To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Outlander II GEN Techniczne - Sprężyny wzmacniające

mitsu00 - 07-01-2011, 12:58

wowo napisał/a:
Aż dziw bierze, że nasz polskie ASO nie wprowadzą tego do swojej oferty.
W szwedzkich ASO te sprezynki sa juz od dawna. Cena to 1330 SEK. Pewnie dlatego ze tu co 2 auto ciaga przyczepy kempingowe, a te sprezyny stwozono glownie wlasnie zeby tyl nie siadal przy ciagnieciu przyczep.
13zbyszek13 - 12-01-2011, 13:25

mitsu00 napisał/a:
a te sprezyny stwozono glownie wlasnie zeby tyl nie siadal przy ciagnieciu przyczep.


taka jest informacja na opakowaniu.



[ Dodano: 12-01-2011, 13:29 ]





regon - 15-01-2011, 16:48

Dzisiaj zamontowałem sprężyny w ASO i od razu zrobiłem geometrię (tak zalecili – bo samochód poszedł w górę). Pierwsze wrażenia są jak najbardziej pozytywne. Tył poszedł do góry (tak w sam raz – nie za dużo i nie za mało). Tył jest sztywniejszy, ale nie odczuwa się jazdy jak na taborecie, o wiele lepiej reaguje na wertepach i np. na bruku. Siadałem na klapę obniża się o wiele mniej niż przed montażem. Zapakowałem rodzinkę i pojechaliśmy na większe zakupy i nie siada (czekam na wyjazd z większym obciążeniem). Mam wrażenie jakby stał się bardziej stabilny, ale to oczywiście subiektywne odczucie. I co najważniejsze wjazd do dziury jest tłumiony najpierw wzmocnioną sprężyną i nie odczuwa się ich tak w środku, nie dobija, gdy przejeżdżasz przez „leżących policjantów” (czy jak to zwał).
mitsu00 - 15-01-2011, 17:04

regon napisał/a:
Dzisiaj zamontowałem sprężyny w ASO i od razu zrobiłem geometrię (tak zalecili – bo samochód poszedł w górę). Pierwsze wrażenia są jak najbardziej pozytywne. Tył poszedł do góry (tak w sam raz – nie za dużo i nie za mało). Tył jest sztywniejszy, ale nie odczuwa się jazdy jak na taborecie, o wiele lepiej reaguje na wertepach i np. na bruku. Siadałem na klapę obniża się o wiele mniej niż przed montażem. Zapakowałem rodzinkę i pojechaliśmy na większe zakupy i nie siada (czekam na wyjazd z większym obciążeniem). Mam wrażenie jakby stał się bardziej stabilny, ale to oczywiście subiektywne odczucie. I co najważniejsze wjazd do dziury jest tłumiony najpierw wzmocnioną sprężyną i nie odczuwa się ich tak w środku, nie dobija, gdy przejeżdżasz przez „leżących policjantów” (czy jak to zwał).
Ja wczoraj tez podniosłem tył lekko. Na razie metoda gratisowa poprzez wymontowanie wogóle nieuzywanej ławeczki z bagażnika. Żelastwo minimum z 20kg napewno wazyło :finga: Trzeba odkręcić 10 śrub mocujacych i po sprawie. mam teraz świetny schowek dodatkowy. A tył oparcia słuzy teraz za wieko do schowka. Dokręciłem tylko nowe zawiasy i pieknie wszystko wygląda.
13zbyszek13 - 15-01-2011, 19:48

regon napisał/a:
zrobiłem geometrię (tak zalecili – bo samochód poszedł w górę)


Mnie wykonali to na miejscu w ASO

regon - 15-01-2011, 20:14

13zbyszek13 napisał/a:
regon napisał/a:
zrobiłem geometrię (tak zalecili – bo samochód poszedł w górę)


Mnie wykonali to na miejscu w ASO

Mi też :-)

skaut - 16-01-2011, 19:46

mitsu00 napisał/a:
Ja wczoraj tez podniosłem tył lekko. Na razie metoda gratisowa poprzez wymontowanie wogóle nieuzywanej ławeczki z bagażnika.

Ja mam więźniarkę, więc bez trzeciego rzędu siedzeń. Ostatnio jechałem trasę Łódź - Szczecin zapakowany za kratką pod sufit i czuć było, jak autko myszkowało. :butthead: usiadła konkretnie.

mitsu00 - 16-01-2011, 23:15

skaut napisał/a:
mitsu00 napisał/a:
Ja wczoraj tez podniosłem tył lekko. Na razie metoda gratisowa poprzez wymontowanie wogóle nieuzywanej ławeczki z bagażnika.

Ja mam więźniarkę, więc bez trzeciego rzędu siedzeń. Ostatnio jechałem trasę Łódź - Szczecin zapakowany za kratką pod sufit i czuć było, jak autko myszkowało. :butthead: usiadła konkretnie.
Zmierzyłem i tył u mnie po wyjeciu ławeczki podniósł sie około 2 cm, a więc mniej wiecej tyle samo co po zamontowaniu sprężyn.
dab - 18-01-2011, 08:02

regon napisał/a:
Dzisiaj zamontowałem sprężyny w ASO i od razu zrobiłem geometrię (tak zalecili – bo samochód poszedł w górę). Pierwsze wrażenia są jak najbardziej pozytywne. Tył poszedł do góry (tak w sam raz – nie za dużo i nie za mało). Tył jest sztywniejszy, ale nie odczuwa się jazdy jak na taborecie, o wiele lepiej reaguje na wertepach i np. na bruku. Siadałem na klapę obniża się o wiele mniej niż przed montażem. Zapakowałem rodzinkę i pojechaliśmy na większe zakupy i nie siada (czekam na wyjazd z większym obciążeniem). Mam wrażenie jakby stał się bardziej stabilny, ale to oczywiście subiektywne odczucie. I co najważniejsze wjazd do dziury jest tłumiony najpierw wzmocnioną sprężyną i nie odczuwa się ich tak w środku, nie dobija, gdy przejeżdżasz przez „leżących policjantów” (czy jak to zwał).


Jakas lekka lipa z tym ze tyl poszedl w gore...nie mozna bylo dobrac sprezyn, ktore by nie mialy na to wplywu? sa pewnie takie na tynku....no chyba ze wam specjalnie na tym zalezy... :?

13zbyszek13 - 18-01-2011, 08:46

dab napisał/a:
Jakas lekka lipa z tym ze tyl poszedl w gore...nie mozna bylo dobrac sprezyn


A co Ci przeszkadza że tył uniósł się o 2 cm .

karol_alasz - 18-01-2011, 10:04

dab napisał/a:
Jakas lekka lipa z tym ze tyl poszedl w gore...nie mozna bylo dobrac sprezyn, ktore by nie mialy na to wplywu? sa pewnie takie na tynku....no chyba ze wam specjalnie na tym zalezy...

Zależy co kto lubi... Żeby auto nie dołowało tak bardzo ale za to nie podniosło go za nadto to sprężyna musiałaby być twarda i waliło by niemiłosiernie-nie przymierzając jak na przekutych piórach... Coś za coś.Podejrzewam że jakby była taka uniwersalna charakterystyka dla tego woza to byłaby oferowana nawet przez tego samego producenta.Poza ktoś chyba wspominał ,że te sprężyny są niejako dedykowane do "ciągników" z przyczepami...Ciekawe jak podnoszą tyłek te do "gaziaków" ,ale bez butli... :roll:

13zbyszek13 - 19-01-2011, 09:37

karol_alasz napisał/a:
Ciekawe jak podnoszą tyłek te do "gaziaków" ,ale bez butli...

Podejrzewam że jeszcze wyżej lub są tej samej wysokości tylko twardsze żeby nie siadał / np .przy pełnym zbiorniku gazu i pełnym baku paliwa/.

joachim69 - 19-01-2011, 10:43

Panowie a ja mam takie pytanie bo dla mnie Outlander strasznie wysoko stoi ,taka koza z niego , zakupiłem szersze opony na lato bo 225 to ewidentnie za cienka oponka do takiego dużego auta ,ale myslę na obniżeniem samochodu sprężynami h&r według producenta ma byc nizej 4cm w sumie troszkę mało, ale może wtedy uda sie pokonywać zakręty w miarę normalnie a nie na bujanego .
Warto inwestować ?? Bo hr plus bilstein w pasku robił dobrą robotę a tutaj się buja jak kaczka w zakrętach .
http://www.h-r.com/gb/f_produktsuche.php

13zbyszek13 - 19-01-2011, 11:34

joachim69 napisał/a:
w pasku robił dobrą robotę a tutaj się buja jak kaczka w zakrętach .


Weź pod uwagę różnicę w wysokości aut na pewno będą się prowadziły zupełnie inaczej.

karol_alasz - 19-01-2011, 11:43

joachim69 napisał/a:
taka koza z niego

Nie koza tylko kozak :!: :twisted:
A jak nie będziesz brał zakrętów przy 120km/h to i bujać sie nie będzie za bardzo... :wink:



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group