To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Lubelskie - Wawrzkowizna 2012

grzesiopol - 08-08-2012, 12:07

Jaro1974 napisał/a:
Wjeżdżamy od miejscowości dobrzelów, skręcamy na ulicę Sienkiewicza w prawo, trzymamy się drogi nr 8, w tym czasie z ul Sienkiewicza robi się ulica Włókniarzy, następnie zjeżdżamy z drogi nr 8 w ulicę Wyszyńskiego ( przejeżdżamy przez skrzyżowanie ze sygnalizacją świetlną prosto) i poprzez rondo dojeżdżamy do drogi wojewódzkiej nr 484, skręcamy w prawo i jedziemy do miejscowości Poręby, zjeżdżamy z drogi nr 484 i jedziemy do m. Rząsawa i w prawo do Wawrzkowizny. Jadąc taką trasą nie wjeżdżamy do centrum Bełchatowa.

Wypisz wymaluj Automapa
No to sami widzicie, że Jarek na prowadzącego nadaje sie najlepiej.
Ze zgubami lub z tymi co zostają robi sie tak, daje się znać przez CB, prowadzący znajduje pierwszy postój i tam oczekuje z całą kolumną lub jedzie wolniej i oczekuje na tych z tyłu, w zależności od tego co sie stało. Nie wyobrażam sobie aby cała kolumna stanęła na ruchliwej drodze lub w mieście bo ktoś tam musiał natychmiast awaryjne stanąć, zawsze zostaje ostatni a przedostatni będzie jechał jako ostatni. Taki system jest najprostszy i jak dotąd nikt lepszego nie wymyślił, a ze zmiana prowadzącego to kompletna porażka (nie brać tego do siebie). Każdy ma swojego bzika i każdy inaczej jeździ, przy jednym prowadzącym reszta przyzwyczaja sie do stylu jazdy i takim sposobem można nawet spokojnie jechać z maksymalnie dozwolona prędkością. Mozna nawet 120 km/h jechać (na ekspresowych ale tam gdzie jedziemy takich nie ma).


No chyba, że ktoś nie chce jechać razem to wtedy może sobie nawet jechać jak chce, stawać gdzie chce i robić co chce. :P

Seichan - 08-08-2012, 12:16

Jaro1974 napisał/a:
Tutaj dla wszystkich obawiających sie o punkty karne i mandaty informacje o fotoradarach i nie tylko:
http://drogiwpolsce.pl/ma...ejsca_kontroli/
Nas interesują województwa: lubelskie , mazowieckie i łódzkie.

Ja się nie martwię o fotoradary i mandat, ale o tereny zabudowane i dzieci wbiegające na ulicę. Tego na mapie nikt nie zaznaczył, dlatego jazda po terenie zabudowanym z prędkością odpowiadającą jeździe poza terenem zabudowanym dla mnie jest niedopuszczalna.

A o kolumnie Sławek wczoraj trafnie napisał, co popieram w całej rozciągłości ;)

Ale przechodząc ad rem, bo się robi drugie OT.
Czy moja propozycja zawarta w poście z dnia wczorajszego w zakresie godziny i miejsca zbiórki jest akceptowalna przez wszystkich uczestników kolumny?

Dla przypomnienia:
- zbiórka na placu, gdzie mamy nasze miesięczne spoty,
- godzina 7:00
- wyjazd najpóźniej 7:15.

grzesiopol - 08-08-2012, 12:27

Seichan napisał/a:
dlatego jazda po terenie zabudowanym z prędkością odpowiadającą jeździe poza terenem zabudowanym dla mnie jest niedopuszczalna.
to chyba wszyscy wiedzą, teren zabudowany 50 km/h, chyba, że znaki stanowią inaczej.
Seichan napisał/a:
A o kolumnie Sławek wczoraj trafnie napisał, co popieram w całej rozciągłości ;)
ale w którym poście, możesz wskazać.
Seichan napisał/a:
Ale przechodząc ad rem, bo się robi drugie OT.
nie drugie OT ale OT Wawrzkowizna, bo chyba ten temat tego dotyczy, to tak samo jak z polarami jest temat z polarami i tam mieliśmy pisać a nie w OT :P
Seichan napisał/a:
Czy moja propozycja zawarta w poście z dnia wczorajszego w zakresie godziny i miejsca zbiórki jest akceptowalna przez wszystkich uczestników kolumny?
jestem za a nawet przeciw.
Jaro1974 - 08-08-2012, 12:35

Ja będę się prawdopodobnie podpinał w Puławach ( o ile moje dzieciątka wstaną w miarę wcześnie) :mrgreen:
grzesiopol napisał/a:
Seichan napisał/a:
Dlatego jazda po terenie zabudowanym z prędkością odpowiadającą jeździe poza terenem zabudowanym dla mnie jest niedopuszczalna.
To chyba wszyscy wiedzą, teren zabudowany 50 km/h, chyba, że znaki stanowią inaczej.

Ale tu nikt nie mówi o jakimkolwiek łamaniu przepisów tym bardziej w terenie zabudowanym. Ale też nie możemy sobie pozwolić na to żeby zatrzymywać się na każde widzimisie kogokolwiek. Jeśli się zatrzymujemy to w tym momencie nawet jak nam się nie chce to znaczy nam się chce. Bo jeśli będziemy robić kto wie ile postoi to i o 18-tej nie dojedziemy :wink:

grzesiopol - 08-08-2012, 12:37

Pytanie tylko, czy Jarek bedzie mógł przyjechać do Lublina czy dołączyłby sie do nas w np Puławach, no i Sebastian też coś pisał, że będzie śmigał do Wa-wy. A jak tam inni. Może by sie tutaj wypowiedzieli
Jaro1974 napisał/a:
Ale też nie możemy sobie pozwolić na to żeby zatrzymywać się na każde widzimisie kogokolwiek. Jeśli się zatrzymujemy to w tym momencie nawet jak nam się nie chce to znaczy nam się chce. Bo jeśli będziemy robić kto wie ile postoi to i o 18-tej nie dojedziemy :wink:
popieram Jarka w tym zakresie. :mrgreen: :wink:
Poniżej ostatnia lista proponuję dopisać przy swoim miejsce odjazdu i czym będzie jechał, i czy jedzie w kolumnie czy samodzielnie..

Lista:
1. Seichan +_Slawek_ -
2. patriotazz + 1
3. andrew84 + Monika
4. Spoxik + 1
5. Tomek + 4
6. Jarek + 3
7. Bastek + 5 (ps komuś będę musiał mkogoś podrzucić do transportu ;)
8. grzesiopol - Lublin, Space Wagon, kolumna
9. Soner + Kinga + 1
10. Radek + 1
11. Motofreak + 1

Seichan - 08-08-2012, 12:37

Dokładnie ten miałam na myśli:
_Slawek_ napisał/a:
To najlepiej podzielmy się na 2 kolumny: Jedna składająca się z doświadczonych, szybkich i wściekłych wyjeżdżająca o której tam chce (nie podaję godziny, żeby nie było zaraz marudzenia). I druga kolumna maruderów startująca o 7:00 bo nie wiadomo o której sieroty dojadą... :biggrin:


A co do reszty to właściwie nie chce mi się dyskutować. Swoje zdanie wyraziłam i obecnie oczekuję wyłącznie na głosy w zakresie proponowanej przeze mnie godziny wyjazdu.

grzesiopol - 08-08-2012, 12:46

Czy zawsze muszą być osoby, które maja odmienne zdanie i to wcale nie koniecznie dobre.

Słuchajcie albo mamy jechać wszyscy albo po co te gadki na temat wspólnego wyjazdu i jazdy w dwóch kolumnach o różnych porach, nie poczuwam sie do jazdy w szybkich i wściekłych ale też nie poczuwam sie do jazdy kolumnie maruderów. Jak na razie nie wyraziłaś swojego zdania bo nigdzie sie nie mogę doczytać czy byłabyś chętna jechać w kolumnie czy jechać osobno. :evil:

Jaro1974 - 08-08-2012, 12:46

Renato ten post uważam że jest troszkę złośliwy. Tutaj nikt nie napisał ze jeden jest mistrzem kierownicy a drugi jest niedojdą. Mnie chodzi o to abyśmy sprawnie( czytaj bezpiecznie) i w miarę szybko przemieścili się z punktu A do punktu B. A nie jedzie pięć samochodów tylko jedenaście.

[ Dodano: 08-08-2012, 12:59 ]
Poniżej ostatnia lista proponuję dopisać przy swoim miejsce odjazdu i czym będzie jechał, i czy jedzie w kolumnie czy samodzielnie..

Lista:
1. Seichan +_Slawek_ -
2. patriotazz + 1
3. andrew84 + Monika
4. Spoxik + 1
5. Tomek + 4
6. Jarek + 3 - Puławy, carisma, jak nie zdążę na kolumnę to będę ją gonił.
7. Bastek + 5 (ps komuś będę musiał mkogoś podrzucić do transportu ;)
8. grzesiopol - Lublin, Space Wagon, kolumna
9. Soner + Kinga + 1
10. Radek + 1
11. Motofreak + 1

[ Dodano: 08-08-2012, 13:09 ]
I jeszcze jedno: ktoś napisał wczoraj że łączność na zasadzie "pierwszy wolny w górę lub w dól". Takie podejście skazane jest na porażkę i niepotrzebne rozpraszanie się aby ustawić odpowiedni kanał. Jak to się może skończyć - niech każdy sobie na to pytanie odpowie. A jeśli będzie ustalony odgórnie jeden i ten sam kanał CB do komunikacji miedzy nami na pewno będzie łatwiej. Sprawdzony patent.

[ Dodano: 08-08-2012, 13:26 ]
A teraz bedę troszkę wredny :twisted: :mrgreen: :

Oddział 10
Ruch pojazdów w kolumnie
Art. 32.
1. Liczba pojazdów jadących w zorganizowanej kolumnie nie może
przekraczać:
1. samochodów osobowych, motorowerów lub motocykli - 10,
2. rowerów jednośladowych - 15,
3. pozostałych pojazdów - 5.
2. Odległość między jadącymi kolumnami nie może być mniejsza niż
500 m dla kolumn pojazdów samochodowych oraz 200 m dla
kolumn pozostałych pojazdów.
3. Odległość między rowerami poruszającymi się w kolumnie rowerów
jednośladowych nie może przekroczyć 5 m. (uchylony)
4. Jazda w kolumnie nie zwalnia kierującego pojazdem od
przestrzegania obowiązujących przepisów ruchu drogowego.
5. Przepisów ust. 1 i 2 nie stosuje się do pojazdów uprzywilejowanych
oraz do pojazdów jednostek podporządkowanych Ministrom Spraw
Wewnętrznych i Administracji oraz Obrony Narodowej.
6. Zabrania się wjeżdżania między jadące w kolumnie rowery
jednośladowe oraz pojazdy, o których mowa w ust. 5.
Ministrowie Spraw Wewnętrznych i Administracji oraz Obrony Narodowej
w porozumieniu z Ministrem Transportu i Gospodarki Morskiej określą, w
drodze zarządzenia, sposób organizacji i oznakowania kolumn pojazdów
jednostek podporządkowanych Ministrom Spraw Wewnętrznych i
Administracji oraz Obrony Narodowej.

patriotazz - 08-08-2012, 19:25

Wiecie co, w zeszłym roku nie ustalaliśmy kto jedzie pierwszy a kto ostatni i jakoś dojechalismy. Ja raczej pierwszy nie moge bo nie biore nawigacji.CB bede miał i postaram sie być na 7 i wogóle nie jestem marudny, dostasuje sie:)
Jaro1974 - 08-08-2012, 19:29

Kamilu jedno pytanie: ile mieliście postoi po drodze w tamtą stronę (nie licz przygód typu zabłądzenie, guma itp.)?

[ Dodano: 08-08-2012, 20:43 ]
No i nie uzyskałem odpowiedzi :evil:

Andrew - 09-08-2012, 07:52

Jaro1974 napisał/a:
Kamilu jedno pytanie: ile mieliście postoi po drodze w tamtą stronę (nie licz przygód typu zabłądzenie, guma itp.)?

Jarku tyle ile potrzeba, kto to liczył. Myślę, że nie ma co tak na zaś planować, bo planowanie w tej kwestii nie pomoże. Wyjdzie samo w praniu :wink:

Jaro1974 - 09-08-2012, 08:08

Andrzeju ja nic nie planuję tylko chciałem coś sobie policzyć. Ale dobra nie było pytania.

[ Dodano: 09-08-2012, 08:21 ]
Powiem tylko tyle że mnie nie rajcuje jazda z przystankami co 30-40 kilometrów. Przy takiej jeździe szybciej się człowiek meczy( np. ja) niż po przejechaniu 500 kilometrów jednym ciągiem. A druga sprawa każdy postój nawet 10-ciominutowy to strata około 20 kilometrów. To jest moje zdanie i go nie zamierzam zmieniać. Dlatego ja nie nadaję się na prowadzenie grupy pojazdów w taki niezorganizowany sposób. Teraz poczekam na propozycję pozostałych wyjeżdżających na zlot.

Andrew - 09-08-2012, 08:25

Jaro1974 napisał/a:
Powiem tylko tyle że mnie nie rajcuje jazda z przystankami co 30-40 kilometrów.

Co 30-40 kilometrów nie stawaliśmy :wink:

Jaro1974 - 09-08-2012, 08:28

Andrzeju padło tu stwierdzenie że dzieci po godzinie będą się chciały wyrwać z samochodu. Bodajże Renia tak napisała. Powiedz mi teraz ile kilometrów przez godzinę przejedziesz jadąc na wiele samochodów przy obecnym ruchu panującym na drogach?
Andrew - 09-08-2012, 08:40

Jaro1974 napisał/a:
Powiedz mi teraz ile kilometrów przez godzinę przejedziesz jadąc na wiele samochodów przy obecnym ruchu panującym na drogach?

Na pewno nie dużo :wink: Można się upajać jazdą :)



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group