Kaucz - 11-04-2013, 22:35
żeby jeszcze te auta jeździły -,-.... wojtas - 11-04-2013, 23:16 Tak jak niektórzy mówią "kto nie smaruje ten nie jedzie" coś w tym jednak jest 
Kaucz - 11-04-2013, 23:24 Rozwiń myśl . Sugerujesz, że za mało kasy na przeglądy włożyłem ? Moje auto od września było tyle razy na warsztatach, że mam prawo spodziewac sie ze bedzie wszystko ok 
wojtas - 11-04-2013, 23:30 Oczywiście masz takie prawo, jednak nie znaczy że tak będzie. Ilość wydanych pieniążków nie jest tutaj wyznacznikiem. Bardziej chodziło mi o inwencję własną, chęć zrozumienia dlaczego mimo tylu wizyt u mechaników auto dalej sprawia problemy.
Kaucz - 12-04-2013, 00:27 Próbuję to rozkminic od dłuższego czasu. Zawsze było tak, że przy każdej wizycie kazałem przetrzepac auto w poszukiwaniu ewentualnych usterek. Nie jestem mechanikiem i nie wiem czy to wszystko co ostatnio się działo dało się przewidziec wcześniej. volve - 12-04-2013, 07:04
U nas niestety deszcz :/ Ale weekend zapowiada się ładny, więc rowerek pójdzie w ruch 
[ Dodano: 12-04-2013, 07:04 ]
Ja bym się jeszcze zastanowił, czy mechanicy są ok.... 
Yoshiko - 12-04-2013, 07:40 dzień dobry !!!!
wojtas - 12-04-2013, 10:12 Dzień dobry Misiole
Moim zdaniem sprawa jest prosta, auto się starzeje i jeśli ma służyć codziennie potrzebuje więcej "opieki właściciela" w codziennej eksploatacji jak i bieżących naprawach.
I tu pojawia się pewien problem, zapewne wielu usterkom mógłbyś zapobiec wcześniej. Niestety przy starszych autach trzeba zakasać rękawy i brać sprawy w własne ręce, dzięki temu można w dużym stopniu zmniejszyć koszty ewentualnych napraw. Obserwując siebie i znajomych posiadających wiekowe auta (+20), nie odważyłbym się użytkować tego typu aut nie mając odpowiedniego zaplecza, typu znajomy mechanik, czy swój garaż z podstawowymi narzędziami. Brak takich udogodnień niestety zwiększa koszty o robociznę mechanika. Kolejna sprawa to odkładanie napraw w nieskończoność z różnych powodów życiowych. W pewnym momencie kumulacja tych zaniedbań skutecznie unieruchomi auto i wyczyści portfel właściciela.
Tutaj trzeba brać poprawkę na mechanika/diagnostę, i na usterki których nie idzie sprawdzić/przewidzieć za pomocą urządzeń diagnostycznych. Do tego dochodzi jeszcze jakość części użytych do napraw, niejednokrotnie części te powinny leżeć tylko na półkach sklepowych. Podsumowując, użytkowanie starszego samochodu bez odpowiednich umiejętności/znajomości jest kosztowne i nieopłacalne. Krystian99 - 12-04-2013, 20:42 Czołem no i był rowerek ale deszczyk też 
Widziałem że pogoda ma się poprawić, więc jazda będzie na sucho
wojtas - 13-04-2013, 09:21 Sobotnie dzień dobry 
Krystian pobrudziłeś rowerek  nie wierzę 
Krystian99 - 13-04-2013, 11:33 Cześć Misiaki wiosna u nas zawitała jupi jupi jupi
wojtas, nie miałem wyjścia musiałem na nim wracać troszkę się pobrudził ale od razu go do sucha wytarłem i łańcuch nasmarowałem pacjent będzie żył
volve - 13-04-2013, 17:29 Nooo....jak tak patrzę na prognozę na najbliższy tydzień, to jutro ruszam rowerkiem, ustawiam odpowiednio siodełko i przez najbliższy tydzień po pracy będę sobie śmigał z jakieś 20 km
Yoshiko - 13-04-2013, 19:08
dzień mokry Wielkopolsko 
szuwar - 13-04-2013, 20:24
Pomyśl o zmianie mechaników, jeżeli liczą tylko kasę to zawsze coś znajdziesz .... Nie trzeba być mechanikiem aby wszystko znaleźć, podstawa to znać swoje autko, jak coś się zmienia to oznaka, ze coś cię dzieje ..... szumi bardziej, głośniej warczy, zaczyna wibrować ..... i trzymać terminów zmian i przeglądów. To moje zdanie. Seichan - 14-04-2013, 08:38 Dzień dobry
U nas dziś pochmurno i mokro 
|
||||||||||||||||||||||||||||
