Space Star Ogólne - Wasze opinie o Space Starze
cns80 - 01-02-2010, 08:56
A autor chciał z nami konsultować ten artykuł. Szkoda że tego nie zrobił, bo może by głupot nie nastrzelał
Cytat: | Częstym problemem są szwankujące włączniki szyb elektrycznych. Trzeba mocno je wciskać. | Żeby połamać i wymienić na nowe
Cytat: | Niedziałające silniczki poziomowania reflektorów | Czy ktokolwiek na tym forum miał taki problem ?
Cytat: | Wycieki oleju w dieslach | Chyba pisali o Golfie Poza EGRem nie widziałem żeby ktoś u siebie stwierdzał jakieś wycieki.
Cytat: | Wielowahaczowa konstrukcja zawieszenia dość często domaga się wymiany tulej w wahaczach, a co 20-30 tyś km trzeba wymienić gumy stabilizatora. | Hmm.... z historii mojego auta dostępnej w ASO wynika że zarówno tuleje jaki i gumy wymieniłem pierwszy raz przy 140 tyś km (faktem jest że poprzedni właściciel jeździł dużo spokojniej, ale po tak samo dziurawych drogach). Może zacznę wozić gumy w kieszeni jak drobne na parkometr
xjacobs - 01-02-2010, 19:21
cns80 napisał/a: | A autor chciał z nami konsultować ten artykuł. Szkoda że tego nie zrobił, bo może by głupot nie nastrzelał
Cytat: | Częstym problemem są szwankujące włączniki szyb elektrycznych. Trzeba mocno je wciskać. | Żeby połamać i wymienić na nowe
Cytat: | Niedziałające silniczki poziomowania reflektorów | Czy ktokolwiek na tym forum miał taki problem ?
Cytat: | Wycieki oleju w dieslach | Chyba pisali o Golfie Poza EGRem nie widziałem żeby ktoś u siebie stwierdzał jakieś wycieki.
Cytat: | Wielowahaczowa konstrukcja zawieszenia dość często domaga się wymiany tulej w wahaczach, a co 20-30 tyś km trzeba wymienić gumy stabilizatora. | Hmm.... z historii mojego auta dostępnej w ASO wynika że zarówno tuleje jaki i gumy wymieniłem pierwszy raz przy 140 tyś km (faktem jest że poprzedni właściciel jeździł dużo spokojniej, ale po tak samo dziurawych drogach). Może zacznę wozić gumy w kieszeni jak drobne na parkometr |
te 140 jest chyba jakies magiczne, bo u mnie jakos przy 145 padła jedna guma w wahaczu
Anonymous - 01-02-2010, 20:07
Cytat:
Niedziałające silniczki poziomowania reflektorów
Czy ktokolwiek na tym forum miał taki problem ?
Tak ja miałem bo poprzedni właściciel wyjął bezpiecznik he heh he
robertbeata - 02-06-2010, 15:07
ile pali MSS 1.9did
Mobili - 02-06-2010, 16:52
6 litrów po mieście a w trasie to i 5
drtymf - 02-06-2010, 19:59
Mobili napisał/a: | 6 litrów po mieście a w trasie to i 5 | spokojnie można poniżej tego zejść o co najmniej pół litra. W zimie za to pół litra do góry idzie. Wszystko zależy od tego jakie trasy robisz na 1 wyjazd bo równie dobrze może być 6,5l przy trasie 2-3 km na raz jak i 4,2l przy dłuższych i płaskich.Moje na przykład masz w motostacie na dole.
Jarek90 - 20-07-2012, 14:06
Tak się składa że mam w domu 2 egzemplarze Space Star. 1.3 i 1.6 benzyna. Silnika 1.6 spala ok 7l przy bardzo spokojnej jeździe, nie wspomnę już o tym że łatwo nim zrobić spalanie rzędu 9l a ma przecież tylko 100km! Tapicerka strasznie brudliwa, krótkie siedziska z przodu. Mitsu 1.3 mam w domu jakieś 5lat, wymieniony został aparat zapłonowy, a to już poważna usterka. 1.6 mam pół roku i rozrusznik padł. Uważam te auta za dość wadliwe. Na pewno sporym + jest spalanie silnik 1.3 bo przy tak samo spokojnej jeździe jak tym 1.6 z łatwością uzyskuję spalanie 4,8l w trasie. Kolejny plus to zawieszenie, naprawdę dobre na polskie drogi. Podsumowując, nie są to auta dla mnie, chodź nie mówię że są jakieś bardzo złe, bo nie są. Dość poprawne auta, zdecydowanie lepsze niż jakieś Golfy.
JCH - 20-07-2012, 14:52
Jarek90 napisał/a: | Tak się składa że mam w domu 2 egzemplarze Space Star. 1.3 i 1.6 benzyna |
Jarek90 napisał/a: | Podsumowując, nie są to auta dla mnie | Hm....
Ktoś Ci przystawił lufę do skroni i kazał brać
Jarek90 napisał/a: | Mitsu 1.3 mam w domu jakieś 5lat, wymieniony został aparat zapłonowy, a to już poważna usterka. 1.6 mam pół roku i rozrusznik padł. Uważam te auta za dość wadliwe | 5 lat i jedna usterka i wadliwe
Ile lat i przebiegu ma 1,6
PS. Wygląda na to, że do kolekcji musisz jeszcze kupić GDI i DID-a
Jarek90 - 20-07-2012, 14:57
JCH napisał/a: | Hm....
Ktoś Ci przystawił lufę do skroni i kazał brać | 1.3 mojej mamy. 1.6 był w bardzo dobrej cenie dlatego wzięty jako auto na handel, ale nikt nie chciał kupić to został
1.6 2002r przed liftem, 167tys przebiegu
drtymf - 21-07-2012, 08:36
Jarek90, wybacz ale nie spotkałem samochodu żadnej marki ani typu który ma 10 lat i koło 150kkm przebiegu i który nie miał w miarę poważnej awarii.Szczególnie jeśli jako poważną awarię definiujesz wymianę aparatu czy rozrusznika a nie zatarcie silnika czy urwanie koła.
A to ze 1.3 pali wyraźnie mniej niż 1,6 to trochę dziwne - zazwyczaj podobnie wychodzą. Chociaż to akurat zależy w jakim stopniu styl jazdy wykorzystuje silnik.
Co do spalania na poziomie 7-8 litrów w 1,6 to nie uważam za specjalnie duże, mój poprzedni Escort 1,6 EFI palił od ok 6,5-7 w trasie do 10 po mieście a znajomi mówili że to i tak dobry wynik
A coby być w temacie u mnie w okolicach 220 kkm wymieniałem sprężynę przednią- pękła i przy okazji geometrii kazałem wymienić wszystko co było do wymiany w zawiasie na wszystkich kołach - okazało się że trzeba jeden drążek kierowniczy i dwa wahacze tylne poprzeczne krótkie.
Co mnie najbardziej zdziwiło że po ponad 2 latach jazdy po polskich drogach( a wóz od handlarza) nie były poza tym wywalone żadne gumy, łączniki, końcówki czy tuleje a amortyzatory dalej ok. 70% sprawności trzymają.
Teraz za to pora na kompletne hamulce przyszła tarcze i klocki - no ale to cześć eksploatacyjna praktycznie.
zet-em - 22-07-2012, 15:02
drtymf napisał/a: | Jarek90, wybacz ale nie spotkałem samochodu żadnej marki ani typu który ma 10 lat i koło 150kkm przebiegu i który nie miał w miarę poważnej awarii.Szczególnie jeśli jako poważną awarię definiujesz wymianę aparatu czy rozrusznika a nie zatarcie silnika czy urwanie koła.
A to ze 1.3 pali wyraźnie mniej niż 1,6 to trochę dziwne - zazwyczaj podobnie wychodzą. Chociaż to akurat zależy w jakim stopniu styl jazdy wykorzystuje silnik.
Co do spalania na poziomie 7-8 litrów w 1,6 to nie uważam za specjalnie duże, mój poprzedni Escort 1,6 EFI palił od ok 6,5-7 w trasie do 10 po mieście a znajomi mówili że to i tak dobry wynik
|
drtymf - muszę się z Tobą nie zgodzić prawie na całej linii - ja spotkałem i jeżdżę właśnie takim, 12 letni i przebieg (na 100%) 150 tys.
Po drugie - pali nie trochę ale dużo mniej od 1.6 - trasa Zamość - Częstochowa, 5 osób i pełny bagażnik, od czasu do czasu klima - 5,3 l/100 km.
Na co dzień, jazda mieszana, trochę miasto, trochę krótkie traski - 5,7 do 6,2 l/100 km.
A po trzecie - nie porównuj Miśka z topornym Escortem bo to dwa różne światy.
P.S. Pozdrówki dla Cię i Ostrowca - mój właśnie stamtąd pochodzi
drtymf - 23-07-2012, 12:28
zet-em napisał/a: | A po trzecie - nie porównuj Miśka z topornym Escortem bo to dwa różne światy. | a tu się zgodzę dlatego mam miśka a Escort poszedł do ludzi
Pisałem że nie trochę w wyraźnie - chociaż podtrzymuję opinię zazwyczaj podobnie jeśli chodzi o spalanie wychodzą.Ale to zależy od kierowcy w dużym stopniu.
A co do pozdrowień - dzięki i lustereczko.
Manuela - 23-07-2012, 13:08
Hej, ja kupiłam Dziuńkę 2,5 roku temu. Nie mam uwag Zrobiłam przez ten czas 52 tysiące. Polecam nieustająco
Aldonka - 18-09-2012, 10:48
Dzień Dobry.
Mój pierwszy post na forum.
Pół nocy spędziłam w internecie szukając opinii o M SS. Rano dzwonię do znajomego, który miał MSW i on mi mówi: nie kupił, dno samochód, pali jak smok, drogie części, słabe zawieszenie i jeszcze inne, których już pewnie nie zapamiętałam.
Oszalałam, bo prawdę mówiąc już mi się to autko bardzo spodobało.
Powiedźcie szczerze, ja jestem baba, na samochodach się nie znam, słucham w tej kwestii mądrzejszych, co o nim myślicie:
http://otomoto.pl/mitsubi...-C25839590.html
Dzięki za wszelkie opinie.
Hubeeert - 18-09-2012, 11:35
Aldonka w tym temacie od pierwszej strony masz opinie włascicieli.
Poczytaj.
|
|
|