie jest
Robson86 - 25-11-2007, 10:19
arturro napisał/a: | wiesz tu troche przesadziles bo nie sadzisz ze kazdy kupujacy diesla to jakis niedorozwoj nie wiedzacy za co placi i dlaczego i po co. |
tak nie sadze, i sadzic nigdy nie bede, ale wiele osob naprawde nie mysli nad tym ile robi km/rocznie w stosunku do roznicy ceny diesel-benzyna, powiem ladniej nie rozpisali sobie wczesniej-przed potencjalnym kupnem wszelkiech plusow na tak, na nie , roznic cen, kiedy sie zwroci itp... tylko sobie wmawiali ooo malo pali bedzie taniej pod stacja niz w benzynie... . Wiem z autopsji, bo ostatnio wielu znajomych pokupowialo sobie diesle. saphire napisał/a: | Nic tylko takie wtedy brać - o ile już miały wymienione koło zamachowe dwumasowe a większość ma i to po kilka razy a tanio z tym nie jest |
tylko brac takiego co po miescie smigal ...ciagle wlaczanie, wylaczanie, w zimie jazda na krotkich dystansach-na zimnym nie dogrzanym silniku, szybkie gaszenie bo sie spoznie do pracy ...okazja hehe
Pozdroo
sampler - 25-11-2007, 10:51
saphire napisał/a: | Nic tylko takie wtedy brać - o ile już miały wymienione koło zamachowe dwumasowe a większość ma i to po kilka razy a tanio z tym nie jest |
Tak zgadza sie szczegolnie w autach z PSA normalka to wymiana co 100 tys. Pozatym wspolczuje komus kto odkupi takie autko w dieslu uzytkowane w miescie. Turbina pewnie bedzie wisiec na wlosku.
a tak nawiasem mowiac jaka jest w tej chwili u Was cena ropy i 95 ? u mnie roznica wynosi juz tylko 10 gr
Anonymous - 25-11-2007, 12:09
hehe nie no jasne teraz wyszlo ze diesle juz wogole sie nie nadaje do niczego bo sie psuje, kupic nowego sie nie oplaca, uzywanego tym bardziej,
oj wspolczuje wam takiego podjescia
Cezar napisał/a: | 1,6 - wersja GL (najubozsza) ok 58 tys PLN (maj 1997)
1,8 GDI - ok 73-74 tys PLN (styczen 1998) |
dokladnie tak bylo, ja za swoja zaplacilem 56tys a gdi kosztowal 74 tys, prawie 20tys roznicy, za co? za 25KM wiecej czy za potencjalna oszczednosc po co ludzie kupowali gdi ktorymi teraz wy jezdzicie? czy komus zwrocila sie roznica?
nie, poprostu kupili bo taki chcieli, z dieslem jest podobnie to chce tan kupuje.
jeszcze raz napisze jak przesiadlem sie z carismy srednio miesiecznie zostaje mi 200zl w portfelu!! (nie wspominajac o naprawach).
dla mnie to jest jedyny sluszny argument.
saphire napisał/a: | arturro uogólnia że jak ktoś kupuje dizla to do firmy lub na akwizytora co tłucze setkami tysięcy rocznie. |
wcale nie uogolniam, bo w wiekszosc przypadkow tak jest, a jak ktos upuje indywidualnie to jest swiadom tego.
poczytajcie swoje wypowiedzi, wynika z nich ze ludzie powinni kupowac tylko tanie auta, najlepiej z jak najmniejszymi silnikami bez dodatkowych wyposazen bo i po co?
Anonymous - 25-11-2007, 17:21
arturro napisał/a: | poczytajcie swoje wypowiedzi, wynika z nich ze ludzie powinni kupowac tylko tanie auta, najlepiej z jak najmniejszymi silnikami bez dodatkowych wyposazen bo i po co? |
Jak jeszcz raz przeczytasz te wypowiedzi to zauwazysz ze napisali ze ludzie nie mysla przed zakupem auta.
saphire napisał/a: | Większość moich znajomych posiadających dizla jeździ nim wyłącznie po mieście a jedyny dłuższy wypad to wakacyjne 3-4 tys km i rocznie najeżdżają średnio 18tys |
To jest przyklad tej wypowiedzi. Po kiego grzyba komus diesel do jazdy po miescie na krotkich dystansach. Turbina tu bedzie raczej czesto padac. Nie mowiac juz o marznieciu w aucie zima bo diesel potrzebuje dluzszej chwili na rozgrzanie sie
Robson86 - 25-11-2007, 17:29
dylson napisał/a: | To jest przyklad tej wypowiedzi. Po kiego grzyba komus diesel do jazdy po miescie na krotkich dystansach. Turbina tu bedzie raczej czesto padac. Nie mowiac juz o marznieciu w aucie zima bo diesel potrzebuje dluzszej chwili na rozgrzanie sie |
potem ludzie narzekaja ze turbiny padaja czesto, ze cos tam itd.
Na prawde to sie nie kalkuluje statystycznemu "Kowalskiemu", ktoremu samochod przezde wszystkim sluzy do codziennego dojazdu do pracy, w tym staniu w korkach, i raz w roku jakies wakacje...
Ta roznica w cenie (diesel vs benzyna) nie zwroci mu sie tak szybko, a na 99% szybciej sprzeda ten samochod niz mu sie on zwroci. Na pewno 3eba przyznac ze wezmie delikatnie wyzsza cene za diesla. Pod warunkiem ze wczesniej nie bedzie musial wymienic turbo albo cos w tym stylu, spowodowane zla eksploatacja a podnoszace koszty....
Diesel jest swietna propozycja dla ludzi, ktorzy pokonuja duze przebiegi roczne, czyli firm, prywatnych przedsiebiorstw.
Jeszcze wtrace ze chyba lepiej kupic uzywanego diesla bo wtedy roznica kosztow w stosunku do wersji benzynowej nie jest juz taka duza...przyjmujac ze nie trzeba wymieniac turbo po poprzednim wlascicielu...
Pozdroo
|
|
|