swinks_UK - 03-02-2009, 15:58
Ciekawe... do swojego ex-Rovera lałem olej silnikowy do skrzyni i w manualu wyraźnie stało, by TYLKO takiego używać. [ Dodano: 03-02-2009, 15:00 ] Acha, może się myle, ale do Gala leje się tylko GL4, natomiast GL5 już nie. Ze swej strony polecam Redline MT90. Owczar - 03-02-2009, 16:15 Tutaj jest troszkę o olejach. O rover mtf 94 pisze xor. Sam czyatłem o nim na forum hondy i chciałem kupić do swojego, ale ciężko dostać. O redline MT90 też czytałem pochlebne opinie, ale tak samo trudny do zdobycia :/ [ Dodano: 03-02-2009, 16:17 ] Tutaj więcej o tym oleju MTF94 i tu Co do API, to chyba masz rację swinks_uk. Manual podaje GL4, ale to specyfikacja jakościowa, a GL5 zapewnia lepszą ochronę, więc to chyba nie zaszkodziłoby? Wszystkie oleje, które wymieniłem są GL4. swinks_UK - 03-02-2009, 17:14 No to dobrze mi się zdawało z tym GL4. A dlatego nie poleca sie lać olejów GL5, bo uszlachetniacze w nich zawarte mogą powodować korozję skrzyni, lub szybsze zużywanie sie przekładni. Akurat tutaj cyferka w specyfikacji nie oznacza nowszej wersji, tylko inną mieszankę chemiczną. [ Dodano: 03-02-2009, 16:14 ] Acha, Redline MT90 dostaniesz z eBaya bez problemu. misjonarz. - 03-02-2009, 18:08
w bielsku białej jest sklep który oferuje te oleje. na internecie ma swój sklep http://motorsport.istore.pl/pl/static/aboutus josie - 03-02-2009, 21:31
Ale do Roverów wyprodukowanych po 97roku (od określonego nr VIN). Wcześniej lany był 10W40 wilk88 - 04-02-2009, 11:14 Teraz to już mam pomieszanie z poplątaniem, to mam lać ten Rover MTF 94 czy nie? Owczar - 04-02-2009, 13:17 Krzyzak napisał, że do skrzyń Hondy lało się 10W40, ale to nie dotyczy wszystkich skrzyń. Tak jak napisał Josie, do roverów po 97 roku leje się MTF94, w zależności od skrzyni. MTF94 to ten sam olej co wlał Marcino do siebie, czyli Texaco 75W80. Według mnie ten olej jest odpowiedni i gdyby udało mi się go zdobyć jak zmieniałem łożyska to sam bym go zalał. Krzyzak - 04-02-2009, 13:49 Ja wlasnie dostalem taki olej od Marcino i bede zalewal do Colta. Niedlugo. Zachowam jednak ten, co mam wlany aktualnie (Mobil 75W90) - na wszelki wypadek. wilk88 - 05-02-2009, 11:57 Dzisiaj przez przypadek natrafiłem na miejsce gdzie sprzedają oleje TEXACO, kupiłem ten 75w80 po (tak mi się wydaje,że dobrej) cenie 19zł za litr. W poniedziałek jadę wymienić. Owczar - 05-02-2009, 12:04 Co 19zł za litr?  wilk88 to na pewno pewne źródło? Żeby się nie okazał jakąś podróbką... Bo to śmieszna cena. Mineralny za to można jedynie kupić, a i to nawet nie...
wilk88 - 05-02-2009, 12:10 Gość kupuje hurtowo, może dlatego tak tanio, w poniedziałek jadę też właśnie do niego żeby wymienił. Wziąłem go na podpuchę i spytałem się czy to na pewno ten TEXACO 75W80 GL.3 a on mnie poprawił że to jest GL.4 wydawał się wiarygodny 
Owczar - 05-02-2009, 12:13 No nawet w hurcie to jest bardzo tanio... wilk88 - 05-02-2009, 12:19 No cóż co prawda etykiety nie mam, jedyne co to ta duża beczka z napisem TEXACO, no ale zawsze tam może być coś innego. Jadę do niego w poniedziałek,jeśli mnie oszukał to wiem gdzie go znaleźć
[edit]: Teraz zobaczyłem,że na miarce jest 1,5litra a nie 2. Nie wiem czy ja go źle zrozumiałem i cena 38zl była za 1,5litra czy jemu się źle nalało. W sumie to sam też bym był spokojniejszy gdybym wydał trochę więcej(dziwne;) ). [ Dodano: 09-02-2009, 14:06 ] Olej wymieniony! Jest poprawa, co prawda dwójka nadal haczy ale w tym wypadku nawet nie miałem nadziei ,że to coś pomorze bo to wina czegoś innego jak czytałem wcześniej. Natomiast inne biegi wchodzą bardzo gładko. Mechanik powiedział mi dziwną rzecz, podobno w mojej skrzyni było mniej niż 0,5 litra oleju,zaskoczył mnie jak cholera. Przy wymianie oleju nie byłem bo musiałem coś załatwić więc muszę mu wierzyć na słowo,jeśli to prawda to nie dziwie się,że teraz chodzi lepiej, pewnie chodziła by lepiej nawet gdybym tam wlał olej do smażenia ;P [ Dodano: 09-02-2009, 15:48 ] Wycieku żadnego nie było widać, to co z tym olejem? Wyparował?! Owczar - 09-02-2009, 16:01 No dziwna sprawa z tym olejem, ale jeśli był nie wymieniany od początku, to niestety mógł bardzo powoli, ale sukcesywnie sączyć się przez jakiś uszczelniacz. Tylko bardzo dziwne, że w ogóle ta skrzynia pracowała Mniej niż pół litra to jest śmierć dla skrzyni, łożyska pracują na sucho.. A powiedział ile mu weszło oleju?
Jeśli chodzi o dwójkę to poprawa by była gdyby ten bieg na rozgrzanym silniku dobrze wchodził a na zimnym haczył. wilk88 - 09-02-2009, 18:04 Dolał prawie całe 2 litry. |
||||||||||||
