Outlander II Ogólne - Narzekania i pochwały OII
Beduin - 15-08-2011, 20:21
WALDOR - zgadzam się z większością tez w Twoim elaboracie  i z niecierpliwością oczekuję pierwszej zimy i min sąsiadów-holendrów ma letnich oponach, którzy nie mogą podjechać pod najmniejszą górkę 
13zbyszek13 - 16-08-2011, 07:48
| fj_mike napisał/a: | | Sterownie tempomatem na kierze przyciskami to chory pomysł. |
A ja kolego uważam zupełnie odwrotnie tempomat w kierownicy jest super korzystam z niego non stop. Dodatkowy plus tempomatu to to że nie wyłącz się po każdym wyjęciu kluczyka ze stacyjki.
[ Dodano: 16-08-2011, 07:54 ]
| -WALDOR- napisał/a: | Panowie, spokojnie...należy zastanowić się dlaczego zdecydowaliśmy się na suv-a...
dlaczego zakupiliśmy samochód większy, wyższy z dużymi lusterkami z napędem na 4 koła..wszak nie jest tajemnica ze duży pali więcej niż mały a dodatkowo w połączeniu z dużymi lustrami opływ powietrza niezłe huczy..napęd na 4 kola tez coś tam z baku wsunie...nawet jeśli to naprawdę subtelny AWD nie zaś stały z reduktora..
SUV daje nam możliwości zarezerwowane do tej pory dla vanow i terenówek, pozwala brodzić w 20cm śniegu czy wodzie, dojechać nad jeziorko czy domku na wsi, posmakować szutru....daje nam przestrzeń wewnątrz oraz olbrzymi bagażnik...wszystko to za rozsądną cenę...
ktoś powie ,że outek nie jest sprinterem...oczywiście ma racje, ale ponad połowa pojazdów na naszych drogach i tak nie ma z nim szans..a wystarczy by spadł śnieg i wartość ta spada do jakiś 90%...tak!! nagłe opady śniegu i tylko 4 napędowe jeżdżą, inne zaś starają się choćby poruszać..
ktoś powie, ze outek powyżej 130km/h huczy...prawda...ale ile razy w roku i jak długo jeździmy z prędkością powyżej 130km/h??....wszak rajd północ -południe lub wschód-zachód to prędkość średnia max 90...a i to nocą
ja uwielbiam słuchać muzyki w samochodzie, a outek ma naprawdę świetny sprzęt fabryczny... nie jakieś 2 pierdziawki w drzwiach ale przyzwoity sprzęt...
ma wielkie lustra, siedzę w nim wysoko, układ kierowniczy daje mi poczucie ze panuje nad samochodem(nie jak te elektryczne cuda )...
może i te lustra huczą powyżej 130km/h ale w mieście czy na parkingu czyli 95% czasu jaki spędzam w aucie sprawują się świetnie...
mieszkam ok 300m od odśnieżanej drogi,samochód stoi na zewnątrz a ja się nie boje ,że nie wyjadę, outek odpala zawsze na dotyk, zanim odśnieżę outka i dojadę do twardego już mam ogrzewanie,jadąc mijam tych co maja małe, ciche lusterka,lepsze wygłoszenie wnętrza i startuja do setki o 2 sekundy szybciej niż ja, światełka wewnątrz do czytania i znowu się ciesze ze mam dobre radio gdyż nie słyszę jak klną pchając swoje klamoty do drogi...po odwilży szwędaja się w poszukiwaniu osłon silników i chlapaczy... 
zima w naszym kraju, ostatnimi laty trwa nawet 4-5 miesięcy...a ja 4-5 miesięcy jestem super zadowolonym szczęściarzem,wyjeżdżam z drogi pierwszy, dojeżdżam na wieś czy w alpy bez łańcuchów, na światłach w śniegu gdy ja ruszam inni się modlą i pamiętając o tym potrafię wybaczyć mojemu outkowi ze jest głośniejszy te kilka razy w roku gdy śmigam autobaną...a jak chce sobie naprawdę poprawić humor to biorę na przejażdżkę skode fabie albo oktavie i po 1 dniu całuje w klamkę outka...
No i jeszcze jedno, ja wiem ile kosztował outlander i zdaje sobie sprawę, że w cenie oktavi dostałem wszystkie te bonusy w gratisie...
a widzieć minę sąsiada w Passacie za 140tyś. pchanego przez żonę do asfaltu..bezcenne...
oczywiście,ze są samochody lepsze...tyle, że wielokrotnie droższe...
wiec porównywanie ich do outka mija się z celem.. |
| regon napisał/a: | Waldor nic dodać nic ująć. Zrobiłem w te wakacje 4,5 tys w większości po autostradzie i nie narzekam ani na prędkość, hamulce a tym bardziej na komfort jazdy - szum zredukowałem wyciszając outka. Na stracie może i jest wolniejszy ale po paru sekundach wszystko się wyrównuje jeżeli chodzi o prędkość. MMCS jest ok, tym bardziej, że nie muszę wozić mp3, cd lub innych nośników pamięci, mam twardziela, który jest pojemny . Nawigacja jest „ok” (wolę IGO ale to inna sprawa).
Wysiadając po 1 tys km nie czuje zmęczenia jak w samochodach typu limuzyna.
Po 2 latach użytkowania jest więcej + niż -. |
POPIERAM OBYDWIE OPINIE W 100 %
michu300 - 16-08-2011, 10:36
| Cytat: | A ja kolego uważam zupełnie odwrotnie tempomat w kierownicy jest super korzystam z niego non stop. Dodatkowy plus tempomatu to to że nie wyłącz się po każdym wyjęciu kluczyka ze stacyjki.
|
Ustawiona prędkość się wyłącza. Nie da się np. zrobić RES po np. zjeździe na autostradzie na siku... Jedyne to, że sam tryb tempomatu się nie wyłącza.
13zbyszek13 - 16-08-2011, 11:46
[quote="michu300"]Ustawiona prędkość się wyłącza. Nie da się np. zrobić RES po np. zjeździe na autostradzie na siku... Jedyne to, że sam tryb tempomatu się nie wyłąc
Oto mi właśnie chodziło, ostatnio brykałem autem zastępczym /Chrysler 300C/ i w nim tempomat po każdym zgaszeniu wyłączał się całkowicie.
Jeżdżąc dużo z tempomatem jest do trochę denerwujące.
Taka opcja jak jest w MO II jak dla mnie jest super.
[ Dodano: 16-08-2011, 11:47 ]
| michu300 napisał/a: | | Nie da się np. zrobić RES po np. zjeździe na autostradzie na siku... |
tego akurat nie sprawdzałem.
borsak1 - 16-08-2011, 14:14
Panowie taki negatyw i dziwne pytanie czy pamiętacie swój samochód który nie miał podświetlanego bagażnika ? Może ja za krotko żyję na tym swiecie ale nawet POLDEK ma taki bajer a outlander NIE
michu300 - 16-08-2011, 14:17
| borsak1 napisał/a: | | Panowie taki negatyw i dziwne pytanie czy pamiętacie swój samochód który nie miał podświetlanego bagażnika ? Może ja za krotko żyję na tym swiecie ale nawet POLDEK ma taki bajer a outlander NIE |
Masz lampke w bagażniku u góry... Trzeba włączyć, albo wymienić żarówkę.
Beduin - 16-08-2011, 19:46
| michu300 napisał/a: | | borsak1 napisał/a: | | Panowie taki negatyw i dziwne pytanie czy pamiętacie swój samochód który nie miał podświetlanego bagażnika ? Może ja za krotko żyję na tym swiecie ale nawet POLDEK ma taki bajer a outlander NIE |
Masz lampke w bagażniku u góry... Trzeba włączyć, albo wymienić żarówkę. |
albo odsunąć roletę
cebull - 16-08-2011, 20:24
ja prawie zawsze woze se soba latarke 
-WALDOR- - 16-08-2011, 20:53
| cebull napisał/a: | | ja prawie zawsze woze se soba latarke |
latarka..latarka...a poldek miał lampkę...ba..nawet powóz Jana III tez miał lampkę...
kurcze Bałtroczyk powinien tu zaglądać czasem...
Muciek - 16-08-2011, 23:01
Jest podświetlenie na podsufitce u góry w bagażniku przecież...
michu300 - 17-08-2011, 08:42
| Beduin napisał/a: | | Jest podświetlenie na podsufitce u góry w bagażniku przecież... |
-WALDOR- nie czyta postów informujących o podświetleniu u góry, ignoruje je.  Ja zgłaszam, że chciałbym mieć takie haczyki w bagażniku i za przednimi siedzeniami, żeby sobie powiesić jakieś siatki czasami po zakupach.
borsak1 - 17-08-2011, 09:04
Czyta czyta ale lamka w podsufitce to nie lampka w magażniku jak by na to nie patrzeć 
Lampka w bagażniku ma dawać światło zarówno przy złożonej jak i niezłożonej rolecie czyż nie. Taki mały mankament poza tym ten podłokietnik mógłby tak nie jeździć do przodu i do tyłu
michu300 - 17-08-2011, 09:15
| borsak1 napisał/a: | | Lampka w bagażniku ma dawać światło zarówno przy złożonej jak i niezłożonej rolecie czyż nie. |
Obawiam się, że przy rozłożonej rolecie nic nie będzie widać mimo światła wewnątrz... Poza tym wtedy jest utrudniony dostęp do bagażnika, to po co światło ? 
borsak1 - 17-08-2011, 12:39
Dobra jeśli jest w bagażniku to jej poszukam Tą w podsufitce już dawno odkryłem
joachim69 - 17-08-2011, 23:53
a te sąsiady kolegi Waldora nie mogą sobie po prostu zakupić zimówek
jakoś jeździłem tym cudem techniki i nie uświadczyłem zazdrosnych min sąsiadów
całe szczęście że są jeszcze producenci, którzy umieją zrobić szybkiego dobrze prowadzącego się suva w którego wnętrzu kierowca nie czuje się jak w TU 154 
Strasznie to dziwnie brzmi jak ten chałowaty napęd jest tak wychwalany głównie przez tych , którzy do tej pory jeździli FWD a teraz nagle poczuli się panami drogi za sprawą AWD.
|
|
|
