To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Nasze Miśki - Maciejos - Mitsubishi Galant Sport Edition V6 2.5

Marcino - 26-04-2021, 11:06

I jak??? tez jestem zainteresowany...
Maciejos - 29-04-2021, 14:34

A dziękuję, wszystko dobrze :-)

Poniżej widać co montowałem i jak wygląda już po "zabiegu".

Przejechałem się ok. 30 km (musiałem tylko zresetować ECU, aby zniknął błąd lambdy) i jest super.

Znowu słychać fajne buczenie z wydechu i mruczenie V6 w środku auta.

Jestem więcej niż zadowolony.

Wydaję mi się, że obecne "wrażenia dźwiękowe" dochodzące z auta, są dla mnie o wiele przyjemniejsze, niż nawet te, gdy jeszcze siedział w Galu oryginalny katalizator.

Być może jest to złudzenie, bo kilkanaście dni jeździłem na prowizorce skleconej na szybko przez mechanika, tak abym mógł w ogóle się poruszać Galem do momentu, aż podejmę decyzję co robić z wydechem (bo kilkanaście dni i nocy bilem się z myślami, które rozwiązanie wybrać: uniwersalny tłumik vs strumienica).

Nie wydobywa się więcej dymu z wydechu (tego się bardzo obawiałem), spaliny wcale nie śmierdzą inaczej (ale to akurat może być złudzenie, gdyż spaliny śmierdziały inaczej, gdy kilkanaście dni jeździłem na prowizorce, o której pisałem wcześniej. Wtedy to dopiero dziwnie "pachniały" spaliny. Miałem nawet wrażenie, że dostawało się ich trochę do kabiny auta).

P.S. Wielkie podziękowanie dla Hugo, którego męczyłem przez wiele dni pytaniami (tylko pozazdrościć cierpliwości). Powinienem, to wszystko szukać w dziale technicznym, a nie "męczyć" innego forumowicza. Byłem jednak tak zdenerwowany, że w ogóle nie mogłem się skupić na czytaniu wątków technicznych.




Marcino - 30-04-2021, 09:57

ok, dzięki za update:)
Hugo - 30-04-2021, 18:54

No widzisz, cieszę się, że jesteś zadowolony ze strumienicy. Co do tego, że jest ciszej niż na oryginalnym katalizatorze to pewnie złudzenie, choć jak był już trochę przytkany po tych ponad 20 latach to mógł chodzić bardziej basowo.
Robota widzę ładnie wykonana, nawet srebrzanką podmalowane, chociaż wydaje mi się, że mogli strumienicę też pospawać do rury wydechowej, a nie robić na obejmę. Rozumiem, że gniazda sond i sondy pasowały?

P.S. Jestem wyjątkowo cierpliwy, także luzik :wink:

Maciejos - 30-04-2021, 19:27

No dokładnie - te obejmy trochę rażą...z drugiej strony raczej zbyt często ich nie będę oglądał :-)

Czekałem ponad 3.5 godziny za odbiorem auta.

Mechanik-tłumikarz strasznie się męczył ze skasowaniem błędu sondy lambdy, gdyż - pomimo faktu, że mu dałem instrukcje Hugo na wydrukowanej kartce - to nawet jej nie przeczytał i podłączył krótszą lambdę przed katalizatorem.

Dobrze, że zwróciłem na to uwagę.

Gdyby przeczytał kartkę, którą mu dałem i dobrze podłączył lambdy za pierwszym razem, zmieściłby się z robocizną w 3 godzinach i wtedy zapłaciłbym pewnie kilkadziesiąt złoty mniej.

Olać to, 400 zł (tyle zapłaciłem za robociznę) to i tak nie za wiele (obawiałem się większej kwoty). Tym bardziej, że dali kawałek swojej rury i jakieś podpinki pod wydech.

Hugo - odczucia dźwiękowe na pewno mam bardzo subiektywne, gdyż kilkanaście dni jeździłem na prowizorce, którą zrobił mój mechanik.

Było na niej (na tej prowizorce) na pewno trochę głośniej i strasznie śmierdziało.

Pewnie dlatego inaczej odbieram obecny dźwięk z wydechu.

Hugo - 01-05-2021, 09:02

Takie są majstry, jak mu dasz podpowiedź to i tak zrobi po swojemu, bo wie lepiej. A przecież nikt nie wie wszystkiego.
Kiedyś znajomej w Galancie 2,5 tak napiwki pasek rozrządu, że aż jęczał. Wydrukowałem jej instrukcję montażu i napięcia paska, miała kamerkę w aucie włączoną, pierwsze co zrobili to na nią ponarzekali, ale w końcu zrobili to jak trzeba zgodnie z instrukcją.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group