To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[07-XX]Lancer CYxA Ogólne - Moje wrażenia po 2 miesiącach użytkowania nowego lancera

Arczi89 - 19-01-2014, 12:08

Jeżeli jedno koło gdzieś np na lodzie zacznie buksować to zostanie przyhamowane ABS-em. Może to to ?
Sam tak miałem na parkingu wielopoziomowym pod galerią. Jak mocno skręciłem koła na błocie pośniegowym to przyhamował mi buksujące koło terkocząc tak charakterytycznie.

mazin - 19-01-2014, 13:13

prosto napisał/a:
Cytat:
Przy skręcie w prawo słyszę pod maską cos co można określić jako "terkotanie".


nie jestem fachowcem ale troche wyglada mi to na "cos" z dyferencjałem. jesli np ruszyło sie zrywnie przy mocno skreconych kołach wtedy mogą zaczac wystepowac takie problemy mialem tak w megance...

Jeżeli mowa o tym samym objawie, co w moim, to terkotanie występuje raczej w układzie kierowniczym, nie jezdnym. Dżwięk słychać przy kręceniu kierownicą, nie przy skręconych kołach. Innymi słowy - zakręt w prawo (lub w lewo, u mnie w obu przypadkach występuje) - kręcę kierownicą i słyszę tryt-tryt-tryt). Kiedy koła już sa skręcone i nie zmieniam ich kąta, dźwięk ustaje (zakładam, że gdyby był to dyferencjał, nie ustawałby). Zjawisko występuje dość rzadko, tj. raz na kilkanaście dni, może nawet rzadziej. Dźwięk dochodzi z kabiny, spod kolumny kierowniczej, nie z zewnątrz, ale jest dość cichy.

krzychu - 19-01-2014, 13:14

prosto - to terkocze wspomaganie elektryczne... Sporo użytkowników już to zgłaszało można poczytać.

[ Dodano: 19-01-2014, 13:15 ]
Arczi89 - Nie zostanie przyhamowane ABS-em tylko kontrolą trakcji. A to co terkota to się załącza pompa ABS i jej zaworki tak terkoczą.

mazin - 19-01-2014, 13:17

krzychu napisał/a:
prosto - to terkocze wspomaganie elektryczne... Sporo użytkowników już to zgłaszało można poczytać.

Ja mam hydrauliczne i też słyszę. Najbardziej zastanawia mnie brak powtarzalności - terkocze tylko czasem i dość rzadko. W aucie żony słychac pompę, bardzo wyraźnie, ale te typy tak mają. W czasie manewrów parkingowych odgłos przebija silnik (i w środku i na zewnątrz). Lancerowego terkotania na zewnątrz nie słychać (ak twierdzi żona).
No i pompę w lacerze tez słychac - na parkingu, przy skręcaniu kół oczywiścei, al enie o ten odgłos chodzi - to nie terkotanie a raczej bzyczenie czy brzęczenie, które dochodzi spod maski.

Maxim - 29-01-2014, 12:34

U mnie układ kierowniczy w lancerku 1.5 z 2009 r. terkotał od nowości podczas skręcania w lewo. Zgłosiłem to na gwarancji do ASO, skutkiem czego wymienili całą przekładnię układu kierowniczego. Problemu z terkotaniem od tamtej pory nie mam, więc jak ktoś słyszy ten dźwięk podczas skręcania to raczej jest to wada fabryczna, a nie cecha charakterystyczna modelu.
bouli1978 - 31-01-2014, 19:44

U mnie również występowało terkotanie. Porządne polanie łożysk mc pherson olejem pomogło jak ręką odjął.
berladi - 02-02-2014, 14:44

Witam.
W moim miśku terkotanie występowało gdy ostro wchodziłem w zakręt z górki(obciążony przód).W lecie musiałem założyć na przód opony z dość zużytym bieżnikiem i innej firmy niż fabryczne dunlopy z tyłu,od tego czasu terkotanie występowało praktycznie przy każdym skręcie.
Teraz w zimie na zimówkach cisza.

owp - 06-02-2014, 06:59

A jak oceniacie zawieszenie?
Ja mam wrażenie, że auto się bardzo 'buja', a jednocześnie jest twarde na dziurach. Byłem u mechanika, twierdzi, że wszystko ok, ale mam porównanie do Passata z 2001 i Lancer wypada słabo.
Generalnie - wracając do tematu, autko bardzo przyjemne do jeżdżenia, trochę mało sportowy charakter (przynajmniej 1.8) - w porównaniu z wrażeniami wizualnymi, silnik można trochę pomęczyć, ale najlepiej jak jest głośna muzyka w środku, od 4tys się nawet zbiera i poprawcie mnie jeśli się mylę, ale wydaje mi się, że na dwójce ciągnie do 100km/h, co jest imponujące.
Najgorzej jest na autostradzie, przy prędkościach 130-140 silnik strasznie buczy (4tys), trzeba jechać wolniej, albo szybciej...

mazin - 06-02-2014, 07:33

owp napisał/a:
A jak oceniacie zawieszenie?
Ja mam wrażenie, że auto się bardzo 'buja', a jednocześnie jest twarde na dziurach. Byłem u mechanika, twierdzi, że wszystko ok, ale mam porównanie do Passata z 2001 i Lancer wypada słabo.
Generalnie - wracając do tematu, autko bardzo przyjemne do jeżdżenia, trochę mało sportowy charakter (przynajmniej 1.8) - w porównaniu z wrażeniami wizualnymi, silnik można trochę pomęczyć, ale najlepiej jak jest głośna muzyka w środku, od 4tys się nawet zbiera i poprawcie mnie jeśli się mylę, ale wydaje mi się, że na dwójce ciągnie do 100km/h, co jest imponujące.
Najgorzej jest na autostradzie, przy prędkościach 130-140 silnik strasznie buczy (4tys), trzeba jechać wolniej, albo szybciej...

Wszystko prawda, za wyjątkiem zawieszenia. Jak na kompakta, zawiecha jest bardzo dobra. W porównaniu z avensisem wypada gorzej, ale to już nei kompakt ;-) Porównania z passatem niestety nie mam ;-(

RalfPi - 06-02-2014, 08:00

owp napisał/a:
eneralnie - wracając do tematu, autko bardzo przyjemne do jeżdżenia, trochę mało sportowy charakter (przynajmniej 1.8) - w porównaniu z wrażeniami wizualnymi, silnik można trochę pomęczyć, ale najlepiej jak jest głośna muzyka w środku, od 4tys się nawet zbiera i poprawcie mnie jeśli się mylę, ale wydaje mi się, że na dwójce ciągnie do 100km/h, co jest imponujące.

Zbiera się, zbiera.. do jakiś 96-98km/h na oponach 16''.
Wczoraj złapałem się, dla frajdy, ze szwagrem - Golf VI 1.6 105KM i przy 30km/h mi odszedł na długość samochodu, ale jak Lancer łapie 4krpm, to nie ma co zbierać.. Wiem, że jest to kłopotliwe, ale faktycznie od 4krpm'ów idzie bardzo dobrze.

A Passat i Avensis, są dłuższe od Lancera i szersze, więc nic dziwnego, że jest w nich "stabilniej".

lurek - 06-02-2014, 08:23

owp napisał/a:

Najgorzej jest na autostradzie, przy prędkościach 130-140 silnik strasznie buczy (4tys), trzeba jechać wolniej, albo szybciej...


... albo głośniej słuchać muzyki ;) od głośności 20-22 nic nie słychać poza muzą :]

piker - 06-02-2014, 09:52

A moje odczucia są takie: do 100km/h na dwójce dociąga a przy 140km/h nie buczy (3,5tys). Ale ja mam wersję z wydłużonymi przełożeniami skrzyni :D
A poza tym to fajny wózek. Porównania do aut z segmentu D bez sensu.

prosto - 06-02-2014, 11:08

znajomy ma passata i jezdzilismy na zmiane raz moim lancerem raz jego passatem, przez dosc dlugi czas i obaj mielismy takie samo wrazenie ze lancer zdecydowanie lepiej trzyma sie drogi. a co do dwojki to idzie do 60mil czyli 97km/h, no a krecic trzeba powyzej 4 bo taka charakterystyka tego silnika, do 4 ma byc oszczedny, powyzej 4 dynamiczny. wg mnie dobrze pomyslane i sie sprawdza
owp - 06-02-2014, 21:11

Dlatego chyba coś u mnie nie tak, przedtem miałem Focusa i wydaje się, że lepiej się trzymał. Podobnie z dziurami - jak jadę przez tory to zwalniam do minimum, bo bardzo nieprzyjemnie przenosi drgania. Nie chodzi mi o porównanie do Passata, tylko ciekaw jestem jak w innych Lancerach jest, zresztą mój Passat ma 13 lat, wtedy segment D był niewiele większy od dzisiejszych kompaktów.
No nic, sprawdzę na stacji jak będę badania robił.

lurek - 07-02-2014, 08:34

Focus ma świetną podłogę, chyba jedną z lepszych w tym segmencie - mazda 3 która jest na nim zbudowana jeździ przyklejona do drogi. Lancer też dobrze się trzyma, trzeba tylko mocniej zaprzeć się lewą nogą ;)

Ostatnio mi coś zaczęło za głośno pukać w przednich kołach i na weekend jadę sprawdzić.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group