To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Nasze Miśki - Mitsubishi Coltoclipse C59A `91 by Xsystoff

Xsystoff - 13-05-2012, 22:25

Do tej pory WSZYSCY ktorzy sluchali na zywo silnika tez tak stwierdzili, ale kurcze ogladalem juz chyba kilkadziesiat filmikow na YT z panewkami i brzmi identycznie, tylko ze wali na gorze zamiast na dole :/ Wrocil 60km to chyba i dojedzie 3km do mechanika?
rosomak1983 - 13-05-2012, 22:42

Na zywo byłoby lepiej posłuchac ale ja natomiast mysle ze to panewka...
U mnie w 4g93 tez jakby z głowicy stukało ale w rzeczywistosci niosło sie z dołu :( Mam nadzieje ze sie myle...
W zwiazku z tym najpierw zdjałbym miske.

Zielu - 13-05-2012, 22:49

Również mam wrażenie że to panewka..
Xsystoff - 13-05-2012, 22:57

I gora i dol bedzie sciagana, jak robic silnik to porzadnie. Wroce tez chyba do walkow balansujacych, bo jakos nie mam zaufania do obracania panewek, zaslepiania czegos tam itp.
Zielu - 13-05-2012, 23:28

Są specjalne zestawy do ściągnięcia z ebaya, do zaślepiania balansu. Swoją drogą, nie wiem jaki to ma sens-wywalanie balansu, że niby przy mocnym kacie poleci panewka balansu? To w takim razie inżynierowe źle zaprojektowali silnik.. :lol:
Xsystoff - 13-05-2012, 23:31

7kg mniej masy wirujacej do napedzania paskiem z walu...
rosomak1983 - 13-05-2012, 23:49

Zielu, balans jest dosc awaryjny, warto go wywalic pozatym jw. ale 7 kg one raczej nie waza :wink:
Zielu - 13-05-2012, 23:54

No właśnie słyszę już któryś raz, że balans potrafi "szczelić"..dlatego się go zaślepia.
Jest też ponoć teoria że nie powinno się wywalać, ani zmniejszać mas wirujących silnika, typu koła pasowe, balansy, koła zamachowe itd. ponieważ silnik ma swoje wyważenie i tak powinno zostać. Rozumiem że to bajka.. :P

rosomak1983 - 14-05-2012, 00:34

Zielu napisał/a:
Jest też ponoć teoria że nie powinno się wywalać, ani zmniejszać mas wirujących silnika, typu koła pasowe, balansy, koła zamachowe itd. ponieważ silnik ma swoje wyważenie i tak powinno zostać. Rozumiem że to bajka.. :P

jest grupa ludzi którzy poza seria swiata nie widza, inni mysla , ufaja logice i prawom fizyki. Sam zdecyduj w którym gronie wolisz byc. :wink:
nie ma konstrukcji której nie mozna udoskonalic do pewnych celów. Wałki nie maja nic do wywazenia układu korbowo-tlokowego silnika. One po prostu niweluja drgania ,,całego silnika''
Piszac o zmiejszaniu mas wirujacych oczywiscie ze nie mozemy sciagnac masy na pale ale musi to byc wywazone, mozna takze kupic gotowe lzejsze elementy tuningowe o których wywazenie zadbał producent.
Zamieniajac jeden element na inny wywazony o innej masie nie musimy wywazac całego układu gdyby było inaczej ludzie po załozeniu np kutych kobr i tłoków musieliby wywazac cały układ... Nikt tego nie robi bo nie ma po co.
Natomiast np. tłoki i korby w komplecie musze byc wywazone wzgledem siebie.
O to juz musi zadbac producent.
I na koniec o wałkach balansowych, nie sa one czesci układu korbowo-tłokowego i nie maja nic do jego wywazenia.

Zielu - 14-05-2012, 00:55

rosomak1983 napisał/a:
Sam zdecyduj w którym gronie wolisz byc. :wink:

Póki co się uczę, czytam, gadam z ludźmi, zbieram opinie, żeby coś więcej wiedzieć o modyfikacjach :wink:
Tak jak napisałeś, każdą konstrukcję można trochę poprawić.
#wydawało mi się że balans, jest tak jakby częścią układu tłokowo korbowego, bo niweluje, równoważy drgania bezpośrednio wywołane przez ten układ.
#nie powinno się w niektórych przypadkach wyważać wału korbowego, pod nowe kute tłoki, korbowody, o innej masie niż seryjne?

rosomak1983 - 14-05-2012, 17:47

Zielu napisał/a:
Póki co się uczę, czytam, gadam z ludźmi, zbieram opinie, żeby coś więcej wiedzieć o modyfikacjach

bardzo dobrze i nie wierz w nic slepo. Mysl porównuj to co mówia Ci inni. Ja to pytam róznych ludzi nawet o to co juz wiem bo zawsze moze jakies inne spojrzenie znajde.
Zielu napisał/a:
#wydawało mi się że balans, jest tak jakby częścią układu tłokowo korbowego, bo niweluje, równoważy drgania bezpośrednio wywołane przez ten układ.

nie jest jego czescia, nie ma z nim nawet sztywnego połaczenia. Przeciez wał jest połaczony z wałkami poprzez paski jak wyobrazasz sobie przenoszenie bicia przez pasek albo wspólne wywazenie takiego układu ???
Zielu napisał/a:
nie powinno się w niektórych przypadkach wyważać wału korbowego, pod nowe kute tłoki, korbowody, o innej masie niż seryjne?

szczerze nie słyszałem o niczym takim, ludzie wywazaja takie układu gdy nieseryjnie sciagaja z nic mase np z obciazników wału

Hubeeert - 14-05-2012, 17:58

Zielu napisał/a:
wydawało mi się że balans, jest tak jakby częścią układu tłokowo korbowego, bo niweluje, równoważy drgania bezpośrednio wywołane przez ten układ.
Balans ma niwelować drgania poprzez wirowanie w przeciwfazie. Dobrze Ci się wydawało.
Zielu napisał/a:
nie powinno się w niektórych przypadkach wyważać wału korbowego, pod nowe kute tłoki, korbowody, o innej masie niż seryjne?
Zdecydowanie. Wyważenie fabryczne zakłada pewne tolerancje - stąd na przykład ograniczenie prędkości obrotowej silnika. Np mój silnik po wyważeniu i wymianie na kit mechaniczny regulacji hydraulicznej luzów zaworowych i oczywiście korb i tłoków na lżejsze mógłby się kręcić do około 11000rpm. fabryka ma swoje dokładności, które przy takich obrotach nie dadzą sobie rady... Tzn dojdzie do takich wibracji, że rozwalą silnik.
Zielu - 14-05-2012, 17:59

No, to już niektóre rzeczy są jasne :wink:
rosomak1983 - 14-05-2012, 19:33

Hubeeert napisał/a:
Zielu napisał/a:
wydawało mi się że balans, jest tak jakby częścią układu tłokowo korbowego, bo niweluje, równoważy drgania bezpośrednio wywołane przez ten układ.
Balans ma niwelować drgania poprzez wirowanie w przeciwfazie. Dobrze Ci się wydawało.

tak ma niwelowac drgania ale nie ma to nic do wywazenia układu korbowo-tłokowego ani wałki balansowe nie sa czescia tego układu... Wiec nie do konca taka słusznie.
Po wywaleniu wałków drgania układu korbowo tłokowego beda takie same tylko wiecej energii drgan pojdzie np na bude.
Hubeeert napisał/a:
Zielu napisał/a:
nie powinno się w niektórych przypadkach wyważać wału korbowego, pod nowe kute tłoki, korbowody, o innej masie niż seryjne?
Zdecydowanie. Wyważenie fabryczne zakłada pewne tolerancje - stąd na przykład ograniczenie prędkości obrotowej silnika. Np mój silnik po wyważeniu i wymianie na kit mechaniczny regulacji hydraulicznej luzów zaworowych i oczywiście korb i tłoków na lżejsze mógłby się kręcić do około 11000rpm. fabryka ma swoje dokładności, które przy takich obrotach nie dadzą sobie rady... Tzn dojdzie do takich wibracji, że rozwalą silnik

a no to jak chcemy zakrecic to inna bajka, natomiast nie sadze zeby była potrzeba wywazac po zmianie na kute graty w seryjnym zakresie obrotów a o tym przeciez rozmawiamy, wrecz przeciwnie gdy damy lzejsze lepiej wywazone elementy mozemy zakrecic minimalnie wiecej niz serie(bez wywazenia)która idealna nie jest.
Mniejsza (ale wywazona) masa to mniejsze przeciazenia przy ruchu posuwisto zwrotnym itp.
Po drugie moim zdaniem jesli ktos chciałby krecic silnik do 11tyś to obowiazkowo bez wałków balansowych, których np. 4g61 nie ma wogole. :wink:
Innymi słowy wałki nie zapobiegaja drganiom układu (korbowo-tlokowego)
tylko niweluja ich dalsze rozprzestzenianie.

Xsystoff - 14-05-2012, 23:04

Btw chyba bede bral od Ciebie wał...

Jakie panewki polecacie?



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group