Anonymous - 19-09-2007, 19:21 Przyłączam się do pozytywnej opinii o AUTO - PARTNER TORUŃ. Fachowo, sprawnie i bez zastrzeżeń. Skorzystałem z ich usług dwa razy i było ok. Cenowo ... jakt to w ASO, czyli może kiedyś w przyszłości będzie taniej. Ale na razie to tak tylko w Erze... 
Anonymous - 13-10-2007, 17:18 Witam wszystkich. Jestem tu całkiem nowa, ale posiadaczką Mitsu jestem od 3 lat. Przeczytałam pozytywną opinię na temat Mitsubishi-Wierzgoń w Rybniku i dochodzę do wniosku, że napisał ją chyba sam właściciel. Dla mnie właściciel był miły dopóki na koncie nie zobaczył pieniążków za zakupione auto. Później przy każdej wizycie czułam sie jak intruz, który przeszkadza mu w prowadzeniu interesów. Jedynie Pan Przemek traktował mnie jak Klienta i prawdę powiedziawszy w znacznym stopniu niwelował chamskie zachowania Pana Wierzgonia. Nie polecam nikomu tego Dealera. JCH - 13-10-2007, 17:46
   To żart oczywiście....
Możecie wymienić swoje poglądy na temat tego ASO już w najbliższy piątek  spot w Orzeszu o 19:00.
Anonymous - 13-10-2007, 18:28 Ja też żartowałam, żeby była jasność Ale po tym co dzisiaj przeżyłam to właśnie skojarzenie mi się nasunęło.
Nie mam natury choleryka ani nie jestem krzykaczem, co z resztą było widać dzisiaj w salonie, bo jedynym krzyczącym był jego właściciel. Nie dziwcie się więc, że podejrzliwie patrzę na ten hymn pochwalny arka69. Anonymous - 22-10-2007, 11:55 Temat postu: ASO Szczecin "Auto Club" na Kurza 4 - opinia kupuj Korzystając z chwili czasu chciałbym podzielić się moimi wrażeniami z zakupu Mitsubishi Lancera w salonie na Kurzej 4 w Szczecinie. Pierwsze wrażenie – bardzo skromna ilość miejsca w salonie. Raptem 5 aut dla dwóch marek Suzuki i Mitsubishi. Drugie wrażenie – bardzo miła pani kierownik salonu sprzedaży. Na dworze trochę zakurzone dwa lancery sedan invite+ i kombi invite. Po oględzinach Lancer stał się poważnym konkurentem w stosunku do pozostałych marek. Invite+ spodobał się oczywiście bardziej. Wróciliśmy z panią kierownik do salonu i kolejne miłe zaskoczenie – konkretna rozmowa na temat ceny (oczywiście poniżej cen rabatowych ze strony Mitsubishi) i rabatów za dodatkowe wyposażenie (czujnik cofania i autoalarm). Niestety brak pojazdu testowego spowodował, że ciężko mi było podjąć decyzję. Pani Kierownik obiecała, że zobaczy co się da zrobić. Po paru dniach odbyła się jazda próbna, po której podjęliśmy decyzję ostateczną. Samochód do Szczecina (srebrny metalik) z lekkim opóźnieniem przyjechał po 2 tygodniach (tu niestety minus za brak konkretnej daty dostawy). Po przyjeździe jeszcze 2 dni na zamontowanie czujnika cofania i autoalarmu (trochę długo – podobno inne auta były umówione wcześniej). No i w efekcie końcowym od 17.10.07 jestem szczęśliwym posiadaczem srebrnego Lancera sedan w wersji invite+. Trudno mi się wypowiadać na temat jakości serwisu natomiast na pewno mogę polecić salon sprzedaży z panią Kierownik Salonu na czele. Pozdrawiam wszystkich użytkowników i sympatyków Marki Mitsubishi. 
arekp - 22-10-2007, 16:16 Temat postu: Re: ASO Szczecin "Auto Club" na Kurza 4 - opinia k
Witaj, ciesze sie, ze jestes zadowolony z naszego lokalnego salonu
Jednoczesnie zapraszam na regionalne forum Zachodniopomorskie, gdzie znajdziesz informacje o tym gdzie i kiedy sie spotykamy. Daj nam przy okazji znac jak do nas trafiles (moze Auto Club Cie poinformowal o klubie?).
Anonymous - 22-10-2007, 17:50 Forum dotyczące Lancera przeczytałem zanim zdecydowałem się na zakup, właściwie to nawet zanim odwiedziłem dilera Mitsubishi w Szczecinie. W dzisiejszych czasach nie wykorzystanie dobrodziejstw internetu jest conajmniej nierozsądne. Rafal_Szczecin - 11-11-2007, 12:18 no i niestety ASO Auto-Club (szczecin, ul Kurza ) - znow porazka wujas zamowil do nowego L200 na pake uchwyty przytrzymujace ( 2500 zl ) , aso zamowilo, wujas odstawil samochod, po czym aso dzwoni i mowi ze " oni nie umia tego zamontowac " smiechu warte ,wujas powiedzial ,ze w takim razie tego nie chce, skoro oni nie umieja tego zamontowac , sprawa w toku ,maja oddac pieniadze zobaczymy ...
turek61 - 11-11-2007, 13:18
No to juz przekracza wszelkie granice 
Rafał ja na Waszym miejscu bym ich podkablował.Zadzwońcie do centrali bo coś takiego nie można tolerować.Jeśli będziemy takie rzeczy przemilczać to dalej będzie tak jak jest czyli do 
Robson86 - 16-11-2007, 14:22 I Moj samochodzik wlasnie sobie na przegladzie przy 150 000 siedzi
Na razie pod wzgledem grzecznosciowym zostalem potraktowany w skali 6/6. Kierownik serwisu p. Jacek bardzo grzecznie i profesionalnie podszedl do wymiany itp. Jesli udzieli jakis rabat to dostanie 7 na 6 
II Juz po odbiorze
Wrazenia bardzo mile, mila obsluga, powymieniali mi nawet uszczelke spustowa oleju(bo ktos z poprzedniego ASO ja za bardzo dokrecil), nie mowie juz o wycieraczkach, olejach w tym silnikowym Mobil1 5W50 (swoja droga swietny olej, od poczatku jakby ciszej, choc wczesniej na Castrolu juz wg mnie bylo cichutko  ), od skrzyni biegow, filtry kabinowe, powietrza (choc nie 3eba bylo), paliwa, przeciwpylkowy, zaroweczki konsoli centralnej, podswietlenia tablicy rejestracyjnej i zmienili ramke samej tablicy rej. na Folwark Kielce ASO Mitsubishi
Podsumowujac po tym przegladzie zmienilem diametralnie zdanie o Kieleckim ASO, kierownik serwisu ds. Mitsubishi (ten ktory mnie obslugiwal) bardzo pomocny, mily i rzeczowy. daje maxa...zachecili mnie do kolejnych przegladow w ich firmie
Polecam Pozdroo Hubeeert - 16-11-2007, 20:26
Co oznacza, że diler zszedł poniżej cen minimalnych i oddał Ci część swojej marży. Miło. Ciekawe co na to inni dilerzy
Anonymous - 17-11-2007, 09:43 Tak jest w każdym salonie. W jednym będą się trzymali ceny z katalogu i patrzyli na ciebie jak na gościa który marnuje ich cenny czas bo pytasz się o samochód do 55 tys zł, w drugim będą traktować jak poważnego klienta nawet jak przyjdziesz w dzinsach i swetrze (tak jak ja). Dzięki temu i oczywiście cenie diler sprzedał samochód - zarobiło MMC, zarobił diler, klient zadowolony, kolejny samochód do serwisowania (znowu kasa). Jest to raczej przykład do naśladowania dla innych niż powód do ganienia. Tu nawet nie chodzi o wielkość rabatu tylko o sam gest. igi - 17-11-2007, 12:03
Hubi pewnie robią tak samo
Hubeeert - 17-11-2007, 16:05
Wątpię. Nieważne - witamy nowego w Rodzinie Mitsumaniakowej.
Rafal_Szczecin - 25-11-2007, 01:48 to co teraz napisze, jest poprostu niedopuszczalne, o calej sprawie podobno wie juz Jacek ( Jackie ) . sprawa znow rozbija sie o wujkowe L200 . wujas pojechal do serwisu ( przypomne : Auto-Club ul. Kurza, Szczecin ) tak wiec " mechanicy " wyjmujac skrzynie musieli odpiac most, i zakladajac skrzynie poprostu zapomnialo im sie przykrecic most, po czym oddali ( niby sprawne ) auto . wujas wyjechal z serwisu, i po jakims czasie pourywaly sie sruby , ktore trzymaly jeszcze jako tako auto w kupie . Elka znow poleciala na serwis . nie musze chyba mowic, co moglo sie stac , prawda ? jak dla mnie to powinna poleciec autoryzacja . |
||||||||||||||||||||
