Lancer Ogólne - EVO kontra IMPREZA
Hubeeert - 23-05-2006, 23:30
Karwoś żart - konwencja żartu, lekkiego szyderstwa ze szczyptą humoru - więcej luzu - czy naprawdę tak trudno odróżnić post powazny od żartobliwego?
P.S.
Wiem jestem nieobiektywny....
Anonymous - 23-05-2006, 23:36
Hubeeert napisał/a: | PiSi ja staram się - podkreślam - staram się byc obiektywny. Miśki robią super autka ale jakoś te inne firmy również. I nawet dopuszczam do siebie myśl że nawet lepsze
Co do Twojego - bardzo fajne, (nie jeździłem) ale wg różnych opinii docierających do mnie w ten czy inny sposób (np. Google) MIVEC pomógł wyeliminować a w każdym razie ograniczyć turbodziurę.
Azrael napisał/a: | szkoda e zwykłe Evo IX zbiera baty od VI |
Gdzie tu jest wtrącenie o TME? Hmm
Co do Azraela - wyraził swoje opinie i poglądy a do tego służy Forum. Obalił tez parę mitów. Przynajmniej wg mnie obalił np:
Azrael napisał/a: | [ Dodano: 23-05-2006, 13:48 ]
Karwoś napisał/a: |
Każde STI ze stanów to roll over - przynajmniej tylko takie widziałem na parkingach celnych. EVO nigdy nie widziałem w takim stanie - co nie znaczy że takich nie ma - ale to na pewno też roll over. Poza tym nie ma czegoś takiego jak samochód sprowadzony z USA tylko z porysowanym zderzakiem. No chyba że to samochód sprowadzony dla siebie. |
Tak a wszyscy kierowcy polonezów nosza kapelusze, a kierowcom maluchów poca się nogi. Nie zapominajmy że każde BMW na naszych drogach jest wyciągnięde spod pociągu Deutsche Bahn. Uwielbiam takie zdania z dużym kwantyfikatorem. |
PiSi - więcej luzu - to jest forum przyjazne użytkownikowi. Każdy może napisac wszystko w sposób zgodny z zasadami tego forum a jedną z nich jest nie obrażanie innych. Post Azraela IMHO taki nie był - może miejscami drwiący z tzw bezgranicznego uwielbienia dla a to Subaru a to Mitsu.
I na zakończenie wrócę do mojego obiektywizmu - przyznaję czasem mi go brakuje - zwłaszcza jeśli chodzi nie o wszystkie Mitsu a o jeden konkretny mój samochód. Lub coś co mi się akurat podoba. Mam nadzieję że nie obrazisz się na mnie za to co powiem ale na podstawie jednej wypowiedzi dokonywac oceny nieznanego sobie człowieka?
Tak wiem pierwsze wrażenie - szybka ocena, szufladka. Tyle że ja się tam i tak nie zmieszczę. Poczytaj forum, moje posty, pogadamy |
Hubeeert absolutnie sie na Ciebie nie obraziłem. W zbyt wielu forach uczestniczyłem i zbyt wiele rzeczy widziałem, by takie drobne niuanse miały mnie z kimś poróżnić. Co do postu Azraela to nadal uważam że nawet w ramch dozwolonej krytyki fanatyzmu Miśkowego przesadził On, gdzie tak jak chociażby w przypadku hamowni po prostu nie miał racji. Generalnie z resztą sporo miejsca w retoryce Azraela zajęły jakieś dziwne pytania i wątpliwosci, które miały niby na celu zdyskresytowanie osiagniec i zalet Miska Evo.
A prawda jest taka, iz Evo obecne blisko od ponad 15 lat na scenie rajdowej i streetowej udowodniło jakim fenomenem jest. To właśnie dzieki temu autku Makinen stał sie jeszcze wieksza legendą niż był. Nagle (nie zrozum mnie źle) ale do dyskusji włącza sie Azrael i niby pod płaszczem szyderczego wyśmiewania fanatyzmu krytykuje Evo mnożąc wątpliwosci. Ja nie jestem żadnym ortodoksem, ale nie zaakceptuję (pomimo całej swej elastycznosci) takiego faktu. Wiem że w stosunku do każdego auta mozna spreparować listę "+" i "-" i Evo nie jest tu żadnym wyjatkiem, ale na Boga nie przesadzajmy.
Idąc dalej to i owszem forum powinno być otwartą światynią dla prezentowania różnych poglądów, które niejednokrotnie sie ścierają, ale też miejmy pewien umiar. To forum jak sama nazwa mówi jest dla Mitsumaniaków więc jak od zrzeszenia maniaków oczekiwać obiektywizmu ? Chyba sie nie da ? A to że dodatkowo zawsze jest spór co do Evo i Imprezy tylko mnie osobiście utwierdza w przekonaniu, że tu raczej prędzej znajdzie sie skrajny Miśkowy radykalizm niż pożadany przez co poniektórych obiektywizm. I myślę sobie, że jak bym pogrzebał na forum Subaru to raczej nie znajdę tam tyle Adminowskiej elastycznosci i otwartosci co u nas. Ale moze sie mylę.
Zatem sumujac, absolutnie sie nie obrażam a proszę Cie jako "Duce" Mitsumaniaków byś przy całym nalezytym zachowaniu obiektywizmu wykazywał jednak lekkie odchylenia w kierunku Miśkomaniaków a Evo (niezależnie od generacji zwłaszcza). Właściwie to idąc dalej broń wszystkich Miśków jak swojej ukochanej 3, czego sobie, wszystkim klubowiczom oraz Tobie z całego serca życzę.
Ps. A co do szufladkowania to nie zwykłem tego robić i dla Ciebie Hubeeert nie zrobie wyjatku
Ps2. Mnie sie trójka Evo również podobała choć oczywiscie z racji tego że jeżdże 9 to ojna jest dla mnie najjjjjjjjpiekniejsza
Pozdrawiam
Piotr
Karwoś - 23-05-2006, 23:38
Hubeeert napisał/a: | Karwoś żart - konwencja żartu |
Boże - tak jak ja bym nie żartował sobie - dla mnie to każdy może tu pisać co uważa za stosowane - każdy ma swoje zdanie i bardzo dobrze - im tych zdań więcej tym ciekawiej - ale i tak trzeba to będzie jeszcze omówić przy browarku na zlocie
A i tak jestem bardziej nieobiektywny bo jako że nie jestem adminem nie muszę się powstrzymywać
Anonymous - 23-05-2006, 23:57
PiSi napisał/a: | O widzę że Pan Azrael postanowił zakwestionawać wszystko co sie tylko da w przedmiotowym topicu. |
Stara dobra zasada przyjmowana w internecie jeszcze w czasach jak o forach www się nikomu nie śniło a usenet był miejscem gdzie warto było zaglądać brzmi "Panowie to wygineli w powstaniu styczniowym".
PiSi napisał/a: | A to bardzo ciekawe bo ostatnio akurat rozmawiałem z paroma osobami, ktore jeździły i 6 i 9 i jakos one nie potwierdzają herezji Pana Azraela. Otóż jest prawdą że stockowe Evo 9 jest wolniejsze od 6 TME, ale to porównanie jest nieco chybione. 6TME byla autem dłubanym wiec z Makinen Edition należałoby zestawić wersje GT 340. I gwarantuje Ci Panie Azrael że taka 6 jest wtedy do objechania. Dzieje sie tak chociażby dlatego, że w wersji GT 340 auto dysponuje co najmniej 340 koniami i 450 Nm a Twoje buńczuczne stwierdzenie MASA, MASA, MASA oznacza jedynie ok. 50 kg wiecej na niekorzyść 9, co już przy zdecydowanej róznicy Nm na korzyść 9 pozwala nadrobić te paredziesiat kilo. Oczywiscie nie kwestionuję iz VI TME to był potwór i wyśmienity samochód (moze poza walorami czysto uzytecznymi takimi jak choćby głośność ), ale zmodyfikowana 9 jej w NICZYM nie ustepuje a juz na pewno nie dostaje batów. Co wiecej pamietaj że technika i postęp który powoduje, że kolejne Evolucje (tu mam na mysli 9) są jeszcze lepsze i moga toczyc walke z czymś co kiedyś było poza zasiegiem innych. |
Ja też rozmawiałem z takimi którzy jeździli oboma. Na pewno Evo IX jest pod każdym względem lepszym samochodem tylko że niestety, z różnych względów jest skazane na kompromisy.
Może to że leje to była lekka przesada ale jak się tutaj przytacza Top Gear to ja wolę przytoczyć 5th gear bo Viky na pewno jeździ lepiej od Klaksona Niestety Evo VI było minimalnie szybsze tam. Oczywiście gdyby warunki były trudniejsze, trochę mniej przyczepności itd i miał szansę się wykazac lepszy napęd IXtki to VItka jest bez szans, ale tak z drugiej storny to mam wątpliwości czy właśnie auto które urywa dziesiątki sekund różnymi korektami robionymi przez aktywne dyfry da więcej radości z jazdy. Ja IX GT30 niestety jeździłem tylko jako pasażer, ale za to szybko i mimo OGROMNEGO wrażenia które robi ten samochód zostaje ogromny niedosyt. Trochę jakbym jechał jakimś niemieckim sportowym limo a nie bezkompromisowym homologation special. No ale cóż... to chyba rzeczywiście już gatunek wymarły.
PiSi napisał/a: |
Jaki geniusz a no geniusz Godula chociaz byłbym daleki od przypisywania mu aż tak wielkich zasług. Moze ten link pozwoli Ci sie otrząsnąć Azrael bo juz rzeczywiscie widzę że bełkoczesz
www.godula.cc.pl/index.php?mode=Hamownia
dodatkowo polecam Ci topic z SR w którym niejaki GS (zupełnie sie człowiek nie zna na motoryzacji ) sam mówił o mierzeniu przyspieszeń na hamowni
www.streetracing.pl/forum...ighlight=godula |
Link 1 mówi o hamowni Goduli, niewiele jest o tym mierzeniu przyspieszeń (co jest z resztą niemożliwe na hamowni - co najwyżej szacunki sa możliwe, podobnie jak niemożliwe jest mierzenieprędkosci maksymalnej. To o czym pisze Grzesiek w drugim linku to Godułometr - taki akcelerometr jak G-tech. O hamowni i przyspieszeniach tam nic nie widzę.
Cytat: |
To pokaż, bardzo jestem chętny żeby to zobaczyć, jak Sierra z lat 80 zmiata Murcielago. Niedość, że twierdzenie tchnie mitomanią i megalomania wielkości Fordów to jeszcze dodatkow jest zupełnie bez sensu i pozbawione jakichkolwiek dowodów.
|
Czy ja wiem czy wielkości Fordów? Raczej wielkości Reyland Motorsport bo tam i tak chyba nie ma nic takiego jak opuściło fabrykę Forda.
Jak mam Ci pokazać? Zdjęcie starczy? Na żywo to niestety raczej w Anglii, ewentualnie na Nuerburgringu jak Porkie weźmie Sierrkę zamiast Skyline'a.
Jak pisałem posta to mi chodziło konkretnie o tą
I szczerze mówiąc myślę że jakjakis supercar nie zbierze batów to dobrze o nim świadczy.
PiSi napisał/a: | Co to znaczy promuje mniejsze auta ? A co ma promować ? TIR-y ? Przecież to program o samochodach osobowych wiec o co Ci chodzi Poza tym kto tu niby twierdził, iż że FQ nie ma żadnych ograniczeń |
Pomyśl sobie o szerokości toru i choćby średniej szybkości okrążenia toru Top Geear i takiego na który były pomyślane Lambo ( o ile w ogóle było pomyślane na tor - patrząc jakie baty zbiera w Best Motoring od słabsyzch aut czasem mam wątpliwości - przynajmenij niektóe modele Lambo)
PiSi napisał/a: | zostało juz udowodnione niejednokrotnie na trasach rajdowych |
Niestety przekładalność wyników rajdowych na uliczne auta jest coraz niższa Ale gdyby tak rzeczywiście było..to cóż..Subaru jest lepsze. (pomińmy WRC i ograniczmy się do grupy N bo to w ogóle dywagacje bez sensu by były)
Hubeeert - 24-05-2006, 00:01
Karwoś napisał/a: | jako że nie jestem adminem nie muszę się powstrzymywać |
Jacek zabierz mi admina to tez tak będę mógł
PiSi napisał/a: | Hubeeert absolutnie sie na Ciebie nie obraziłem |
Kamień z serca.
Co do krytyki napisze ogólnie jakie są moje osobiste poglądy - dopóki krytyka jest rzeczowa to jest jak najbardziej OK.
Dopiero gdy zaczynamy używać argumentów że każdy gej to pedofil i narkoman oraz Żyd itd to moja cierpliwość się kończy. - To tak w przenośni.
Owszem to jest forum Klubu Mitsumaniaki.com. Forum poświęcone marce Mitsubishi. Mowa oczywiście o samochodach bo Mitsu to wielki koncern. Ale własnie z uwagi na tą bezstronność patrzę na to trochę z boku.
Owszem jestem jednym z założycieli klubu, adminem forum, ale poza tym nikim więcej niż tylko klubowiczem. Paru Klubów zresztą. Jest tu miejsce dla Klubu m3m, KlubuMKP, Klubów Mazdy i Subaru (jako linki do ich forów) .
Dlaczego?
A jak myslisz?
PiSi napisał/a: | proszę Cie jako "Duce" Mitsumaniaków |
PiSi "Duce" Mitsumaniak
Żartuję - powtórzę jeszcze raz - to że jestem adminem nic nie znaczy. Jestem zwykłym klubowiczem tyle że do tej pory grzebałem w forum a teraz już nie bo skończyłem.
A co do "odchyleń" w kierunku Mitsumaniakowości - mój samochód chyba o tym świadczy?
Krytyka Miśków? Sam niektóre krytykuję - nowy Colt jest obrzydl.... tzn chciałem powiedzieć kontrowersyjny.
Wymiana poglądów to najwyższa forma demokracji. A taki "ustrój" mamy na forum.
Anonymous - 24-05-2006, 00:21
Azrael napisał/a: | PiSi napisał/a: | O widzę że Pan Azrael postanowił zakwestionawać wszystko co sie tylko da w przedmiotowym topicu. |
Stara dobra zasada przyjmowana w internecie jeszcze w czasach jak o forach www się nikomu nie śniło a usenet był miejscem gdzie warto było zaglądać brzmi "Panowie to wygineli w powstaniu styczniowym".
PiSi napisał/a: | A to bardzo ciekawe bo ostatnio akurat rozmawiałem z paroma osobami, ktore jeździły i 6 i 9 i jakos one nie potwierdzają herezji Pana Azraela. Otóż jest prawdą że stockowe Evo 9 jest wolniejsze od 6 TME, ale to porównanie jest nieco chybione. 6TME byla autem dłubanym wiec z Makinen Edition należałoby zestawić wersje GT 340. I gwarantuje Ci Panie Azrael że taka 6 jest wtedy do objechania. Dzieje sie tak chociażby dlatego, że w wersji GT 340 auto dysponuje co najmniej 340 koniami i 450 Nm a Twoje buńczuczne stwierdzenie MASA, MASA, MASA oznacza jedynie ok. 50 kg wiecej na niekorzyść 9, co już przy zdecydowanej róznicy Nm na korzyść 9 pozwala nadrobić te paredziesiat kilo. Oczywiscie nie kwestionuję iz VI TME to był potwór i wyśmienity samochód (moze poza walorami czysto uzytecznymi takimi jak choćby głośność ), ale zmodyfikowana 9 jej w NICZYM nie ustepuje a juz na pewno nie dostaje batów. Co wiecej pamietaj że technika i postęp który powoduje, że kolejne Evolucje (tu mam na mysli 9) są jeszcze lepsze i moga toczyc walke z czymś co kiedyś było poza zasiegiem innych. |
Ja też rozmawiałem z takimi którzy jeździli oboma. Na pewno Evo IX jest pod każdym względem lepszym samochodem tylko że niestety, z różnych względów jest skazane na kompromisy.
Może to że leje to była lekka przesada ale jak się tutaj przytacza Top Gear to ja wolę przytoczyć 5th gear bo Viky na pewno jeździ lepiej od Klaksona Niestety Evo VI było minimalnie szybsze tam. Oczywiście gdyby warunki były trudniejsze, trochę mniej przyczepności itd i miał szansę się wykazac lepszy napęd IXtki to VItka jest bez szans, ale tak z drugiej storny to mam wątpliwości czy właśnie auto które urywa dziesiątki sekund różnymi korektami robionymi przez aktywne dyfry da więcej radości z jazdy. Ja IX GT30 niestety jeździłem tylko jako pasażer, ale za to szybko i mimo OGROMNEGO wrażenia które robi ten samochód zostaje ogromny niedosyt. Trochę jakbym jechał jakimś niemieckim sportowym limo a nie bezkompromisowym homologation special. No ale cóż... to chyba rzeczywiście już gatunek wymarły.
PiSi napisał/a: |
Jaki geniusz a no geniusz Godula chociaz byłbym daleki od przypisywania mu aż tak wielkich zasług. Moze ten link pozwoli Ci sie otrząsnąć Azrael bo juz rzeczywiscie widzę że bełkoczesz
www.godula.cc.pl/index.php?mode=Hamownia
dodatkowo polecam Ci topic z SR w którym niejaki GS (zupełnie sie człowiek nie zna na motoryzacji ) sam mówił o mierzeniu przyspieszeń na hamowni
www.streetracing.pl/forum...ighlight=godula |
Link 1 mówi o hamowni Goduli, niewiele jest o tym mierzeniu przyspieszeń (co jest z resztą niemożliwe na hamowni - co najwyżej szacunki sa możliwe, podobnie jak niemożliwe jest mierzenieprędkosci maksymalnej. To o czym pisze Grzesiek w drugim linku to Godułometr - taki akcelerometr jak G-tech. O hamowni i przyspieszeniach tam nic nie widzę.
Cytat: |
To pokaż, bardzo jestem chętny żeby to zobaczyć, jak Sierra z lat 80 zmiata Murcielago. Niedość, że twierdzenie tchnie mitomanią i megalomania wielkości Fordów to jeszcze dodatkow jest zupełnie bez sensu i pozbawione jakichkolwiek dowodów.
|
Czy ja wiem czy wielkości Fordów? Raczej wielkości Reyland Motorsport bo tam i tak chyba nie ma nic takiego jak opuściło fabrykę Forda.
Jak mam Ci pokazać? Zdjęcie starczy? Na żywo to niestety raczej w Anglii, ewentualnie na Nuerburgringu jak Porkie weźmie Sierrkę zamiast Skyline'a.
Jak pisałem posta to mi chodziło konkretnie o tą
Obrazek
I szczerze mówiąc myślę że jakjakis supercar nie zbierze batów to dobrze o nim świadczy.
PiSi napisał/a: | Co to znaczy promuje mniejsze auta ? A co ma promować ? TIR-y ? Przecież to program o samochodach osobowych wiec o co Ci chodzi Poza tym kto tu niby twierdził, iż że FQ nie ma żadnych ograniczeń |
Pomyśl sobie o szerokości toru i choćby średniej szybkości okrążenia toru Top Geear i takiego na który były pomyślane Lambo ( o ile w ogóle było pomyślane na tor - patrząc jakie baty zbiera w Best Motoring od słabsyzch aut czasem mam wątpliwości - przynajmenij niektóe modele Lambo)
PiSi napisał/a: | zostało juz udowodnione niejednokrotnie na trasach rajdowych |
Niestety przekładalność wyników rajdowych na uliczne auta jest coraz niższa Ale gdyby tak rzeczywiście było..to cóż..Subaru jest lepsze. (pomińmy WRC i ograniczmy się do grupy N bo to w ogóle dywagacje bez sensu by były) |
Cieszę sieże sie odezwałeś. Co do porównania przeprowadzonego przez Viki to nie wiem czy pamietasz co ona powiedział na końcu. Róznica między obiema Evo wynosiła ćwierć sekundy !!!!. To mniej niż mrugniecie okiem więc to może być najzwyczajniej w świecie jeden słabszy ruch Viki i wynik mógłby być inny. Zreszta ona powinna być wyłaczona z testu bo na wstepie powiedział, że bardziej woli 6
Po drugie to nie wiem jakich wrażeń sie spodziewałeś w Evo? W Subaru szarpie i jest głosno co powoduje że wydaje Ci sie ze jest szybciej niż w rzeczywistosci, gdy tak naprawdę osiagi mówia same za siebie. To chyba cały urok Evo zabójcy, który cicho i bezszelestnie kasuje kolejne auta, które puszą sie i ryczą. Ja kupując Evo właśnie takiego samochodu potrzebowałem. Cichego, skrytego gdzie kaganiec elektroniczny nie pozwoli mi przekroczyć pewnych barier a jak je przekroczę to mi d.... uratuje (chyba że przekroczę za mocno)
Pisząc o Reyland Motorsport to tak jak byś pisał o Audioli, ktora wychodzi w zwyklej budzie z Inglostadt a następnie trafia do Angli gdzie Cosworth przebudowywuje jaod podstaw. I Taka przebudowa równa sie RS4. Dlatego też pisanie iż jest sie fanatykiem jakiejś stajni tuningowej raczej nie powinno mieć zastosowania w tym topiku. Jeśli bym wstawił Evo do Rallie Art'u to też by mi zbudowali potwora tylko pytania co z użytecznoscią i funkcjonalnością do jazdy na codzień.
Co do hamowni to jest tam wyrażnie napisane że mozna mierzyc przyśpieszenia. Nie pamietam w którym topiku na SR, ale było gdzieś że Gs mierzył na Goduli EvoJerrego i czasy wychodziły mocno ponizej 4 sek. (już po modyfikacji Miska), wiec chyba jednak jakos można to technicznie zmierzyc. Tymbardziej, że Godula oferuje to jako jeden z parametrów ktory można w toku pomiaru sprawdzić. Oczywiscie pozostaje pytanie o dokladnosć takich pomiarów, ale to zawsze bedzie juz inny temat. Jak znajdę ten post Gs to wkleję.
I rzecz ostatnia. Nie wiem gdzie i z kim jezdziłeś Evo i to do tego w specyfikacji 340 (chyba są dopiero 2 Polsce tak zrobione), ale rzeczywiscie masz rację że w aucie nie czuc tego co pokazują rzeczywiste czasy i osiagi. Jest to napewno zasługa elektroniki, ale niestety chyba juz tak bedzie zawsze, iż coraz ciężej bedzie znaleźć tak surowe samochody jak kiedyś istniały. Dzisiaj elektronika stara sie nadrobić i zaingerować we wszystkie możliwe podzespoły pojazdu co powoduje, że jadąc raz Evo 6 a raz 9 w jednym ma sie wrażenie że goli sie mieczem samurajskim a drugim, że maszynką elektryczną. No cóż kwestia gustu...
Pozdrawiam Cie Azrael
Anonymous - 24-05-2006, 00:56
PiSi napisał/a: | Cieszę sieże sie odezwałeś. |
A co miałem się nie odezwać?
PiSi napisał/a: | Co do porównania przeprowadzonego przez Viki to nie wiem czy pamietasz co ona powiedział na końcu. Róznica między obiema Evo wynosiła ćwierć sekundy !!!!. To mniej niż mrugniecie okiem więc to może być najzwyczajniej w świecie jeden słabszy ruch Viki i wynik mógłby być inny. Zreszta ona powinna być wyłaczona z testu bo na wstepie powiedział, że bardziej woli 6 |
Zarzucałeś mi mówienie nieprawdy. Wygrało Evo VI? Wygrało! W dodatku ono się prowadzi znacznie trudniej a Vicki nie jest zbyt rewelacyjnym kierowcą (nie zebym miał pojechac lepiej, nie mam jej doświadczenia i wjeżdżenia ale technikę ma dość słabą, chociaż dużo sięnaucyzła przez ostatnie parę lat)
IX powinna była zmasakrować VItkę.
PiSi napisał/a: |
Po drugie to nie wiem jakich wrażeń sie spodziewałeś w Evo? W Subaru szarpie i jest głosno co powoduje że wydaje Ci sie ze jest szybciej niż w rzeczywistosci, gdy tak naprawdę osiagi mówia same za siebie. To chyba cały urok Evo zabójcy, który cicho i bezszelestnie kasuje kolejne auta, które puszą sie i ryczą. Ja kupując Evo właśnie takiego samochodu potrzebowałem. Cichego, skrytego gdzie kaganiec elektroniczny nie pozwoli mi przekroczyć pewnych barier a jak je przekroczę to mi d.... uratuje (chyba że przekroczę za mocno) |
Nie wiem co Ci szarpie i hałasuje w Subaru, dla mnie tak samo nie ma ono silnika w serii. Natomiast zdziwiony byłem ze Evo z wielkim wydechem HKSa pracuje jak mikser. Ja tam jestem przyzwycajony do aut troszkę bardziej hardcorowy i jedno i drugie wydaje mi się za bardzo ugrzecznione. Może kiedyś będę mógł się przejechać Spec.C.
PiSi napisał/a: | Pisząc o Reyland Motorsport to tak jak byś pisał o Audioli, ktora wychodzi w zwyklej budzie z Inglostadt a następnie trafia do Angli gdzie Cosworth przebudowywuje jaod podstaw. I Taka przebudowa równa sie RS4. Dlatego też pisanie iż jest sie fanatykiem jakiejś stajni tuningowej raczej nie powinno mieć zastosowania w tym topiku. Jeśli bym wstawił Evo do Rallie Art'u to też by mi zbudowali potwora tylko pytania co z użytecznoscią i funkcjonalnością do jazdy na codzień. |
Chciałeś dostać Sierrę, masz Sierrę. Ma ponad 600 koni i odpowiednie hamulce, zawieszenie itp. Mało supersamochodów da radę dotrzymać kroku. to nie jest auto na codzień i takie nigdy nie miało być. To raczej dobry przykład na to że nie warto zbiegać na auta tuningowane bo zarz bedizemy wyciągac EVO IX Norris Designs a ja Escorta Hafsengena
PiSi napisał/a: | Co do hamowni to jest tam wyrażnie napisane że mozna mierzyc przyśpieszenia. Nie pamietam w którym topiku na SR, ale było gdzieś że Gs mierzył na Goduli EvoJerrego i czasy wychodziły mocno ponizej 4 sek. (już po modyfikacji Miska), wiec chyba jednak jakos można to technicznie zmierzyc. Tymbardziej, że Godula oferuje to jako jeden z parametrów ktory można w toku pomiaru sprawdzić. Oczywiscie pozostaje pytanie o dokladnosć takich pomiarów, ale to zawsze bedzie juz inny temat. Jak znajdę ten post Gs to wkleję. |
Jak chcesz na hamowni mierząc tylko to co oddaje układ napędowy policzyć przyspieszenia nie znając np. oporów powietrza w funkcji prędkości? O uslizgu koł i wpływie możliwości odpowiedniego startu przy danej charakterystyce silnikanie powiem. To jest awykonalne. Można coś szacowac.
GS używał Godułometru, czy też G-techa, są też profi sprzęty np. Racelogic, z hamownia toniema nic wspólnego ani silnikowa ani podwoziową.
PiSi napisał/a: | I rzecz ostatnia. Nie wiem gdzie i z kim jezdziłeś Evo i to do tego w specyfikacji 340 (chyba są dopiero 2 Polsce tak zrobione), ale rzeczywiscie masz rację że w aucie nie czuc tego co pokazują rzeczywiste czasy i osiagi. |
Jeździłem z Adamem Tuszyńskim jego democarem. Auto się prowadzi rewleacyjnie ale niestety czuć że jest ciężkie strasznie, silnik wydaje się taki torchę zdławiony, nie wiem czy to kwestia takiego strojenia czy cos, ale mógłby więcej i do tej masy powinien mieć więcej, na prostej szacuje że osiągi podobne do mojego zabytka. Oczywiscie w zakrętach jest bez porównania, ale naprawdę nie wiem czy chciałbym Evo. Jeździłem VIII ostatnio za kierownicai auto naprawdę czuć że jest pomyślane co do ostaniej śrubki pod szybka jazdę, ale po prostu nie wiem czy to jest dla mnie. Na pewno fantastyczny jest układ kierowniczy, dotąd takiego w cywilnym aucie nie doświadczyłem.
PiSi napisał/a: | iż coraz ciężej bedzie znaleźć tak surowe samochody jak kiedyś istniały. |
Na razie to kwestia kasy ale pewnie zabronią niedługo....
PiSi napisał/a: | Dzisiaj elektronika stara sie nadrobić i zaingerować we wszystkie możliwe podzespoły pojazdu co powoduje, że jadąc raz Evo 6 a raz 9 w jednym ma sie wrażenie że goli sie mieczem samurajskim a drugim, że maszynką elektryczną. No cóż kwestia gustu... |
No właśnie kwestia gustu, ja np. nie toleruję aut nawet z ABSem. Aktywne dyfry są fajne, ale pod warunkiem że masz nad nimi jakąśkontrolę dlatego podobaja mi się manualne tryby DCCD-A w Subaru. W Evo nie miałęm się jeszcze okazji tym pobawić, ale na pewno to coś zupełnie innego.
Dla mnie najważniejsze były wypunktowanie że posuwasz się do tez zwyczajnie nieprawdziwych w swoim uwielbieniu dla Evo.... aha oczywiście zazdroszczę że masz takie auto Ale jakbymmiał na nowe Evo to pewnie bym jeździł....jakimś........ cienkolem w PPZM
PiSi napisał/a: | Pozdrawiam Cie Azrael |
Ja CIebie tez.
Anonymous - 24-05-2006, 01:39
Azrael, jedno Ci powiem, moze OT... mialem przyjemnosc kiedys jezdzic sierra cosworth i to ta z napedem na jedna os (206KM, 4x4 mialy zdajsie 226KM) i to auto mi ryj wyrywalo to bylo cos niesamowitego, heh
a ja Wam powiem ze bym od evo i subaru wolal Volvo S60 R albo chociaz T5 moze nie tak agresywne, ale ful luksus a kopa tez dobrego ma
i juz chlopaki skonczmy te dyskusje typu czy lepszy mac czy pc, czy canon czy nikon, czy blondynka czy brunetka, bo i tak widze ze od tematu odeszlismy
pozdrawiam
Anonymous - 24-05-2006, 01:45
nippo napisał/a: | Azrael, jedno Ci powiem, moze OT... mialem przyjemnosc kiedys jezdzic sierra cosworth i to ta z napedem na jedna os (206KM, 4x4 mialy zdajsie 226KM) i to auto mi ryj wyrywalo to bylo cos niesamowitego, heh |
204KM, 4x4 220KM
HEh a ja jak pierwszy raz jechałem seryjnym szafirkiem 2WD to się załamywałem że nic nie jedzie.
nippo napisał/a: | a ja Wam powiem ze bym od evo i subaru wolal Volvo S60 R albo chociaz T5 moze nie tak agresywne, ale ful luksus a kopa tez dobrego ma |
Na dupowóz fajne takie R, doupalania no no no. Haldex
nippo napisał/a: | i juz chlopaki skonczmy te dyskusje typu czy lepszy mac czy pc, czy canon czy nikon, czy blondynka czy brunetka, bo i tak widze ze od tematu odeszlismy |
Chyba nie o tym była ostatnio mowa co jest lepsze.
Anonymous - 24-05-2006, 01:50
Cytat: | Jaki geniusz a no geniusz Godula chociaz byłbym daleki od przypisywania mu aż tak wielkich zasług. Moze ten link pozwoli Ci sie otrząsnąć Azrae |
Ja też próbuje się trząść, ale za cholerę nie znajduje tam informacji o pomiarze przyspieszeń na hamowni….
Cytat: | A prawda jest taka, iz Evo obecne blisko od ponad 15 lat na scenie rajdowej i streetowej udowodniło jakim fenomenem jest. |
To fakt, co prawda tzw scena streetowa mało mnie interesuje, ale na scenie rajdowej pokazało dużo. Jak i pewne inne marki
Cytat: | To właśnie dzieki temu autku Makinen stał sie jeszcze wieksza legendą niż był. |
Niż był???
A to bardzo ciekawe. Podaj mi proszę kanały na których lecą alternatywne mistrzostwa świata. Bo w tych które ja dotąd oglądałem, BigMac osiągnął wszystko właśnie w Mitsu!
Cytat: | I myślę sobie, że jak bym pogrzebał na forum Subaru to raczej nie znajdę tam tyle Adminowskiej elastycznosci i otwartosci co u nas. |
No to pogrzeb. I zdaj potem relację!
Cytat: | gdzie kaganiec elektroniczny nie pozwoli mi przekroczyć pewnych barier |
A tacy jak Azrael (i nie tylko) właśnie chcą się pozbyć kagańca i pohasać do woli. Ale niektórzy wolą niewolę….
A tak poza tym, to bardzo serdecznie witam wszystkich!
I chyba nie muszę dodawać, że EVO jest jednym z bardzo nielicznych samochodów, dla których mógłbym zdradzić Subaru!
Anonymous - 24-05-2006, 02:03
jarmaj napisał/a: | A to bardzo ciekawe. Podaj mi proszę kanały na których lecą alternatywne mistrzostwa świata. Bo w tych które ja dotąd oglądałem, BigMac osiągnął wszystko właśnie w Mitsu! |
Później jeszcze wygrał Monte w Subaru, ale to później....
jarmaj napisał/a: | I chyba nie muszę dodawać, że EVO jest jednym z bardzo nielicznych samochodów, dla których mógłbym zdradzić Subaru! |
I jest w niezłym towarzystwie
Anonymous - 24-05-2006, 02:15
Azrael, wiesz, chciałem napisać więcej, ale stwierdziłem że lepiej juz tego nie ujmę, niż Ty próbowałeś.
A jeżeli ktoś próbę wyprostowania paru pomyłek, efektów niewiedzy, braku pobieżnej nawet znajomości tematu, odbiera jako atak na markę, to.... to chyba trudno cos więcej dodać...
Anonymous - 24-05-2006, 08:47
jarmaj napisał/a: | A jeżeli ktoś próbę wyprostowania paru pomyłek, efektów niewiedzy, braku pobieżnej nawet znajomości tematu, odbiera jako atak na markę, to.... to chyba trudno cos więcej dodać... | Cóż - każdy swoje chwali, a do tego te emocje Prawda jest taka, że dla kogoś, kto jest zakochany w marce czy danym aucie, racjonalne aspekty czy realne dane techniczne nie przemawiają do świadomości. Dyskusja wyższości Evo nad Imprezą (lub odwrotnie) to jak dyskusja nad wyższością Świąt Bożego Narodzenia nad Wielkanocą (bądź odwrotnie). Jeden będzie się zachwycał świetnym zawiasem Evo, a inny będzie czuł się jak w transie, wsłuchując się w bulgotanie boxera. I ani czasy przejazdów, ani prowadzenie, ani żadne inne racjonalne argumenty nie zdołają przekonać do zmiany upodobań.
Anonymous - 24-05-2006, 09:14
gregorbu, chyba jednak się mylisz. Zaręczam że i ja i Jarmaj jesteśmy zakochani w marce i słuchamy racjonalnych argumentów. Fanatyzm jest zwyczajnie wkurzający.
Krzyzak - 24-05-2006, 09:23
arturro napisał/a: | zeby nie bylo ze OT to ja stojacy z boku moge tylko powiedziec ze impreza jest rajdowym samochodem, a evo bylo i teraz jest samochodem jakich wiele ale w konkurencyjnej cenie. |
nie sprzeczam się, ale patrząc na nasze ulice, to jest dokładnie odwrotnie... (widziałem 2 Evo w życiu na ulicy i min. kilkanaście Imprez)
|
|
|