Fragu - 23-05-2011, 14:14 W sobotę zrobiłem małą trasę - 400km około. Bez bólu tyłka/pleców, baaaardzo przyjemnie się jedzie. Spalanie malutkie, dynamika wystarczająca do sprawnego wyprzedzania, climatronik fajnie dmucha...no i to trzymanie w zakrętach 
Jeszcze 200km brakuje mi do 3000km całkowitego przebiegu Shrekiem, póki co absolutnie żadnego ubytku oleju. Cały czas czekam na nowe żarniki 5000K, coś gdzieś się zawieruszyły w Polsce. W najbliższym czasie chcę kupić nowe wkłady do lusterek, zabrać się za jedną obrysówkę która nie pali i doczyścić jakoś przednią szybę, bo jest na niej jakiś miliard malutkich kropeczek które nie chcę zejść 
idas - 23-05-2011, 15:06
Też tak miałem jak stanąłem pod jakimś drzewem jakiś czas temu  To chyba jakaś żywica... Najgorsze jest to że u mnie nie tylko na szybie to się znajdowało. Ładnie schodziło po środku do szyb(a jak palcem przecierałem to miałem wrażenie że wrosło w lakier/szybę).
Fragu - 23-05-2011, 17:51
Dokładnie mam takie same wrażenia, z tym że myłem już szybę 2 razy płynem i nic
Fragu - 23-05-2011, 17:56 A co do sobotniej trasy - efektem było zakupienie przez mojego przyszłego teścia tego oto cudeńka 
Marcin-Krak - 23-05-2011, 20:14 Oby
nie ogarnęła nazwa miejscowości ze zdjęcia 
Fragu - 23-05-2011, 20:19 Marcin-Krak, wróżbita Maciej tfu Marcin  
ps. sam chciał, po krótkiej jeździe: - słabe heble - duża turbo dziura - zupełnie nie to prowadzenie - bardzo dobra relacja cena/wiek auta - komfortowa i przestronna - dobrze wyposażona
Hugo - 23-05-2011, 20:45
Fragu - 23-05-2011, 20:52 Hugo, możesz nie lubić, ale obiektywnie patrząc współczesne diesle dają przynajmniej tyle samo frajdy z jazdy co Pb Mówię o jeździe codziennej, nie wyczynowej, torowej, wyścigowej itp.
Ideałów nie ma, dlatego każdy może wybrać co mu się podoba
Hugo - 24-05-2011, 09:43 Ale każdy nadal strasznie rechocze... Fragu - 24-05-2011, 12:45 Hugo, ja w środku mam cichutko, a żab nie wożę
wojzi - 24-05-2011, 16:44 Trza se było kupić autko jak teściunio
Andrew - 24-05-2011, 21:22
Marcin-Krak - 24-05-2011, 22:01 Nie znacie się - Mazdę trza było kupić
Andrew - 24-05-2011, 22:05
wojzi - 24-05-2011, 23:03
Podpiszę się i pod tym. Fragu uważaj, bo za chwilę zamiast o twoim Shreku będziemy tu rozmawiać o wozidle męża matki twojej żony. |
||||||||||||||||||||||
