[97-04]Galant EAxA/W - [EAxx] Łożysko koła przedniego
m6riano - 17-01-2011, 16:20
Kup sobie łożysko z flanszą i piasta i każdy mechanik ci to wymieni bez prasy...ja juz raz to przerabiałem to po 4 miesiącach musiałem nowe zakładać...wtedy zapłaciłem coś ok 220zł.
Owczar - 17-01-2011, 16:22
m6riano, a po co przepłacać? Jeśli mechanik nie potrafi wymienić łożyska z przełożeniem piasty, to co to za mechanik?
m6riano - 17-01-2011, 16:28
Przepłacać?
No to właśnie montowanie łożyska z flanszą jest przepłacaniem:
dajmy na to te koyo to 250 zł ok+jakieś 80-120 za wymianę=średnio 350zł
ja za w pełni kompletne łożysko dałem ok.220-230 z przesyłką+70-80 za wymianę(już nie pamiętam)=300zł. i mam gwarancje że te łożysko nie uszkodziło się podczas nabijania.
Nie powiem ci jakiej jest firmy bo nie pamiętam ale już ponad rok śmiga(w przeliczeniu na przebiegi innych to powiedzmy 3 lata;-)
Niestety ja mam uraz do tej pierwszej opcji dlatego sam będę wybierał drugą.
Każdy wybierze po swojemu.;-)
Owczar - 17-01-2011, 16:32
m6riano napisał/a: | ja za w pełni kompletne łożysko dałem ok.220-230 z przesyłką+70-80 za wymianę(już nie pamiętam)=300zł. i mam gwarancje że te łożysko nie uszkodziło się podczas nabijania. |
Tak, tylko, że za tą samą kasę masz łożysko firmy: 布什. A łożyska się nie nabija, tylko wprasowuje i wtedy nie ma szansy na uszkodzenie. Chyba, że ktoś oprze łożysko o zewnętrzną bieżnię.
m6riano - 17-01-2011, 16:41
Nie przesadzaj...łożysko "cinkciangocion made by małe chińskie rączki" to kosztuje ze 100-150 max.
ps. w zeszłym roku kupowałem dokładnie u tego gościa:
http://allegro.pl/lozysko...1408758757.html
no teraz niestety cena wzrosła do 250zł.(+15zł przesyłka)
Arturro-86 - 17-01-2011, 21:53
m6riano napisał/a: | Przepłacać?
No to właśnie montowanie łożyska z flanszą jest przepłacaniem:
dajmy na to te koyo to 250 zł ok+jakieś 80-120 za wymianę=średnio 350zł
ja za w pełni kompletne łożysko dałem ok.220-230 z przesyłką+70-80 za wymianę(już nie pamiętam)=300zł. i mam gwarancje że te łożysko nie uszkodziło się podczas nabijania.
Nie powiem ci jakiej jest firmy bo nie pamiętam ale już ponad rok śmiga(w przeliczeniu na przebiegi innych to powiedzmy 3 lata;-)
Niestety ja mam uraz do tej pierwszej opcji dlatego sam będę wybierał drugą.
Każdy wybierze po swojemu.;-) |
m6riano - masz taką gwarancję, bo tego łożyska nikt nie "wbijał"... technologicznie poprawnie to robi się to przy użyciu prasy. Więc skoro Ty wymieniasz łożysko razem z piastą, to płacisz za
1. łożysko z flanszą
2. piastę
3. wprasowanie jednego elementu w drugi
Natomiast jeśli kupi się tylko łożysko z flanszą i wprasuje się je na starą piastę, to Twój koszt to tylko:
1. łożysko z flanszą
2. wprasowanie łożyska w piastę
Technologicznie to jest to samo, a Ty płacisz dodatkowo za element, który nie musi być wymienony (jakieś tam wyjątki by można było podać, ale zasadniczo piasta powinna być ok)
Tak jak Owczar napisał - jeśli się łożysko wprasuje to nie ma mowy o jakichś 'szybkich następstwach'
Może Ty dałeś niewiele za łożysko z piastą... tylko, że w podobnej cenie masz łożysko KOYO - oryginał... o którego jakość nie musisz się bać Nie mówie, że Twoje jest złe, ale KOYO to pewnie nie jest
m6riano - 17-01-2011, 22:52
Pytałem..jakiś koreańczyk wkładany w pudełku JC.
Jeżdżąc po warszawskich ulicach..a raczej dziurach z odrobiną asfaltu...tak naprawdę nie mam na nic gwarancji...więc po co przepłacać...?;-)
Krejzi - 17-01-2011, 23:04
duzo osób tak mysli a potem narzekają ze ciagle muszącos wymieniac albo ze dopiero co wymieniali a tu znowu trzeba no cóz jak kto woli ja sie nauczylem ze lepiej zaplacic raz troche wiecej niz kilka razy odrobine mniej ( a w sumie drozej ) mi mechanik wymienil za 150 ( w tym wymiana oleju jeszcze ) w przygarazowym warsztacie samo łozysko, własnie KOYO bezproblemowo i pewnie
spown - 19-01-2011, 13:59
Jak mówiłem wcześniej - potwierdzam. U użytkownika z mailem auto-moto@auto-moto.home.pl na Allegro kupiłem dokładnie takie łożysko:
tylko KOYO za 220zł
Mechanik zdjął stare, wyprasował stare łożysko (rozleciało się), następnie piastę, wszystko oszlifował i wyczyścił, następnie wprasował nowe i wszystko skręcił. Błoga cisza...
m6riano - 26-01-2011, 12:50
A co powiecie o MAXGEAR za niecałą stówke:
http://allegro.pl/lozysko...1428163398.html
robertdg - 26-01-2011, 12:54
m6riano, to powinno się nazywac Max Kupa, szczerze, nie załozył bym tego nawet do auta idącego na sprzedaż.
m6riano - 26-01-2011, 12:58
no dobra..ale masz z tym jakieś doświadczenie w galu..czy tylko po nazwie wydajesz taki osąd?
robertdg - 26-01-2011, 13:32
Nie tylko po nazwie, nie bronie Ci jednak próbować, nie musze udowadniac swoich racji
marcinzam - 26-01-2011, 13:36
to jest tak samo jak z JC - loteria,jeden przejedzie 20 tyś lub więcej a drugi 2 tyś
fj_mike - 26-01-2011, 16:26
m6riano, są łożyska i łożyska.
Kupiłem KOYO żeby mieć pewność. Eksperymentował nie będę
Wybór i tak należy do Ciebie.
|
|
|