Outlander II GEN Techniczne - spryskiwacze ksenonów
jorzyk1976 - 07-12-2010, 08:26
witam kolegów ostatnio u siebie zważyłem że zbiorniczek spryskiwaczy posiada lejek (tak to nazwałem) który jest przykręcony do karoserii i mianowicie ten lejek rusza się w gumowej uszczelce która go łączy z całym zbiornikiem, a przez to wycieka nadmiar płynu jeżeli zaleje sie go pod "sam korek". i mam pytanie czy u was jest tak samo czy tez może po mrozach coś się z uszczelka stało.
w instrukcji przeczytałem że przy wymianie żarówek jest on odkręcany. może po ostatniej wizycie w serwisie coś źle go założyli.
13zbyszek13 - 07-12-2010, 19:13
jorzyk1976 napisał/a: | i mam pytanie czy u was jest tak samo czy tez może po mrozach coś się z uszczelka stało. |
Ja nalewam pod sam korek i nic nie wycieka.
jorzyk1976 - 07-12-2010, 21:43
jest to taka duperela ale jak się ma samochód na gwarancji to chciałoby się aby było wszystko ok. widzę że muszę udać się do serwisu z reklamacją?
mitsu00 - 07-12-2010, 22:42
A mnie kilka dni temu spaliły się chyba siłowniki spryskiwaczy, bo naciśnięcie przycisku spryskiwaczy reflektorów nic nie daje Dobrze że to wyszło teraz bo gwarancja kończy mi się za 2 tygodnie.....
dab - 08-12-2010, 07:55
mitsu00 napisał/a: | cardorosso napisał/a: | buhehheeh nie znam nikogo kto by po Outku kupił ponownie Mistubiszi |
Coś w tym jest...:-) Zamówiłem furmanke z rod iny VAG. |
ALe co konkretnie? 4x4? czy juz autko rodzinne dla dziadzi o sportowym zacieciu jak np A6
rezon - 08-12-2010, 09:10
dab napisał/a: | ALe co konkretnie? 4x4? czy juz autko rodzinne dla dziadzi o sportowym zacieciu jak np A6 | Przecież już się pochwalił na forum - Q5 z 3.0TDI V6 A6 autko dla dziadzi? ciekawe.... 3.0V6 z quattro - hmmm - Outek nijak się ma do niego.
dab - 08-12-2010, 09:46
a widzisz...nie spojrzalem na daty...o Q5 to wiem juz z miesiac temu debatowalismy o jej wyzszosci... myslalem ze cos nowego wskoczylo
didku - 08-12-2010, 20:45
Mitsu00 co do spryskiwaczy to sprawdz bezpiecznik zolty maly 10 A - spalilem poprzedniej zimy (stara rada od Hiszpana)
mitsu00 - 08-12-2010, 20:52
didku napisał/a: | Mitsu00 co do spryskiwaczy to sprawdz bezpiecznik zolty maly 10 A - spalilem poprzedniej zimy (stara rada od Hiszpana) |
W komorze silnika czy pod kierownicą?
karol_alasz - 08-12-2010, 21:20
mitsu00 napisał/a: | W komorze silnika czy pod kierownicą? |
W komorze silnika...szósty od lewej tych małych w rzędzie. Ale może dlatego sie pali,że za słaby (didku napisał ,że 10A a w manualu stoi że 20A-kolor by sie zgadzał bo żółty ale wartość już nie zabardzo-10A powinien być czerwony)
mitsu00 - 08-12-2010, 21:25
karol_alasz napisał/a: | W komorze silnika...szósty od lewej tych małych w rzędzie. Ale może dlatego sie pali,że za słaby (didku napisał ,że 10A a w manualu stoi że 20A-kolor by sie zgadzał bo żółty ale wartość już nie zabardzo-10A powinien być czerwony) |
Dobra sprawdzę. Pytanie tylko dlaczego sie przepala? Czy moze to byc np wina zamarzniętego plynu do spryskiwaczy?
rezon - 08-12-2010, 21:42
mitsu00 napisał/a: | Czy moze to byc np wina zamarzniętego plynu do spryskiwaczy? | Może być. chroni pompę lub siłownik spryskiwaczy przed spaleniem.
KowaliK - 08-12-2010, 22:28
rezon napisał/a: | mitsu00 napisał/a: | Czy moze to byc np wina zamarzniętego plynu do spryskiwaczy? | Może być. chroni pompę lub siłownik spryskiwaczy przed spaleniem. |
Dokładnie, potwierdzam. Co prawda nie w Outlanderze, ale w Berlingo ostatniej zimy mieliśmy identyczny przypadek. Było blisko, ale skończyło się na szczęście tylko na tym drobiazgu.
karol_alasz - 09-12-2010, 00:48
mitsu00 napisał/a: | Pytanie tylko dlaczego sie przepala? Czy moze to byc np wina zamarzniętego plynu do spryskiwaczy? |
Jak najbardziej i przede wszystkim TO .Niektórzy to tak oszczędzają,że używają koncetratów zmieszanych z wodą-i pewnie nie było by w tym nic dziwnego gdyby mieszali w baniaku a nie w zbiorniku samochodowym (tzw.dolewki)-tutaj przykładem właśnie takim "zaświeciła" moja szwagierka namówiona przez jakiegoś "snafcę"...W Skodzie Fabi to chyba nawet ten sam bezpiecznik jest od "tryskawki" i wycieraczek-jechała sobie 80km co chwile stając żeby chusteczkiem śnieżek z szyby zetrzeć
Tanie płyny tez nie grzeszą w tym temacie...
mitsu00 - 09-12-2010, 00:59
karol_alasz napisał/a: | Jak najbardziej i przede wszystkim TO .Niektórzy to tak oszczędzają,że używają koncetratów zmieszanych z wodą-i pewnie nie było by w tym nic dziwnego gdyby mieszali w baniaku a nie w zbiorniku samochodowym (tzw.dolewki)-tutaj przykładem właśnie takim "zaświeciła" moja szwagierka namówiona przez jakiegoś "snafcę"...W Skodzie Fabi to chyba nawet ten sam bezpiecznik jest od "tryskawki" i wycieraczek-jechała sobie 80km co chwile stając żeby chusteczkiem śnieżek z szyby zetrzeć
Tanie płyny tez nie grzeszą w tym temacie... |
To wszystko może się zgadzać bo jak wyjeżdżalem z PL do Szwecji to mialem w zbiorniku pół na pół letniego i zimowego. Kilka dni po przyjeździe do Szwecji uderzyły arktyczne mrozy i spryski mi umarły. Jak się rozmroziło w garażu, to tylko na szybe leciało.
[ Dodano: 09-12-2010, 20:03 ]
didku napisał/a: | Mitsu00 co do spryskiwaczy to sprawdz bezpiecznik zolty maly 10 A - spalilem poprzedniej zimy (stara rada od Hiszpana) |
Sprawdzilem i rzeczywiście wymiana bezpiecznika pomogła Dzięki
|
|
|