m6riano - 08-04-2013, 14:12 motke, w razie czego daj znać ile cie to wyszło i jak z gwarancją..bo jakoś u nas plaga tych słabo naporawionych altków..;-) ps.ja na szczęście odpukać..kupiłem u Tomka84 i nadal hula... motke - 08-04-2013, 21:33 150 zł. Tyle zapłaciłem Gawronowi. Wymienił mi regulator napięcia, łożyska i wypiaskował obudowę, trwało to 40min. A z gwarancją to chyba jest, jak podjechało kulka znanych radomskich serwisów samochodowych to nie miałem już potrzeby się pytać. A wyjęcie i włożenie alternatora nic mnie nie kosztowało bo sam robiłem. Czasochłonna zabawa. koliber124 - 08-04-2013, 21:51
...ale ile satysfakcji 
motke - 08-04-2013, 21:54 a żebyś wiedział że bardzo dużo, a jak odpalił to jeszcze więcej 
koliber124 - 08-04-2013, 21:55 sie chwali 
gawron - 09-04-2013, 10:06 Jak tam motke dziabie sprzęt? m6riano - 12-04-2013, 01:15 http://allegro.pl/mitsubi...3140457008.html bywa ktoś z was w tych okolicach? koliber124 - 28-04-2013, 09:48
daleko trochę, chyba raczej nie 
[ Dodano: 28-04-2013, 09:52 ]   
Trochę późno wrzucam ale... W zeszłą środę spontan plan z motke i spotkaliśmy się u mnie na małe grzebanie pod machą. motke walczył z alternatorem, który potem trafił w ręce gawrona. Ja z kolei miałem problem z bardzo niskimi obrotami (kiedyś gazownik ingerował mi w śrubę do ustawiania obrotów na przepustnicy) i falującymi obrotami. Dla potomnych: kiedyś nie wiadomo skąd pojawił się problem za wysokich obrotów dlatego poszła ingerencja w śrubę, a potem zaczęły ...spadać. Więc wyczyściłem przepustnicę, która była czarna jak smoła. Obeszło się bez całkowitego demontażu. Ale następnym razem zdemontuję całkowicie bo nie wygodnie jest czyścić. Po wyczyszczeniu reakcja była taka, że silnik zaczął pracować na 3000 tysiach bez żadnych skoków. Ustawiliśmy obroty na śrubie przepustnicy i jest git. Potem uczyłem go znowu pamięci wedle wskazówek na forum. Czy akurat to pomogło tego nie wiem. Ale teraz mam obroty takie jakie powinny być bez fali. I wielkie dzięki za pomoc motke więc wciskam mu "pomógł". Przy okazji zachęcam do takich spontan grzebania przy aucie
motke - 28-04-2013, 12:46 Tomku potrzebuje czegoś takiego 
nadal walczę 
Wczoraj rozebrałem całą wiązkę elektryczną prowadzącą do alternatora, przemierzyłem i nic nie znalazłem. Wszystkie punkty masy i kostki przeczyściłem. Jedyne co chyba może być to alternator lub przekaźnik uszkodzony. m6riano - 29-04-2013, 00:45 Gorąca prośba! http://allegro.pl/nowa-le...3139243984.html podjechałby ktoś oblukał co to jest warte? koliber124 - 29-04-2013, 07:36
jak dam radę to dziś Ci zobaczę...raczej dam radę m6riano - 29-04-2013, 10:43 A nie ma tam ktoś u was może zwykłej belki pod zderzak? tej węższej od zwykłej wersji przed/polift... Metoda3 - 29-04-2013, 19:43
Mam nadzieję, że pomogło. PS Strasznie kijowe te napisy na tych przekaźnikach chciałem palcem kurz zetrzeć i starłem wszystkie nadruki na szczęście zdążyłem odczytać symbole przed przetarciem drugiej szansy już nie miałem heh. Ale to bankowo ten co poszukujesz. motke - 30-04-2013, 01:50 nie pomogło
Dziś przejrzałem kabel sygnałowy i nic nie znalazłem, tzn. jest sprawny. Jutro zabieram się za przeglądanie dwóch pozostałych przewodów prowadzących do sterownika silnika. m6riano - 30-04-2013, 11:54 Okazało sie że jeszcze potrzebuje zawiasów maski...bo te stare pprzy otwarciu maski sie zwichrowały...ma ktoś na zbyciu? |
||||||||||||||||||
