Outlander I Ogólne - DiD vs Mivec
Anonymous - 28-10-2008, 10:40
Student napisał/a: | Tego sporu jeszcze nikt nie rozwiązał i nie rozwiąże jedni bronią swoją benzynę inny swojego TDI.
Kiedyś wieczorem na prawie pustej trasie stawałem w szranki z TOLEDO TDI 150KM (z pogańskiego kraju) i powiem wam że na samym starcie pojawiał się problem bo gościu mnie blokował do 3 biegu a musiałem zachować odległość ale jak wchodziła 3-jeczka to te 150KM stawało sie starą szkapą, Cari nie ustępowała a wręcz przejmowała władzą nad drogą i tak do magicznej prędkości którą określił producent |
a swistak siedzial i zawijal sreberka?
jak ja uwielbiam czytac takie posty, ktore zaraz znikna jak je tylko hubert namierzy
Matejko - 28-10-2008, 10:57
byly toledo 150 ps??
Anonymous - 28-10-2008, 11:18
Matejko napisał/a: | byly toledo 150 ps?? |
gdyby kolega student napislaby ze "scigal" sie ze 110PS to mozna by bylo napisac: "a lyzka na to NIEmozliwie..." ale ze pisze ze scinal sie ze 150KM to tylko: "...swistak..."
Grześku - 28-10-2008, 12:16
Student napisał/a: | Jak bym dzisiaj miał wybierać to pewnie głowa by mnie rozbolała bo lubią benzynkę ale i chciał bym jeździć tanio co przemawia za Dieslem. |
żebyś wiedział, twardy orzech.
arturro napisał/a: | ale szkoda tym zasmiecac tematu grzeska ktory mam nadzieje wybierze DiD'a |
i starym zwyczajem podkręci go troszkę, np na 180KM...
Bartek - 28-10-2008, 12:52
Grześku napisał/a: | i starym zwyczajem podkręci go troszkę, np na 180KM... |
pęknięta głowica jest normą bez wirusowania....... znam 3 przypadki aut z przebiegami <30 000 km....Zaprzyjaźniona firma ma "flotę" 8 octawek II z tym silnikiem co outek...... 3 już mają drugą głowicę, a nie są używane rotacyjnie przez PHowców, tylko każdy ma swoją i za swoje jeździ.....
Anonymous - 28-10-2008, 13:20
tak bylo z turbo w renault, tam padaly nagminie ale juz w carismie bylo OK, moze mitsu poprawilo blad jak audi
ja mam sonate z tym silnikiem 15ts przebiegu i narazie wszystko bangla.
Student - 28-10-2008, 14:19
Oj były 150PS, bo do 110 to nawet sreberka nie chce mi się wystawiać .
Oj rzadko zawijam sreberka ale ostatnio o 1/2 samochodu pochyliłem głowę przed nowym Accordem ale było fajnie
Matejko - 28-10-2008, 14:42
no to niech bedzie ze byly
kierownik musialbyc slaby
Anonymous - 28-10-2008, 15:43
Student napisał/a: | Oj były 150PS, bo do 110 to nawet sreberka nie chce mi się wystawiać .
Oj rzadko zawijam sreberka ale ostatnio o 1/2 samochodu pochyliłem głowę przed nowym Accordem ale było fajnie |
student jestem pod niesamowitym wrazeniem ze swoja cari o mocy 125KM przy wadze 1715kg przyszpieszajaca do setki w 10,4 i gigantycznam momencie 174Nm nie masz co robic ze seatem 150KM przy wadze 1800kg przyspieszajacym do setki w 8,9 i marnym momencie tylko 320Nm,
ale normalnie jestem w szoku ze sobie nie poradziles z accordem o mocy 140KM przy wadze 1970kg przyszpieszajacym do setki w dluuugie 9,4 z momentem 340Nm.
krzychu - 28-10-2008, 17:49
Do tych wcześniej strone co do mnie pisali. Porównując bezyne i beznynę doładową o tej samej mocy a nie pojemnośći. Tak samo dotyczy sie silników bezynowych i diesli porównując ta samą moc w obu silnikach a nie 1,6 do 2.0 TDI bo wiadomo że diesel wtedy jest lepszy. A tym dieslem co jezdzilem to na 5-tce to on sie prawie w ogole nie zbieral apropo tego nie redujkowania.
Krzychu
rezon - 28-10-2008, 18:30
krzychu, daj już sobie spokój, krzychu napisał/a: | porównując ta samą moc w obu silnikach a nie 1,6 do 2.0 TDI | moc to nie wszystko. porównaj sobie Octavia 1,6 benzyna i 1,9TDI moc odpowiednio 105KM/5600obr i 110KM/4000, Vmax 190 i 192 przyspieszenia 0-100 - 12,3 i 11,8 - czyli silniki porównywalne - niestety prawie bo moment obrotowy 148NM/3800 i 250Nm/1900. Dane są z instrukcji obsługi. Tylko w benzynie którą posiadam o wyprzedzaniu TIR-a jadącego 80 można zapomnieć na 5-tce, a 1,9TDI bez problemu da się to zrobić - też na 5-tce. Doładowana i niedoładowana benzyna mają zupełnie inny wykres mocy, momentu. Benzyna idzie za to cichutko, że ledwie ją słychać, TDI wymaga użycia cięższego buta, ale też na więcej pozwala. Dla TDI Miasto to tragedia, trasa - wymarzona, w benzynie bez większej różnicy - czyli lepiej w mieście gorzej w trasie. Jak ci diesel nie chciał iść na piątce, to albo wolnossący, albo zajechany, albo uszkodzony zawór N75 lub turbina, bo benzyna w porównaniu z doładowanym dieslem to w ogóle na tym biegu nie przyspiesza. Pomijam oczywiście silniki typu 4,2FSI w Q7, bo ten ma takie nadwyżki mocy i momentu że przyspiesza na wszystkich biegach. Nie napisałem jeszcze tylko o drobnym elemencie zużyciu miasto/poza miastem/średnio benzyna 9,7-9,9/5,7-6,0/7,2-7,4 i TDI 6,4-6,6/4,2-4,5/5,0-5,3. Więc może krzychu przestań już udowadniać wyższość czegokolwiek bo tak jak pisali co niektórzy w tym i ja, to dyskusja cokolwiek bezsensu.
Anonymous - 28-10-2008, 19:12
rezon napisał/a: | Więc może krzychu przestań już udowadniać wyższość czegokolwiek bo tak jak pisali co niektórzy w tym i ja, to dyskusja cokolwiek bezsensu. |
a wszysztko to grzeska wina bo mu sie zachcialo ON z PB porownywac i pytac na forum co lepsze
wstydz sie
Grześku - 28-10-2008, 20:37
arturro napisał/a: | a wszysztko to grzeska wina |
hit me
arturro napisał/a: | bo mu sie zachcialo ON z PB porownywac |
bardziej TDi rodem z VW i Miveca rodem z Mitsubishi
Bartek napisał/a: | pęknięta głowica jest normą bez wirusowania....... znam 3 przypadki aut z przebiegami <30 000 km(...) |
zachciało mi się samochód zmieniać
Aż tak zły ten TDi? Hiszpan - do tablicy!
Bartek - 28-10-2008, 20:59
rezon napisał/a: | TDI 6,4-6,6/4,2-4,5/5,0-5,3 |
Spalenie w Octavii II mniej niż 7 w mieście jest nierealne, mniej niż 8 wymaga PSJ..... więc 6.6 w Outku można skwitować tylko tak:
Hiszpan - 28-10-2008, 22:22
Grześku napisał/a: | Aż tak zły ten TDi? Hiszpan - do tablicy! | Moje zdanie już znasz
2.2 nie kupiłbym na pewno chociażby ze względu na cenę.
2.0 TDI może "pożeraczem przestrzeni" nie jest, ale jego zakup i utrzymanie nie jest "kosmiczne"
W Rzeszowie w salonie mają Outka z chipem i za wielkiej różnicy nie ma. Podobno jest to wyraźnie odczuwalne przy dużym obciążeniu samochodu, stromych, długich podjazdach itp. - ale nie oszukujmy się - większość z nas, zdecydowaną większość km robi w samochodzie samotnie, ewentualnie z pasażerem. Kupiłem Outka z zamiarem chipowania po jakimś czasie, do tej pory jakoś jeżdżę i teraz już pewno tego nie zrobię. I bez tego można szybko i dynamicznie jeździć. A spalanie zależy głównie od stylu jazdy. Gdy po wyprzedzaniu będę musiał gwałtownie hamować, a potem spowrotem ostro przyśpieszać by wyminąć drugi - daje sobie na wstrzymanie i wyprzedzam chwilę później obydwa samochody na raz, często bez redukcji (przewaga dyzla nad benzynką). Spod świateł może mu brakuje tego co ma benzyna czyli wkręcania na wyższe obroty, ale stosunkowo mało samochodów ma napęd 4x4 więc i tu najgorzej nie jest - szczególnie gdy jakiś szczeniak z piskiem opon, smrodem palonej gumy i otwartą koparą zostaje z tyłu a mój czarny, ciężki, "wielki" klekot pomyka przed nim, korzystając z przyczepności 4 gum a nie poślizgu 2
Będzie Ci mało to go podkręcisz
Jak pisałem w innym temacie, na paliwo wydaję około 4 tys. PLN miesięcznie (4 samochody w firmie, w tym 2 Outki, które pewno robią 70% tego kosztu)
Gdybym miał 2 szt 3.0 Mivec to bym się załamał
Ale nic się nie martw - jak będę zmieniał to też będę miał dylemat, bo widziałem nowe Pajero Sport
|
|
|