krzychu - 14-03-2009, 23:00
Muszę spróbować tego afrodyzjaku 
sruba - kto by tam patrzył na przesądy jak to taki mocny afrodyzjak 
romero - 15-03-2009, 08:39
Nie wolno przed ślubem.Żonie już można,a z punktu widzenia pań to nawet trzeba. Gene - 18-03-2009, 17:35 yummmy... 
Blondi - 19-03-2009, 12:35 Noo Gene, całkiem niezłe ale mam lepsze http://www.allegro.pl/ite...ut_rozm_38.html 
Ja sobie nie wyobrażam życia bez butów na obcasie. Mam 160cm i na płaskim wygladam po prostu źle. Wiadomo, że czasem np. w lecie ubierze się płaskie klapki ale obcasy sa sexi i wcale nie sa takie niewygodne jak ktoś jest przyzwyczajony. Ja nawet zimowe buty mam na szpilkach 
Gene - 19-03-2009, 13:05 No nie wiem. Niektorzy zachwycaja sie dlugoscia szpilki. Mnie bardziej chodzi o calosc. Nie musi byc wysoki obcas ale zgrabnie dobrany i pasujacy do ksztaltu calego buta. 
Pexowa Kicia - 17-07-2009, 13:41 Gene, mnie się bardzo podobają te co wrzuciłeś... Nie obraziłabym się za takie buciki
Anonymous - 17-07-2009, 14:05 Moja narzeczona często chodzi w szpilkach. Im dłuższe tym lepsze...  Mniam! Chyba ja zjem po pracy
Pexu - 17-07-2009, 14:13 Lubię szpile
Morfi - 17-07-2009, 15:40
. Bo kobieta ma byc kobietą a nie facetem.
koszmarek - 19-07-2009, 19:58
ja nie lubie.. szczególnie przy polskich chodnikach :/ Anonymous - 19-07-2009, 20:21 We Wrocławiu mieszka pewien wykładowca języka angielskiego,był nawet w Dzień Dobry TVN , otóż ten pan chodzi w szpilkach i nie wygląda to dobrze Ostatnio mialem okazje widziec go z bliska,ponieważ robi zakupy w CH ,w którym ja pracuję.Nie odważylem sie zrobic mu zdjecia.Reakcje ludzi były różne,gadali pod nosem,wybiegali z alejek żeby go zobaczyć.Także ja szpilkom mówie nie! u panów,ale u pań jak najbardziej,jak potrafią na nich chodzić
http://bi.gazeta.pl/im/0/5400/z5400470X.jpg tutaj akurat w klapeczkach i spódniczce
Jassmina - 23-07-2009, 10:08 Aaaaaa!!! Straszliwy!!! 
Jeszcze jeden jest taki bardzo kobiecy co się Rostocki Gracjan nazywa
On to nawet nóżki goli, kolorowe skarpetusie, sandałki i heja na miasto! Ale wracając do tematu. Ja pomykam w szpilach w pracy, ale później zmieniam bo muszę uprawiać sprint w kierunku autobusu, a szkoda by było jakbym sobie nogi połamała, bo bym nie mogła Coltem śmigać
Pexu - 23-07-2009, 10:09 http://bi.gazeta.pl/im/0/5400/z5400470X.jpg Naczelny Anty-Facet Polski Koooozak 
spiryt - 24-07-2009, 22:14 no ja to prawie tylko w szpilkach chodzę więc jak mnie ktos widzi w sandałach lub adidasach to wiadomo że albo ze stajni wracam albo jakis inny sport uprawiałam. Pamiętam jak w czasach chodzenia cały rok w glanach przyszła pora studniowki i stwierdziłam, że jak mam miec inne buty na sobie to maja sie wyrózniac. Kupiłam pierwsze w życiu szpilki ktore maja 9 cm. Tydzień chodzilam po domu zeby chodzic normalnie, bo widzialam jak dziewczyny zginaja kolana i stawiaja pokraczne kroki a chcialam tego uniknąć. Skonczyło sie tym że jak sie uczesalam , ubralam elegancko,pomalowalam i mialam 9 cm wiecej to mnie klasa na wejsciu nie poznala  Pompę miałam na całego!
Teraz mam też niektóre wysokie i je uwielbiam. To zdaje sie Juice mnie skomentował jak mielismy z Deo ćwiczyć panowanie nad autem w poslizgu na śniegu w styczniu.
A ja wole szpilki bo sie wygodnie jeździ
Paweł_BB - 04-09-2009, 20:22 Cieszy mnie niezmiernie fakt, że nasze Mitsumaniaczki lubią szpilki, moim zdaniem szpilki sa baaardzo sexy - kobieta idąca na szpilkach wygląda dużo lepiej, ładniej stawia kroki, bardziej eksponuje nogi, polepsza sylwetkę itp. szpilki górą  szkoda, że na ulicy tak rzadko można spotkać panie w szpilkach 
|
||||||||||||||||
