Morfi - 24-03-2008, 08:47 Czyli wszystko jasne 
Czekamy na odpowiedz Saphire 
czekoladka_1981 - 24-03-2008, 12:01
Oglądałam i potwierdzam. Śkoda poszla do kasacji. mkm - 24-03-2008, 13:43 I wyszlo na, ze jak cos sie dobrze zareklamuje to co poniektorzy i piasek do oleju wsypia... Teraz sie tak zastanawiam czy moze nie poszukac kolejnego specyfiku, ktory usunie „dodatek”? Najlepiej tego samego producenta... Taki zarcik... Coz czlowiek uczy sie na bledach. Dobrze jak na cudzych... Pragne jednak uspokoic tych co „lykneli”. Silnik nie stanie. Jednak jakby cos sie „dzialo”, proponuje zakup najtanszego oleju i „przeplukanie” silnika przed zalaniem olejem „markowym”. akbi - 25-03-2008, 11:17 wg mnie ten test w żaden sposób nie jest miarodajny, bo producent Ceramizera nigdzie nie podaje, że ten specyfik może pracować bez oleju ... jego się wlewa 5ml do ok 3-4 litrów oleju !!! Ceramizer służy do zupełnie innych celów niż olej silnikowy ... co niby ten test miał pokazać?? Anonymous - 25-03-2008, 11:21 Zgadzam się z tobą , jakieś dziwne oczekiwania ,to jest tylko dodatek. wazu - 25-03-2008, 11:30 Tutaj akurat mam takie samo zdanie co akbi. Nie ma co panikować z tym ceramizerem, że może zaszkodzić. Ten "TEST" to było lekkie "przegięcie". Nie ma silnych na siły tarcia, czymś musi być smarowane, a ceramizer to nie olej. Z założenia ma zmniejszać siły tarcia poprzez "wygładzenie" powierzchni trących o siebie, ale z udziałem oleju w silniku. Jak do tej pory nie zaszkodził będąc w silniku, to już nie zaszkodzi. Z tego co czytam na forum, to na pewno pomógł w wyciszeniu silnika, więc trzeba patrzeć pozytywnie na całość zagadnienia. mkm - 25-03-2008, 11:52
Ale spadek mocy byl juz z olejem... Co test mial pokazac? Ze moze warto kupic drozszy olej ktory ma uszlachetniacz w odpowiednich proporcjach? Jedyne czego sie mozna obawiac (mowie tu czysto teoretycznie) ze jezeli ceramizer pokryje piekna warstwa gruba warstwe nagaru to istnieje ryzyko, ze jak sie nagar odkleji to bedzie to "plaster" a nie "ziarenko". Tak sobie tlumacze obawy mechanikow. Chooper - 25-03-2008, 17:11
isto tą testu było chyba też sprawdzenie zapewnień produycenta, że po zastosowaniu ceramizera da sie przejechać nawet 500 KM bez oleju Bartek - 25-03-2008, 17:34 Sam napisałeś:
czyli 51 km jest jak najbardziej w normie - należałoby twierdzić, że producenci kłamią gdyby Skoda przejechała bez oleju 1000 km...... A w ogóle, to wystarczy na jutubie popatrzyć na filmiki jak debile w hameryce "wypalają" samochody......luz, cegła na gazie, 7000 rpm, bez wody, bez oleju, często z wodą zamiast oleju, piasek dosypują do wlewu oleju, a silniki się kręcą i kręcą i nie wybuchają... Ceramizery raczej nie szkodzą i przy tej wersji zostanę 
[ Dodano: 25-03-2008, 17:39 ]
Demontuję te pogłoski..... pewnie koledze chodziło o saphire, bo jeżeli o mnie chodzi jestem starej daty i wyleczyłem się wieki temu z ufania reklamom cudownych środków dzięki którym remont silnika kosztuje 50 zł, nie jakieś min. 50 razy więcej.....
Chooper - 25-03-2008, 17:45
tak napisałem JA, ale nie dam gwarancji, że tak samo było powiedziane w teście, że "Do 500 Km" saphire - 25-03-2008, 18:30 Ja tam póki co po 1400km jestem zadowolony z ceramizera bo silniczek wyciszył mi się po nim perfekcyjnie. Mimo że i tak cichy był i nie stukał szklankami to różnica i tak jest zauważalna. Tak jakoś aksamitnie teraz pracuje. emfranc - 03-04-2008, 07:18 Po ponad 2kkm znowu pojawiło się klekotanie... A było tak cichutko. W wolnej chwili podjadę sprawdzić ciśnienie sprężania i wtedy będę miał pełniejszy obraz zastosowania ceramizerka. mkm - 03-04-2008, 14:58
Znak, ze trzeba dolac..., a potem jeszcze i jeszcze i jeszcze... przynajmniej bedzie cichutko... P.S stosunek 1:1 silnik pewnie tez przetrzyma. saphire - 03-04-2008, 16:42 Niemal 1800km od ceramizera i nadal jak najbardziej OK Juiceman - 03-04-2008, 18:01
Jeszcze 400-500 km Ci zostało więc się delektuj
Jak na razie komuś wytrzymał ten specyfik pow. 7k km? |
||||||||||||||||||||||
