Anonymous - 23-12-2008, 12:07 Moje komentarze nt. przyszlego i kazdego zlotu: 
1. Przejazd przez miasto kolumna - bardzo ciekawa sprawa, bardzo widowiskowa, ale tak jak juz przedyskutowana czesciowo w tym watku: - trudno to zorganizowac - patrz Strykow - nie da sie utrzymac 150 samochodow w jednej kolumnie przy obstawie 2 radiowozow i traci to swoj sens - zajmuje bardzo duzo czasu Moja propozycja to odstapic od kolumny, ewentualnie zorganizowac przejazd przez starowke, czy jakis deptak, krotko, ale za to wszyscy, bardziej widowiskowo, powoli. Przejazd glownymi ulicami, tymi "szybszymi" w duzym miescie odpada. 2. Imprezy podczas zlotu. Wazna jest informacja, moze nawet jakis grafik. Zwlaszcza jezeli zlot jest rozproszony. Najgorsze to przegapic element, w ktorych chcialo sie wziac udzial. 3. Parking - duzy, samochody ustawione modelami. Wtedy mozna latwiej sie znalezc, wymienic doswiadczenia "specyficzne" dla modelu itd itp. 4. "KJS". Od zawsze tutaj krytykuje sie takie rozwiazania. Nie bedziemy polemizowac, bo mi sie znow dostanie  Pomijajac zasadnosc tego typu konkursow musimy tez pamietac , ze aby to mialo miejsce potrzebna bylaby profesjonalna organizacja, zabezpieczenia itd. Przerost formy nad trescia. Lepiej sobie pojechac na KJS, albo 1/4 osobno, w inny weekend.
Nie mniej zabawy motoryzacyjne sa ogolnie wskazane. W koncu to zlot marki producenta samochodow... Kilka propozycji: - szkola jazdy - bylo w Łodzi, dodalbym tylko jakis konkurs, np. jezeli jazdy odbywalyby sie na terenie szkoly, ktora zadba o zabezpieczenia, - próby sprawnościowe "niskiego ryzyka" - przejadz ze szklanką wody, z jajkiem na łyżecce, parkowanie w co raz mniejszej zatoczce (klasy wg modelu, albo przynajmniej rozmiaru auta), parkowanie, krotki przejazd po placu - kierowca z opaska na oczach + pilot. Takich przykladow mozna wymyslac bardzo duzo, sa w miare bezpieczne, a co najwazniejsze bardzo atrakcyjne i widowiskowe. 5. Termin przyjazdu. Czwartek to chyba za wczesniej. Zjezdzanie sie w piatek i czesc oficjalna w sobote od rana na ogol wystarcza. Lepiej jest zostac uczciwie do niedzieli w poludnie niz zjezdzac sie wczesniej zamiast uciekac w niedziele po sniadaniu, czesto na mocnym kacu. Zorganizowanie jakiegos "eventu" w niedziele pomoze zatrzymac wszystkich do konca. 6. Impreza. Po czesci oficjalnej i konkursowej wazne jest, zeby impreza i samochody byly na bezpiecznym i odcietym od swiata terenie. W Grudziadzu jedna z atrakcji byly klotnie panny mlodej ze swiezo upieczonymi tesciami na temat tego co tez ta pani robila w pokoju bynajmniej nie ze swiezo upieczonym mezem 
W sobote utworzylo sie tez kilka niezaleznych imprez... trzeba zadbac, zeby byla jedna duza. 7. Ilosc imprez. Zdaje sobie sprawe, ze ciezko jest obstawic wiele rzeczy dziejacych sie rownolegle. Powiedzialbym, ze lepiej mniej, ale angazujacych wiecej osob, "lepiej" zorganizowanych, pomiar czasu, zawody druzyn w paintball/football, wiecej osob zaangazowanych, itd itp. To chyba tyle co mi na szybko przyszlo do glowy po lekturze tego watku. cns80 - 23-12-2008, 12:58
Co do propozycji to wpełni popieram propozycje glowix'a. Tak przy okazji: Kiedy będzie można rezerwować noclegi ? Hubeeert - 29-12-2008, 21:15
1. Zezwolenie na tego typu próby z KRD 2. Zabezpieczenie typu karetka 3. Ubezpieczenie Spróbuj a zobaczysz ile to kosztuje a bez tego - ZAPOMNIJ
kosiar - 12-01-2009, 21:39 witam wszystkich jestem nowy na MitsuManiaki chciałem się dowiedzieć kiedy jest ten zlot BESKIDY 2009 pozdrawiam akbi - 12-01-2009, 23:27
29-30 SIERPNIA 2009 swinks_UK - 19-01-2009, 12:27 Wciąż chodzi mi po głowie zrobienie takiego "car boot sale" na wzór angielskich zlotów. Otóż, przy okazji ogólnego postoju na parkingu (tu idea z porządkiem wg. modeli jest super), po części oficjalnej kto chce może podnieść klapę bagażnika i wystawić "na zamianę", "pozbycie się za free", bądź sprzedaż za rozsądną cenę, gratów związanych z Mitsubishi (np. części samochodowe, tunningowe i inne). Ważne by trzymać się idei "car boot sale" bo nigdzie w EU nie trzeba na to żadnych zezwoleń (bo to wymiana hobbystyczna), a profesjonalni handlarze są banowani. gigant87 - 19-01-2009, 13:09 podoba mi się ten pomysł
londolut - 19-01-2009, 13:45 Panowie, to już zależy od was Nikt nie będzie miał żadnych pretensji jeśli oddasz/sprzedasz swoje niepotrzebne części komuś kto ich potrzebuje
zuzu - 28-01-2009, 12:16
A czy noclegi są na zlotach załatwiane we własnym zakresie? Czy organizatorzy rezerwują wstępnie parę ośrodków? Jestem raczkującą Mitsumaniaczką  , więc ciekawość mnie zżera, jak ta impreza jest organizowana 
Marcin-Krak - 28-01-2009, 14:37
Ośrodki jako całość są zarezerwowane przez organizatorów. Za jakiś czas zapewne pojawią się dokładne szczegóły dotyczące rezerwacji. Spokojnie 
londolut - 28-01-2009, 16:56 zuzu, tak jak napisał Marcin. Mamy dogadane wstępnie ośrodki. Na dniach powinna się pojawić lista na zapisy na domki. Później będziemy czekać na wpłaty za domki (całości lu zaliczki wys. 50%) a wy przy odbiorze kluczy do domku będziecie dopłacać resztę. irzej - 29-01-2009, 10:25
witam jak widac mają tam dwie szalupy pod żaglami na wodzie
moze oprócz mnie są tu ludzie z patentem żeglarskim którzy mogliby je poprowadzić ? koszt jednej to 150, 180 zł doba - wiec praktycznie darmo biorac pod uwage że jednorazowo pomieszczą ponad 10 osób Wiec można by zorganizować obsady żeglarskie i regaty - np załogi z kazdego województwa Ewentualnie wypożyczyc obie i zorganizowac wycieczki po jeziorku na wodzie ? Takie szalupy łatwo sie prowadzi - sa bezpieczne i nie wymagają żadnych umiejetności od załogi - krótkie objasnienie przy kei by wystarczyło 
cyklista - 29-01-2009, 14:45 ja patentu nie mam, ale liznąłem żeglarstwa więc będę porządnym załogantem JCH - 30-01-2009, 12:19 Mam jakieś tam patenty tak więc nie ma z tym problemu. Sęk w tym, że nie zapisałem się jeszcze na Zlot  Nie wiem też czy to nie będzie takie "rozdwojenie jaźni" - coś będzie się zapewne działo na lądzie i nie wiem czy ludziska będą chcieli pływać. Ale to już zobaczymy jak wyjdzie jak już będzie bliżej Zlotu.
koszmarek - 30-01-2009, 13:31 Ja mam patent żeglarski, ale nie pływałam chyba 4 lata, nie wezmę odpowiedzialności za załogę niestety. |
||||||||||||||||||||
