Sport - Inne - Ligi zagraniczne i Liga Mistrzów.
Marcin-Krak - 23-05-2007, 21:14
Ja tam w sumie nikomu specjalnie nie kibicuję - ale akurat w zapasie piwka mam Carlsberga
akbi - 23-05-2007, 22:39
no i Milan wygral LM :[ eh....
Anonymous - 23-05-2007, 22:40
K*******, Liverpool grał lepiej ale jak strzelili bramke to uznałem ze to niemożliwe aby historia sie powtórzyła ze Stambułu..ehhhhh
Gratulacje dla Milanu
Anonymous - 23-05-2007, 22:41
Milan wygral Klasowi zawodnicy i klasowa druzyna
Marcin-Krak - 23-05-2007, 22:46
Meteo napisał/a: | Klasowi zawodnicy i klasowa druzyna |
Klasowi emeryci , klasowi dziadkowie
Ale fakt faktem Inzaghi i Kaka to przekozaki są
Anonymous - 23-05-2007, 22:51
Inzaghi to tez dziadek a co pokazal dzisiaj ? nie wazne ile maja lat - liczy sie to jak graja a potrafia grac jak widac po dzisiejszym meczu , Maldini jest zywa legenda footboolu i to co robi jest piekne
Cezar - 24-05-2007, 01:56
Jakos za Milanem nie szaleje , ale ciesze sie z wygranej
FORZA JUVENTUS
I tyle w temacie
Anonymous - 08-08-2007, 21:14
Zagłebie 2:1 w plecy
[ Dodano: 28-08-2007, 19:51 ]
DRAMAT
[*][*][*][*][*][*]
akbi - 29-08-2007, 09:35
Cytat: | We wtorek w godzinach popołudniowych zmarł pomocnik hiszpańskiej Sevilli Antonio Puerta, który zasłabł podczas sobotniego meczu ligowego z Getafe (4:1).
22-letni Puerta w 31. minucie spotkania upadł na murawę, ale wkrótce wstał o własnych siłach i pod opieką lekarza udał się do szatni. Tam ponownie zasłabł i został odwieziony do szpitala.
Już w poniedziałek lekarze określali stan zawodnika jako krytyczny. "Piłkarz pozostaje w stanie bardzo ciężkim" - napisali w oświadczeniu lekarze ze szpitala Virgen del Rocio w Sewilli. Rokowania na przyszłość z związku z brakiem dostępu tlenu do mózgu nie były optymistyczne.
Piłkarz zostawił ciężarną żonę. |
[*]
Anonymous - 29-08-2007, 09:47
Akbi to samo jest w linku DRAMAT
sruba - 30-08-2007, 00:16
Cytat: |
Dużo wcześniej, bo pod koniec pierwszej połowy wydawało się, że oszalał Boruc. Reprezentacyjny bramkarz rzucił się z pięściami na lewego obrońcę Lee Naylora. Polaka powstrzymywało czterech kolegów, jeden z ciosów trafił jednak Anglika w twarz. Przestraszony Naylor uciekł do szatni. O co chodziło Borucowi? Naylor przez całą pierwszą połowę był ogrywany przez Władymira Bystrowa. 24-letni Rosjanin robił co chciał na prawym skrzydle, momentami wyglądał jak sprinter mogący walczyć o medale na lekkoatletycznych mistrzostwach świata w Osace. Naylor nie mógł go dogonić, ale tak jest i w Rosji, gdzie Bystrow od dwóch sezonów jest najczęściej faulowanym piłkarzem.
|
hehe, Boruc jest debesciak
Anonymous - 30-08-2007, 12:13
Gratulacje dla Artura - naprawdę pokazał że jest w dobrej formie
akbi - 31-08-2007, 09:44
Pochwały Boruca ciąg dalszy ...
Cytat: | "Boruc jest prawdziwym europejskim gigantem futbolu. Pod każdym względem. Fizycznym i psychicznym" - zachwycał się po fantastycznym meczu Celticu ze Spartakiem Moskwa trener szkockiego zespołu Gordon Strachan. Polak obronił dwa rzuty karne i dzięki temu jego klub awansował do fazy grupowej Ligi Mistrzów - pisze DZIENNIK.
Boruc był tak zaangażowany w walkę, że po kolejnym fatalnym błędzie swojego obrońcy Lee Naylora, próbował go dusić - pisze DZIENNIK.
"Nawet nie pamiętam, że coś takiego miało miejsce. W ogóle nie ma sprawy, bo z Naylorem wciąż jesteśmy bardzo dobrymi kolegami" - mówił Boruc. Po obronionym przez Boruca strzale Kaliniczenki, Strachan wpadł na murawę i pędził do bramkarza reprezentacji aby uwiesić mu się na szyi. Boruc podbiegł do trybun i zaczął tańczyć. Przy okazji pokazywał na palcach literę - L, przypominając, że wciąż jest kibicem Legii. Ponad 60 tysięcy kibiców na Celtic park szalało ze szczęścia.
Przed rzutami karnymi Boruc też zachował się nietypowo. Niespodziewanie poszedł do szatni. "Musiałem do toalety" - rozbrajająco rozwiał później tajemnicę.
|
heh ... no niezły z niego gigant
Anonymous - 31-08-2007, 16:30
Cytat: | Boruc: bardzo mi się siku chciało
Przegląd Sportowy/MS /07:54
- O czym pan myślał, gdy szykowaliście się do rzutów karnych? Bardzo mi się siku chciało – powiedział Artur Boruc, który był bohaterem spotkania Celtic – Spartak w eliminacjach Ligi Mistrzów.
- Pobiegłem więc szybko do szatni. To jedyne co pamiętam. A potem? Karne jak karne. Znów kilka razy mnie trafili – dodał nasz bramkarz. |
[ Dodano: 03-10-2007, 22:13 ]
Ale wałek z tym karnym dla Milanu
[ Dodano: 03-10-2007, 22:37 ]
Jeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee 2:1 pięknie
Ale Dida ściemniał biegł za kibicem i padł .....................ale Celtic zabuli za to
akbi - 11-10-2007, 21:25
dm17 napisał/a: | Ale Dida ściemniał biegł za kibicem i padł .....................ale Celtic zabuli za to |
no i mamy werdykt:
Cytat: | Europejska Unia Piłkarska (UEFA) zawiesiła na dwa mecze brazylijskiego bramkarza AC Milan Didę za symulowanie urazu podczas meczu Ligi Mistrzów z Celtikiem Glasgow. Szkocki klub został ukarany finansowo. |
Baaardzo dobrze
|
|
|