Outlander II GEN Techniczne - [II 2.0 DID] Klocki / tarcze hamulcowe
bonito - 11-06-2010, 13:28
Wcale nie narzekamy - na przykład w samochodach wyścigowych tarcze i klocki wystarczają zwykle na jeden wyścig, czyli wymiana jest po kilkuset km - Outlander wychodzi zdecydowanie korzystniej...
bonito
wowo - 08-07-2010, 23:46
Witajcie
Pogoniłem dzisiaj mojego na trasie Jawor-Jelenia Góra (droga 365). Wąsko, kręto, z góry i pod górę, serpentyny, etc. i muszę przyznać że na moich DBA+EBC hamowanie miodzio. Muszę tylko wymienić płyn hamulcowy na sportowy bo niestety pedał twardnieje po kilku ostrych hamowaniach i trzeba mu dać minutkę odpoczynku Raz się nawet zapędziłem w dół do ostrego prawego ale grzecznie dohamował, co wskazuje na o wiele większy zapas bezpieczeństwa niż na ori które były do kitu
Muszę również wspomnieć, że jestem pod wrażeniem trzymania się drogi na 18-stkach. Wprawdzie czuć ciężar i wysokość Outka ale na 4wd Auto idzie w zakręcie jak po sznurku (z pedałem w podłodze oczywiście )
PS
Taka gonitwa dobrze mu zrobi - regularnie sprawdzam poziom płynu chłodniczego aby załapać się na ewntualną wymianę głowicy jeszcze na gwarancji
PPS
I gdyby nie nazbyt duży hałas spod maski przy prędkościach powyżej 145km/h to jest to idealne auto rodzinne na krótkie i długie trasy - czy to po autostradzie, zwykłej drodze czy też w trudnych warunkach podogowych (na wyrypę ma jednak za twarde zawieszenie - ale w przypadku "emergency" pójdzie i tam)
karol_alasz - 09-07-2010, 05:01
wowo napisał/a: | jestem pod wrażeniem trzymania się drogi na 18-stkach. Wprawdzie czuć ciężar i wysokość Outka |
Po to zrobili dach z aluminium...żeby mimo wysokości Outka nie kładł się zbytnio na zakrętach
wowo napisał/a: | regularnie sprawdzam poziom płynu chłodniczego |
Lepiej sprawdzaj poziom oleju bo:
wowo napisał/a: | przy prędkościach powyżej 145km/h |
to klekot potrafi nieźle wyżłopać...
Oświećcie mnie koledzy z tą analogią twardnienia pedału hamulca i temperatury płynu hamulcowego...
przem_ - 09-07-2010, 10:28
A mnie oświećcie też z tym aludachem (przepraszam za kompletny OT, ale skoro pojawił się tutaj ten od lat nurtujący mnie problem...). Po mojemu wychodzi, że dach duralowy będzie max. 3 kg lżejszy od stalowego albo i to nawet nie. Czy to dużo przy dwóch tonach całej reszty? Raczej nie. Czy nie jest to bardziej chwyt reklamowy? A może są i inne korzyści płynące z aludachu? Jak rozumiem alu jest samo pokrycie, czy też jakieś profile, itd.itp.?
wowo - 09-07-2010, 11:15
karol_alasz, olej też sprawdzam (i przy okazji wącham ) regularnie, tak jak i ciśnienie w oponach (tego powietrza nie wącham ). A lepszemu trzymaniu geometrii służy fabryczna rozpórka kielichów przednich amortyzatorów
przem_, wiem napewno, że nie da się na nim postawić anteny z magnetyczną stopą
sylb - 09-07-2010, 16:33
przem_ napisał/a: | A mnie oświećcie też z tym aludachem (przepraszam za kompletny OT, ale skoro pojawił się tutaj ten od lat nurtujący mnie problem...). Po mojemu wychodzi, że dach duralowy będzie max. 3 kg lżejszy od stalowego albo i to nawet nie. Czy to dużo przy dwóch tonach całej reszty? Raczej nie. Czy nie jest to bardziej chwyt reklamowy? A może są i inne korzyści płynące z aludachu? Jak rozumiem alu jest samo pokrycie, czy też jakieś profile, itd.itp.? |
Dzięki temu o 2,5 cm obniżyli środek ciężkości, ja się tylko na jednym zastanawiam, mam zamontowany szyberdach o ile on podniósł ten ich środek ciężkości.
bonito - 09-07-2010, 18:50
Jeżdżę na takim samym zestawie (hamulce+klocki) - rzeczywiście (subiektywnie) hamowanie jest dużo skuteczniejsze niż w zestawie oryginalnym, i na pewno jak na SUVa całkiem dobrze, ale jeżdżąc też równolegle Passatem, muszę stwierdzić że Outlander ma jednak dość słabe hamulce...
Niepokoi mnie inna sprawa - wygląda na to że klocki EBC skończą się po jakiś 30 tys (poprzednio dojeżdżałem do 40 tys) - czyli lepsze osiągi oznaczają szybsze zużycie...
bonito
regon - 09-07-2010, 18:57
sorry panowie ale ja nie mam kłopotów z hamowaniem a mam oryginalne klocki. Mam porównanie z passatem i nie widzę różnicy - tylko taką, że są to różne wózki - limuzyna suv. Zazwyczaj mam ciężką nogę i jak na razie nie zawiodły mnie hamulce.
wowo - 09-07-2010, 22:54
bonito, ja uważam, że póki mnie stać to wolę wymienić EBC co 30tyś i mieć żyletę.
rezon - 10-07-2010, 15:40
bonito napisał/a: | Niepokoi mnie inna sprawa - wygląda na to że klocki EBC skończą się po jakiś 30 tys (poprzednio dojeżdżałem do 40 tys) - czyli lepsze osiągi oznaczają szybsze zużycie... | Ja mam TRW - na pewno dociągnę na nich do 40kkm. Są znacznie lepsze od ori (na tych ledwie dociągnąłem do 40kkm) i wolniej się zużywają - czyli niekoniecznie lepsze osiągi oznaczają większe zużycie. Tarcze niestety pójdą do wymiany, ale już przy 40kkm wyglądały nieciekawie i wiadomo było, że albo przy 60, albo 80kkm będą do wymiany.
fufaj3 - 12-07-2010, 19:58
Witam
ja właśnie zmieniłem klocki na EBC Zielone
TRAGEDIA
codziennie mycie felg z pyłu i to nie przesada
Steff - 13-07-2010, 01:11
Panowie zejdźmy na ziemie nie mamy roku 1998 tylko 2010 i nie gadajmy tutaj takich bzdur że zielone klocki które własnie miałem w 98 roku poza piszczeniem są w stanie poprawić hamowanie na lepszym poziomie niż textary za 1/3 ceny w/w
Jedyny ratunek do heble z evo ,tej konwersji miałem sie podjąć ale staciłem nerwa i glona oddałem żonie .
Z ciekawości mam już 3 klocki w ramach testów i różnicy w długości hamowania nie ma żadnej ,sprawdzone u wróbla na podjezdzawce
fufaj3 - 13-07-2010, 18:23
Witam
a tak przy okazji jak wymieniałem klocki to tarcza hamulcowa z prawej strony nie była niczym przykręcona do piasty a powinna byc ?
trzyma ja koło jak dokreci się śrubami
nie wiem jak z lewej bo nie zauważyłem
13zbyszek13 - 13-07-2010, 18:43
fufaj3 napisał/a: | a tak przy okazji jak wymieniałem klocki to tarcza hamulcowa z prawej strony nie była niczym przykręcona do piasty a powinna byc ?
trzyma ja koło jak dokreci się śrubami
nie wiem jak z lewej bo nie zauważyłem |
Nie ma takiej możliwości musi być przykręcona.
Opowiadasz historię nie z tej ziemi
fufaj3 - 13-07-2010, 20:18
kiedyś samochód był na serwisi wymieniali zawieszenie więc może coś zapomnieli przykręcic
|
|
|