To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Off Topic - Powrót do przeszłości :)

wash - 06-06-2009, 00:47

Ta piosenka apropo powrot do przeszłości. Przeróbka "Born in the USA"
http://www.youtube.com/watch?v=bFfJSpwPmTk

Pozdrawiam! :)

Jassmina - 06-06-2009, 22:02

A ja pamiętam jeszcze moją ukochaną książkę o Euzebiuszu spod liścia łopianu....
Taki jeżyk...zna go ktoś? :wink:

Krzyzak - 06-06-2009, 22:28

Trik napisał/a:

- zbieranie z bratem kartonów na skup makulatury w wakacje w zamian za kasę na lody lub papier toaletowy.
- oranżada w woreczkach
- mleko "prosto od krowy", jeszcze z szumkiem najlepsze było (potrafiłem wyrąbać litrowy kubeczek przed kolacją)
- lizaki samoróbki u brata na chacie. (ciotka potrafiła robić)
- "Barbapapa"
- Kajko i Kokosz, Tytusy
- pistolet na korki i kapiszony


tjaaa - wszystko sie przypomina - tez zbieralem makulature, oranzada w proszku cudnie barwila jezyk, lizaki i nie tylko robilo sie z cukru, mleka i wody na patelni, Barbapapa miala Barbamame i Barbarodzinke :) , na mleku prosto od krowy przytylem 4 kg w ciagu 2 tygodni, jeszcze z komiksow to oczywiscie Gandalf i Na co dybie w wielorybie czubek nosa eskimosa :)
a jak sie nie mialo pistoletu, to mozna bylo sobie korki obierac - pamietam, jak rzucalismy nimi w psy :) ;;; a kiedys obralismy wszystkie 25 sztuk z paczki i kolega wrzucajac je do woreczka spowodowal ekslozje... bylem gluchy dobra godzine...

a - i jeszcze - kazdy z nas mial "wlasne" drzewo...
z budowy obok "pozyczalismy" styropian, ktory wlozony dosrodka europalety tworzyl swietna tratwe do plywania po kanale...

sruba - 06-06-2009, 22:44

Trik napisał/a:
"Załoga G"


o, o, to była świetna kreskówka. i debeściak Zoltar :lol:

a pamiętacie Delfina Um'a ?
i Drużynę "A" ?

Pexu - 06-06-2009, 22:46

Pamiętamy :)
I Mac Gyvera :D

migro - 06-06-2009, 22:50

pamar11 napisał/a:
-Po liście zawsze były słuchowiska, kryminały....nie mogę sobie przypomnieć tytułu
To był chyba Teatrzyk Zielone Oko

Jestem z rocznika 74
Pamiętam
-Czołgi przed przed moim przedszkolem
-Zaporożca sąsiada (chyba nikt w bloku nie potrzebował budzika, bo jak o 6-tej go odpalał, to wszystkich budził)
-Tenisówki, Sufixy i Relaxy
-Napoje w woreczkach
-Orężadę Ptyś
-Nylonowe fartuszki w szkole
-Telewizor Rubin 714 i tylko 2 programy
-Radiomagnetofon Grundig i Kasprzak
-Doktor Huckenbush na kasetach tak zjechanych, ze już prawie nic nie było słychać
-Gumy Donaldy
-Świat Młodych z Tytusem, Romkiem i A'Tomkiem
-Piwo z jakimiś dodatkami, jak ojciec kupował piwo, to każdą butelkę przewracał i ogłądał, czy nie ma za dużo zawiesin
-Motorynki, Ogary, Romety i Komary
-Nauczyciel potrafił wytargać za ucho
-Jelcze Ogórki
-Parowozy
-Kolejki, nawet na postoju taxówek
-Mleczarzy i mleko i śmietanę w butelkach z aluminiowym kapslem
-Olej, ocet, denaturat i wódke w jednakowych butelkach (zwrotnych)
-Żadnych jednorazowych butelek
-Zapisy do kolejki przed mięsnym (i nie tylko)
-Godzinę milicyjną
-Grześki, Michałki i Pana Kracego
-Sprzedaż alkocholu tylko od trzynastej
-Kartki na wszystko, nawet na wódkę i papierosy
-Sprzedaż mebli tylko dla MM (młodych małżeństw)
-Puste podwórka, jak leciał Western
-Dirty Dancing (Wirujący Sex) był dozwolony od 18-tu lat
-Bruce Lee, Wejście Smoka też od 18
-Petardy na Sylwestra robiło sie samemu
-Wyjmowanie akumulatorów na noc
i wiele, wiele innych rzeczy

sruba - 06-06-2009, 22:55

Krzyzak napisał/a:
czy kruszony? - :badgrin:


swego czasu wypiliśmy tego całe mnóstwo, ale do teraz nie wiem, czym one właściwie były...

[ Dodano: 06-06-2009, 23:01 ]
migro napisał/a:
Jestem z rocznika 74


dobry rocznik 8)

migro napisał/a:
Sufixy


Sofixy :wink: :P

migro napisał/a:
Radiomagnetofon Grundig i Kasprzak


ja miałem "Darię". Stereo !

migro napisał/a:
Doktor Huckenbush


Dr Huckenbush 8)
http://www.youtube.com/watch?v=RJUvRgyI9yQ

migro napisał/a:
-Bruce Lee


i "Klasztor Shao-Lin" !
i "Błękitnego Groma" !

Krzyzak - 06-06-2009, 23:07

sruba napisał/a:

migro napisał/a:
-Bruce Lee


i "Klasztor Shao-Lin" !
i "Błękitnego Groma" !

i Gwiezdne Wojny - tez chyba ok. 1991 r pierwszy raz weszly :) ...
pamietam, jak wkrecilem sie do kina i o 21:30 (w polowie) musialem isc, bo juz nas (bylem z kumplem) szukali...

sruba - 06-06-2009, 23:09

Krzyzak napisał/a:
i Gwiezdne Wojny - tez chyba ok. 1991 r pierwszy raz weszly :)


coś Ty - Gwiezdne Wojny weszły w połowie lat 80-tych. Albo nawet na ich początku.

migro - 06-06-2009, 23:13

Krzyzak napisał/a:
a kiedys obralismy wszystkie 25 sztuk z paczki i kolega wrzucajac je do woreczka spowodowal ekslozje... bylem gluchy dobra godzine...
U mnie skończyło sie to wizytą na pogotowiu. Cała prawa dłoń poparzona. Baliśmy sie z bratem przyznać rodzicom jak to sie stało, więc wymyslilismy historyjkę, że zostałem napadnięty i gosciu strzelił do mnie ze straszaka (startera), a ja sie zasłoniłem i poparzyło mi łapę. Lekarz na pogotowiu uwierzył i wpisał w obdukcji "rana postrzałowa". Ojciec zawiózł mnie na milicję, tam musiałem składać zeznania i podać dokładny rysopis. Milicjanci też to łykneli i cały dzień i noc jeżdzili Nyską po osiedlu i szukali bandyty. Mama wykryła kłamstwo, bo to było zimą niby na dworze, a tu w podkoszulku dziury wypalone, a na kurtce i swetrze nic. Rozbroili nas. Cały arsenał mama kazała wyrzucić. Ale tacie (też piroman) szkoda tego było i mamie powiedział, że wywalił a sam zawiózł to cichcem na działkę do altanki. Altana nie była jeszcze akończona i były spore szpary i wiatr zdmuchnął to z półeczki na ziemię. Wiosną przyjechaliśmy. Ojciec wchodzi dumny do swojego domku i prosto w te korki. Jak to huknęło!!Ojciec wyskoczył, padł na glebę i do wszystkich "PADNIJ, NA ZIEMIĘ". Chyba pomyśał, że to jakieś bombardowanie, bo kilkaset metrów dalej było lotnisko wojskowe. Ot, taka historyjka z korkami

[ Dodano: 06-06-2009, 23:20 ]
sruba napisał/a:
ja miałem "Darię". Stereo !
Burżuj :lol:
Krzyzak - 07-06-2009, 15:09

sruba napisał/a:
Krzyzak napisał/a:
i Gwiezdne Wojny - tez chyba ok. 1991 r pierwszy raz weszly :)


coś Ty - Gwiezdne Wojny weszły w połowie lat 80-tych. Albo nawet na ich początku.

błąd w druku - mialobyc 1981!!! - dokladnie masz racje :) - pierwszy film (procz niedzielnych porankow) na ktory poszedlem bez mamy czy siostry :)

Marcin-Krak - 07-06-2009, 19:52

A pamięta ktoś z Was/oglądał serial Adam 12 :?: :mrgreen:
migro - 07-06-2009, 20:13

A pamiętacie saturatory? I szklaneczki ze szminką? To było coś! Na każdym rogu można było napić się "gruźliczanki".
sruba - 07-06-2009, 20:19

Marcin-Krak napisał/a:
A pamięta ktoś z Was/oglądał serial Adam 12 :?: :mrgreen:


tego nie pamiętam (chyba), za to przypomniales mi "Pamietniki Adriana Mola".
dobre bylo :lol:

BigTomala - 07-06-2009, 21:07

Zastanawiam się dlaczego nikt nie wspomina Godzilli :? Była cała seria... MechaGodzilla... Godzilla konta Gigant... Ale pewnie was nie wpuścili na seans :lol:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group