To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Nasze Miśki - Najtrwalszy Galant czyli E33 :)

Krzyzak - 30-04-2013, 08:03

deejay napisał/a:
I tutaj wielka prośba do Krzyżaka
ja mam z tyłu bębny - więc jedyne, co mi zostało to cylinderek i bęben z łożyskami - ale tego na pewno nie potrzebujesz
deejay - 25-05-2013, 23:56

Kolejne prace nad staruszkiem wykonane. Do wymiany poszły tarcze hamulcowe przednie , kpl. osłon przegubów zew. i wew. , zestaw naprawczy tylnego zacisku ham.





Rafal_Szczecin - 26-05-2013, 12:59

nie bylo nic lepszego ? ABE to taki troche smietnik ?
deejay - 26-05-2013, 13:37

Rafal_Szczecin napisał/a:
nie bylo nic lepszego ? ABE to taki troche smietnik ?


Miało byc tanio , wiec jest :P Wolę ABE niz JC , a auto i tak śmiga prawie tylko po mieście .

Drzemacz - 26-05-2013, 13:47

Ja bym nie założył ABE, na bezpieczeństwie i jakości nie ma co oszczędzać, jak by nie było to jest najtańszy zamiennik z dostępnych w IC jaki jest. :mrgreen:

Jestem zdania że lepiej dorzucić pare groszy do czegoś lepszego niż kupować najtańszy szajs jaki jest.

deejay - 26-05-2013, 13:52

ABE to polskie tarcze wiec wolę to nic chińczyka. Na tylnej osi juz śmigają od miesiąca i jest ok bez problemów.
wojtas - 26-05-2013, 13:58

Do kombiaka na tył założyłem JC i jakoś nie widzę różnicy pomiędzy tymi lepszymi za parę groszy. :wink:
deejay - 26-05-2013, 14:03

wojtas napisał/a:
Do kombiaka na tył założyłem JC i jakoś nie widzę różnicy pomiędzy tymi lepszymi za parę groszy. :wink:


Dokładnie . Auto nie jest na jakieś rady , obecnie służy do przemieszczania sie z punktu "A" do "B" i to mu spokojnie wystarczy.

londolut - 26-05-2013, 15:28

deejay napisał/a:
Auto nie jest na jakieś rady , obecnie służy do przemieszczania sie z punktu "A" do "B" i to mu spokojnie wystarczy.
Dokładnie jestem tego samego zdania. Jeśli to pojazd do przemieszania się po mieście to przy prędkościach 50-60-70km/h nie robi to różnicy. Poza tym tego gala z tego co pamiętam ujeżdża tata Dj`a więc pewnie jest bardziej stonowanym człowiekiem z mało agresywnym stylem jazdy :)
rosomak1983 - 26-05-2013, 15:56

[quote="londolut"]
deejay napisał/a:
Poza tym tego gala z tego co pamiętam ujeżdża tata Dj`a więc pewnie jest bardziej stonowanym człowiekiem z mało agresywnym stylem jazdy :)


tak jak w tej reklamie VW heh :wink:

_Slawek_ - 26-05-2013, 17:07

Rafal_Szczecin napisał/a:
ABE to taki troche smietnik ?


Drzemacz napisał/a:
Ja bym nie założył ABE, na bezpieczeństwie i jakości nie ma co oszczędzać, jak by nie było to jest najtańszy zamiennik z dostępnych w IC jaki jest.


Nieźle... a jak pisałem w temacie FTO, że poszły na przód tarcze ABE, to nikt mi nie zwrócił uwagi co ja wyprawiam :P

A tak na poważnie, to możecie podać jakieś konkrety/fakty/wyniki testów dlaczego tarcze tego producenta można by uznać za "niebezpieczne"? O marce mitsubishi też niektórzy mogą mieć opinię, że to śmietnik... Poza tym wyższa cena wcale nie zawsze oznacza wyższej jakości/wydajności - wystarczy spojrzeć chociażby na opony lub produkty rtv/agd, albo bliżej... nowego outlandera :P

Jeżdżę już prawie miesiąc (również tylko po mieście) nieświadomy i zadowolony z nowego zestawu hamulców, a tu teraz się okazuje, że są be ;) Przecież jeśli nie jeździ się wyczynowo to w cywilnym samochodzie ważniejsze są opony niż marka tarcz/klocków, bo na mokrej/śliskiej nawierzchni brembo, ferodo itp. nic nie pomogą jak opona zawiedzie.

Podsumowując, co grozi użytkownikom tarcz firmy ABE :?: :)

Rafal_Szczecin - 26-05-2013, 18:56

kiedys z braku niczego innego na miejscu, zamowilem ABE do lanosa, jedna tarcza byla tak dobrze odlana, ze ocierala o zacisk :mrgreen:
wojtas - 26-05-2013, 20:36

Nawet u renomowanych producentów zdarzają się buble :wink:
rosomak1983 - 26-05-2013, 23:37

Rafal_Szczecin napisał/a:
jedna tarcza byla tak dobrze odlana, ze ocierala o zacisk :mrgreen:


jak dla mnie to bajka albo ktos chyba nie potrafi odróznic ocierania o zacisk od ocierania o przypadkowo podgieta osłone tarcz, albo cos jeszcze innego. Zeby prawidłowo załozona tarcza przy czystych piastach itp ocierała o zacisk to musiałby byc hardcor straszny, nie wierze w to.

Rafal_Szczecin - 27-05-2013, 08:21

rosomak1983 napisał/a:

jak dla mnie to bajka albo ktos chyba nie potrafi odróznic ocierania o zacisk od ocierania o przypadkowo podgieta osłone tarcz, albo cos jeszcze innego. Zeby prawidłowo załozona tarcza przy czystych piastach itp ocierała o zacisk to musiałby byc hardcor straszny, nie wierze w to.

zwisa mi to czy wierzysz czy nie, nawet pol debil ogarnie ocieranie o podgieta oslone tarczy,etc



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group