PatricoWroc - 30-06-2010, 19:34
Mam, mam. 
_____________________________ No więc ruszyłem z dachem. Póki co zrobiłem to jako tako, ponieważ byłem już ostro zajechany i miałem mało czasu. Jutro raczej też nie do końca zrobię bo jadę na imieniny, ale na weekend będzie wszystko pierwsza klasa. Poniżej fotorelacja. Chyba zrobię jakiś poradnik jak skończę.     
    
    
Szpachla jest nałożona i zeszlifowana już, prysnąłem nawet jakąś tam czerwoną farbą póki co gdyby miał padać deszcz albo coś. robertdg - 30-06-2010, 20:05 PatricoWroc, ale żeś powydzierał, mam dla Ciebie zła wiadomość, Twój zabieg nie zda egzaminu, wybacz że Cię zasmucam, wiem, że chciałeś odratować na ile to możliwe, ale tam masz poprostu masakre. idas - 30-06-2010, 20:29 A brunox? Cortanin F? Bez tego to nic nie zdziałasz...
Mam podobnie 
mkm - 30-06-2010, 23:03 PatricoWroc, przestawilem Ci fotki 
Nie mecz sie z tym nadwoziem. Pozabezpieczaj ta rdze, kupuj folie samoprzylepna i oklejaj, bo szkoda Twojej kasy. Ewentualnie poszukaj projektow tych wszystkich "rost-ów" "rat-ów" itp. (Colta jeszcze nie widzialem) Nadwozie masz w bardzo kiepskim stanie i takim łataniem niewiele pomozesz. idas - 30-06-2010, 23:46 Ja bym to na Twoim miejscu czerwonym hammerritem zamalował:) mkm o co chodzi z :
Ja mam podobnie z tym dachem... Jedyna rzecz która mnie w moim lancerze załamuje. mkm - 30-06-2010, 23:53 idas, Rost: http://vwgolf.pl/source/foto/tuning/rost/4.JPG Rat: http://wd10.photoblog.pl/...EA/39330939.jpg idas - 30-06-2010, 23:58 No to pojechałeś mkm:D Muszę przyznać, że ciekawe te projekty:D Ale czy ja też mam w takim razie lancera w takie coś przemienić?:) PatricoWroc daj tam hammerrite czerwony bo jest praktycznie w takim samym kolorze jak Twój, a na niego już nic nie musisz kłaść (nawet nie możesz bo hammera się prawie nic nie czepia). Wykosztujesz się 14 zł za małą puszkę i problem dachu na jakiś czas załatwisz:) emzet - 01-07-2010, 00:05 Na 6 lat....  Tak na puszce piszą  Pomysł idas-a to chyba najbardziej rozsądne rozwiązanie. Inna farba i tak nie zwiąże z resztkami rdzy, które niestety pozostały w ratowanych miejscach.
mkm - 01-07-2010, 00:06 idas, absolutnie nie pisalem tego zlosliwie. Ty walczysz tylko z rdza, PatricoWroc, musi jeszcze praktycznie kazdy element wyklepac/wymienic... Moznaby ją wyklepac mlotkiem, pedzlem pomalowac na jakis matowy kolor, ponitowac go „tu i tam” przemalowac detale (listwy, lusterka), walnac jakas szachownice i moze cos ciekawego by wyszlo, a na pewno niespotykanego. Na przywracanie go do stanu oryginalnego szkoda kasy. idas - 01-07-2010, 00:28
Też myślałem już o jakichś wlepach na dach:D
Jak by nie patrzeć w wypadku takich aut zawsze "szkoda" (nieopłacalne) jednak wielu z nas ratuje swoje ukochane jeździdełka jak tylko może. Nie gaśmy zapału kolegi Patryka, niech się chłopak pobawi i nauczy na swoich błędach, bo przecież auto kupił za grosze więc eksperymentować jak najbardziej może:) Wracając do hammerrite'a to nawet szpachli nie potrzebujesz bo on ładnie wyrównuje wszelkie nierówności (tworzy dość grubą warstwę). Więc do sklepu marsz i sprawa dachu załatwiona:] Ja strasznie żałuję, że nie ma hammerrite w kolorze H89 (coarse gray)
emzet - 01-07-2010, 00:32 Ratuj to co jest hammerritem i nie wczuwaj się za bardzo, ideału z takich purchli nie zrobisz. Nie wierze, ze poszedłbyś w styl rost, czy rat... dla mnie to jest istna masakra  Nawet nie mogę sobie czegoś takiego wyobrazić na colcie... bleee  to jest nieporozumienie 
Andrew - 01-07-2010, 07:47
PatricoWroc - 01-07-2010, 10:50 No to tak. Wiem, że zostało tam jeszcze rdzy, ale uwierzcie, że bardziej tego zjechać się nie dało, po prostu nie chciałem robić dziury w dachu, bo wtedy to już byłaby masakra. Myślałem o tym żeby pomalować dach Hammerritem, ale czy nie będzie widać, że było to malowane olejną? Może pomalować dach na czarno? No i maskę na czarno. Czy malować w kolor? No i czy ten Hammerrite na aucie zda na pewno egzamin? Andrew - 01-07-2010, 11:12 Z tego co mi wiadomo Hammerite tworzy powłokę (wiem po rozmowie z mechanikiem), pod którą rdza postępuje systematycznie i osobiście bym nie malował tą farbą. j-rules - 01-07-2010, 11:32
idas, cos a'la dwa paski Vipera?
Ja ciułam kase. Uzbiera sie z tysiac i oddaje miśka na renowacje karoserii bo tez mam tu i owdzie. Powodzenia w bojach |
||||||||||||||||||||
