Nasze Miśki - Mój miś - Galant EA2A
jAZZMAN - 08-10-2012, 22:18
Bardzo chciałem ale firma kurierska K-EX to trochę oszusty. Paczka była u nich od soboty od 10 rano i od tej godziny dzwoniłem do biura w Szczecinie, ale miałem cały czas komunikat, że wszyscy konsultanci są zajęci. Po 20 minutach czekania (bo ilu jest takich jak ja co dzwonią do firmy spedycyjnej w sobotę?) upewniłem się w tym, iż w sobotę nie pracują i paczki nie odbiorę osobiście. Dlaczego więc oszukują, ze wszyscy konsultanci zajęci
Hugo - 09-10-2012, 09:27
jAZZMAN napisał/a: | mechanizm już mam – kiedyś pewnie przysiądę | Jakbyś zrobił fotorelację z wymiany mechanizmu podnoszenia szyby przedniej byłbym wdzięczny jAZZMAN napisał/a: | Hugo mnie pocieszył, ze 20zł | Za tyle kupowałem rok temu. Myślę, że gdybyś trochę poszukał to znalazłbyś w podobnych pieniadzach.
jAZZMAN - 09-10-2012, 10:59
Cytat: | Jakbyś zrobił fotorelację z wymiany mechanizmu podnoszenia szyby przedniej byłbym wdzięczny |
Nie widzę żadnego problemu , jednak nie wiem w jakim czasie nastąpi wymiana
Hugo napisał/a: | Myślę, że gdybyś trochę poszukał to znalazłbyś w podobnych pieniadzach. |
Zastanawiam się nad zamówieniem u AllParts. Muszę się wcześniej odbić po ostatnich "Miśkowych".
sampler - 15-10-2012, 13:32
jesli szyba odbija w dol przy podnoszeniu to nie koniecznie trzeba wymieniac mechanizm. Nasmaruj prowadnice szyby olejem silikonowym. U mnie pomoglo
jAZZMAN - 15-10-2012, 13:34
Mam taki olej - smarowałem nim bat anteny ostatnio. Sprawdzę zatem jeszcze dziś twój pomysł
jAZZMAN - 16-10-2012, 11:39
Co nowego u Miśka?
Dziś dopisałem w pierwszym poście:
OSIĄGI
Spalanie (średnia na podstawie wskazań UKP przy mojej ciężkiej nodze):
- Minimalne w trasie: 6,9 l/100km (jazda ECO 90 km/h - 110 km/h)
- Przeciętne w trasie: ~9 l/100km
- Przeciętne w mieście (na krótkich odcinkach): ~13-14 l/100km
- Maksymalne w mieście coś ponad 16 l/100km
- Przeciętne w trybie mieszanym 10 l/100km
Prędkość:
- Maksymalna ogólnie: 200 km/h
- Maksymalna na II biegu: 110 km/h
Połowa października 2012
Po płukance byłem na spocie w Kluczewie na lotnisku. Pojeździłem troszkę po Szczecinie w wczoraj wybrałem się do Świnoujścia. Czekając na prom otworzyłem okno ponieważ pogoda ku temu dopisywała. Prom podpłynął, odpaliłem silnik i wkulałem na pokład...
Wjechałem jeszcze chwilę postanowiłem nie gasić silnika i mnie olśniło - KTO WYŁĄCZYŁ POPYCHACZE??
Nie grają.... Po płukance i zejściu z 10w40 na 5w40 wymagały około 300-400km aby przestać cykać...
Co i jak, dlaczego i na jak długo? Nie wnikam.... Zobaczymy czy będą cykać rano, dziś zapomniałem posłuchać Na razie jestem podjarany tym, ze słyszę coś innego w silniku niż popychacze
Podziękowania dla:
- Owczara, z którym pisałem na PW w lipcu gdy zacząłem knucie na temat popychaczy.
- Pawlosa, który w Pogorzelicy opowiedział mi o Liqui Moly i doradził olej a potem służył radą na PW.
Oraz m6riano i Hugo za wyrażenie swoich myli zwianych z cykaniem popychaczy w temacie o moim Miśku.
P.S.
No i z rana sprawdziłem....
Po uruchomieniu silnika popychacze zaklekotały przez sekundę, może pół i już nie było ich słychać
Dodatkowo mając luźną chwilę w pracy postanowiłem wyjąć z bagażnika białe kierunkowskazy przednie i założyć je Miśkowi. Zwłaszcza, że po lakierce prawy przedni kierunek był tak wsadzony, że telepał mi się w gnieździe i powyżej 100km/h było słychać w środku jak się tam obijał.
Tym samym Miś ma z przodu wszystkie oczka białe
DO ZROBIENIA
- białe kierunkowskazy boczne.
sveno - 16-10-2012, 12:06
jAZZMAN napisał/a: | białe kierunkowskazy boczne. | mam oryginalne, z tym że jeden jest pęknięty. Jakby co to PW.
Hugo - 16-10-2012, 13:37
jAZZMAN napisał/a: | Po uruchomieniu silnika popychacze zaklekotały przez sekundę, może pół i już nie było ich słychać | Nie mają prawa klepać ani jedną milisekundę.
Marcino - 16-10-2012, 15:09
Hugo napisał/a: | jAZZMAN napisał/a: | Po uruchomieniu silnika popychacze zaklekotały przez sekundę, może pół i już nie było ich słychać | Nie mają prawa klepać ani jedną milisekundę. |
Dobre, gdzie tak pisze? Nie przesadzajmy, muszą sie napełnić magistrale.
m6riano - 16-10-2012, 18:49
jAZZMAN napisał/a: | No i z rana sprawdziłem....
Po uruchomieniu silnika popychacze zaklekotały przez sekundę, może pół i już nie było ich słychać |
sprawdź poziom oleju...jeśli jest w połowie to dolej tak do max.
jAZZMAN napisał/a: | DO ZROBIENIA
- białe kierunkowskazy boczne. |
mam kliry nowe do sprzedania za 40zł(dorzucam naklejke 4g63 inside;-)
Hugo - 17-10-2012, 08:48
Marcino napisał/a: | Dobre, gdzie tak pisze? | Nie wiem, moze nigdzie, ale u mnie po wymianie popychaczy silnik odpala jak w normalnym aucie (żadnego klepania, ani jednego cykniecia itp.), więc w takim razie jest coś nie tak i powinienem się tym zająć?
jAZZMAN - 17-10-2012, 10:56
sampler, Wydaje się, że posmarowanie pomogło jednak jak się przyjrzałem to szyba się "przekasza" w momencie, gdy zaczyna ruszać do góry.
Hugo, nie ma prawa klepać, ale jednak . Filtr mam z zaworkiem.
Lepiej jak ma klepnąć przez pół sekundy niż klepać całą drogę. Może nie jest dobrze ale na pewno jest lepiej niż wcześniej Może wymagają kolejnych 400 km
m6riano, Olej mam milimetr poniżej górnej kreski ma bagnecie.
jAZZMAN - 26-11-2012, 10:18
No i się znów rozklepał..... Ręce opadają.
Stan oleju OK (ledwo poniżej max).
Czasem klapie czasem nie...
Czekam na lato i będę wymieniał popychacze. Decyzja ostateczna.
Tomek - 26-11-2012, 10:27
jAZZMAN napisał/a: |
No i się znów rozklepał..... Ręce opadają.
Stan oleju OK (ledwo poniżej max).
Czasem klapie czasem nie...
Czekam na lato i będę wymieniał popychacze. Decyzja ostateczna. |
ewidentnie się już wykończyły
jAZZMAN - 26-11-2012, 10:30
tomek84, Też tak, myślę. Raz trzymają ciśnienie a raz nie. Będę wymieniał raczej wszystkie 16 za jednym zamachem.
Muszą niestety wytrzymać do wiosny. Na mrozie to nie robota a samodzielnie podejmę się wymiany.
|
|
|