McDoune - 29-12-2009, 23:43 Ja mam podobne warunki (też ok 100kg) i myślę że w podobny sposób używam roweru, głownie ścieżkami do pracy, czasami jak mnie najdzie pojeździć po lesie, w tym roku nawet jeden maraton przejechałem i gorąco polecam Krossa A6. Z ramą nie ma najmniejszych problemów (to chyba jednak już sprawdzona konstrukcja bo trochę jest na rynku), o lepszy osprzęt w tej cenie też raczej trudno u konkurentów.
trendy to są takie rowery - choppery  ale Kross daje radę, no i zawsze można przemalować ramę i okleić naklejkami Cube czy inny Scott. Większość i tak się nie połapie 
Anonymous - 30-12-2009, 19:56
aaaa i tu swięta racja...jak zaczynałem swoją przygodę ze składaniem rowerów to zrobiłem sobie takiego full'a na ramie no name i dla picu przykleiłem naklejki Santa Cruz i znalazł się taki co dawał mi za niego 6 tysi. 
Kaleid - 30-12-2009, 21:20 Najlepiej, by malowanie ramy było jak najbardziej dyskretne. Nie kusi tak amatorów cudzej własności w strojach sportowych. Wszyc - 02-01-2010, 01:21 wybaczcie bardzo koledzy ale co do tego Cube to troche się mylicie z osprzetem wieksza waga to wiekszy skok potrzebny żart to chyba jakiś XT przeciętną przerzutką ?? a co Sramy lepsze?? no prosze bez jaj chyba ze X-0 heh ale to grube przegiecie kasowe jak ma sie dobre manetki zamkniety pancerz linki na całej długości to nie wiem jak ta przezutka może nie spisywac sie rewelacyjnie co do amortyzatorów 80mm skoku sprawdzi się ja mam 100mm skoku i ze szczyrku zjeżdzać idzie ze średnia prędkością 60km/h rower ma dość normalną cene jak na jedną z bardzo liczących sie firm rowerowych na świecie tylko jest jedno pytanie czy aż taki rower jest potrzebny tak naprawde jedyne co ja bym w tym secie wymienił to korbe na Deorke LX Ale popieram jedno dla mnie to przegiencie kasowe jak na sporadyczne wypady jak patrze na tego romeda, krossa i to cube to kross rzeczywiście najlepszy z tego co zostało zaproponowane może i ma korszą korbe i hamulce o 5razy gorsze od Cube ale zastanawiając sie głebiej to po cholere takie hamulce jak w Cube komu wiec lepiej na tańszego krossa patrzeć karolgt - 02-01-2010, 02:10 powiem tak: właśnie jeżdże na przerzutce przedniej LX z 92 roku (tak z 92 roku działa rewelacyjnie, 100 razy lepiej niż wszelkie SRAM i inne najnowsze Alivio, co klasa to jednak klasa. A wiadomo że XT jest wyższe od LX.
Kaleid - 02-01-2010, 12:27 Nikt nigdzie nie napisał że XT to zła grupa, wręcz odwrotnie. Napisałem jedynie że rower jest dziwnie skonfigurowany, bo tylna przerzutka jest XT i a RESZTA zupełnie przeciętna. Lepiej by przerzutka była np SLX, a widelec np TORA Race, itd. Sam jeżdżę na przerzutkach LX, choć tylną wczoraj załatwiłem podczas spektakularnej gleby na lodzie 
Wszyc - 02-01-2010, 16:13 polecam też amortyzatory Marzocchi są bardzo wytrzymałe serwis jest też najlepszę są Foxy ale słabiej tu już z dostępnością cenami i częściami a co do hamulców hydraulicznych najlepiej shimano kupić moim zdaniem bo Hope za drogi mimo że świetny, Avidy też są genialne ale ceny ewentualnych napraw to nie zbyt fajna sprawa hayes'y są awaryjne chodz podobno nowe strokery już nie... korba to chyba bez znaczenia bo chyba jeżdzac sobie tak normalnie nie da się zabić nawet korby za 100zł chodź jak się myle to mnie Kaleid popraw bo ja nie jeżdżę normalnie wiec nie wiem ja mam wszystko 5x bardziej pancerne wiec ja też nie powiem jakie obręcze są dobre do takiej jazdy bo dla mnie to może być najtańsza na rynku ja sobie na 20cm krawężnik wskoczę jak co wiec w tym temacie się nie wypowiadam tym bardziej że nie bardzo wiem ile dobra obręcz do cross country waży bo w moim sporcie to średnio pół kilo sama obręcz waży i to taka w sam raz jest i w temacie opon też odpadam... placet - 03-01-2010, 15:44 Szkoda że dopiero teraz znalazłem ten temat, jeżdżę trochę sporo, i nie stronie od napraw tak więc będę służył wiedzą. Co do hamulców to dawno temu sporo słyszało się o złych Avidach, ja jednak uważam że aktualnie to najlepsze hamulce dostępne na polskim rynku dla standardowego kolarza.
Oj, tutaj muszę się nie zgodzić, jak dla mnie korba to podstawa, jeżdżę XC i MTB, przesiadłem się z korby standardowej w kwadracie na korbę SLX, jak dla mnie niebo a ziemia. Sztywność takiej korby jest o wiele większa co prowadzi do lepszej dynamiki i mniejszej awaryjności. Co do przerzutek to najpierw rozwiejmy wątpliwości, w rowerach XC, potocznie nazywane górskimi nie powinniśmy aktualnie spotkać przerzutki LX ta klasa nie należy już do tego typów rowerów, jej odpowiednikiem jest SLX tak więc główne grupy dla rowerów górskich to Altus, Alivio, Deore, SLX, XT, XTR. Przy czym np przy wyborze takiej przerzutki trzeba solidnie przemyśleć sprawę, doczytać itd. Ponieważ np XT od XTR nie różni się prawie niczym jak wagą, która ma duży wpływ dla zawodowców a nie przeciętnego kowalskiego;) Wszyc - 03-01-2010, 16:14 no ja co do korb do XC to się własnie nie znam dobrze że ktoś tu sie wypowiedział w tej kwesti ja jeżdze extremalnie korba na kwadrat to dla mnie korba co wytrzyma jeden dzień ja jeżdze na Truvativie Hussefelt na suportcie howitzer TEAM w miare idioto- odporna korba ale do XC nie polecam bo wraz z suportem waży blisko 2,5kg i sztywnością też nie grzeszy raczej polecał bym wszystko od shimano w technologi Hallowtech czyli Deore LX, SLX, Hone, XTR i najpotężniejszy Saint wszystkie te korby wybierane są przez najlepszych zawodników MTB i w każdej dziedzinie się sprawdzą jeszcze jest świetna firma Race Face ale jej korby to niestety wydatek rzędu 1400zł. My rowerzyści extremalni cenimy sobie bardzo przeżutki Shimano XT, SLX no i najlepszy ze wszystkich Saint ( ale kosztujący grubo za dużo), Sramy X-9, X-0 te przeżutki nie zawiodły jeszcze nikogo będące nawet pokryte tak błotem że ich widać nie było placet - 03-01-2010, 21:22 Fakt Sainty dużo za dużo. Race Face jeszcze da rade. W końcu korbę kupuje się raz na jakiś czas. A sramy X-9 X-0 to odpowiedniki XT XTR wiec także najwyższa półka. Wszyc - 04-01-2010, 21:05 placet a Ty co za sprzęcik masz?
placet - 04-01-2010, 21:58 Ja pędzam na Unibike EVOLUTION `09, Wymienione zostało w nim: Korba na SLX wraz z suportem na HT II Kaseta na 9 wraz z manetkami, Przedni hamulec na Lx wraz z klamkami, Reszta to jak dobrze pamiętam fabryka;) Moje Evo zaraz po kupnie;) 
Teren czyli to co lubi najbardziej 
Jeszcze trochę brudne 
P.S. Mam nadzieję że fotki ulęgnął zmniejszeniu tutaj na forum;) A ty Wszyc?? Na czym kręcisz i jaki styl DH? Marcin-Krak - 04-01-2010, 22:03
Na poprzedniej stronie znajdziesz co najmniej połowiczną odpowiedź na swoje pytanie
Ciekawe na co teraz zdecyduje się akbi. Nie ukrywam, że jestem ciekawy
placet - 04-01-2010, 22:04 Marcin wprowadź mnie w temat Akbiego na szybko;) Marcin-Krak - 04-01-2010, 22:10
Również poprzednia strona - 3 post od góry - po co mam się powtarzać
|
||||||||||||||||
