Nasze Miśki - Avance GDI
booohal - 21-01-2016, 22:09
sveno napisał/a: | booohal napisał/a:
Elastyczny, dynamiczny, śmieszne spalanie w trasie.
Z opinii klubowiczów słyszałem co innego jeżeli chodzi o spalanie, a co do dynamiki to powiedzmy że się zgodzę.
Dorzucić do tej opinii trzeba awaryjność (pompa WC i przypustnica) i niegazowalność (w rozsądnych pieniądzach)
Żeby jako tako pracowal trzeba przy nim sporo pracy, dlatego nazywam go silnikiem specjalnej troski. |
Galant to też auto specjalnej troski, a jednak nim jeździsz
GDI po prostu nie jest idiotoodporny. Raz jeszcze: zadbany i dbany GDI to bardzo wdzięczny silnik.
Nie nadaje się dla Januszy tankujących po kątach i zalewających lotosa 15W40 raz na dwa lata.
sveno - 21-01-2016, 22:29
booohal napisał/a: | Galant to też auto specjalnej troski, a jednak nim jeździsz | jak tak dalej pójdzie to już nie długo.
swinks_UK - 21-01-2016, 22:32
sveno napisał/a: | mkm napisał/a: | Tu akurat odpowiedź jest prosta - uwalili japończyków ekologią | przecież bezpośredni wtrysk gwarantuje mniejszą emisję związków azotu, skoro pali mniej to i CO2 też powinno być mniej
mkm, rozwiń myśl. Jakieś źródła? |
Co do emisji NOx to się mylisz, w GDI jest ona kilkakrotnie wyższa, stąd znacznie gęściejsze i większe katalizatory. W UK na przeglądzie zawsze takiego trzeba było rozgrzać do białości by się prześliznął na przeglądzie na teście spalin.
Co do spalania mój ex-GDI w trasie robił regularnie ok. 5l/100km, rekord miałem w drodze powrotnej z PL w 2007 jak na 1000km wyszło mi średnie 4.7l/100km, piszę o Galancie.
Parafrazując znaną sieć: silnik nie dla idiotów.
deejay - 21-01-2016, 22:34
Widzę ostrą dyskusję tutaj
Oto małe dowody na spalanie GDI po mieście przy mojej technice jazdy ... Przy dystrybutorze wyszło 7,53l/100 , więc pomyłka kompa niewielka . Niedługo trasa ok 700 km , wiec się okaże ile tak naprawdę spala na trasie .
Sveno ja do silnika GDI nic nie mam , motor jak każdy inny , podstawa to lać dobre paliwo i dbanie o układ dolotowy i wszystko będzie grało i buczało . Jak do tej pory przez 12 lat dłubania przy Mitsu miałem tylko jeden przypadek poważnej awarii w GDI , ale auto sie utopiło w rzece ( Pinin ) i układ paliwowy był kpl do wymiany , walka z odpaleniem była długa...:wink:
Dzisiaj doszła pierwsza z poduszek do silnika (wkład) , wymiana raczej konieczna , bo stara była zerwana . W przyszłości do wymiany pójdzie tylna poduszka silnika.

To że mam bzika na punkcie stanu tech auta , to wiadomo będą kolejne prace przy aucie.
Docelowo trzeba sie "pomęczyć " jak sie nie sprawi docelowo auta z wyższej półki
booohal - 22-01-2016, 08:57
Mi V40 GDI paliło 5,5-6 w trasie bez jakiegoś dziadowania. Komputer przekłamywał o około 0,5ltr.
Galant najmniej spalił mi 8/100 i to benzyny.
Trochę z przymrużeniem oka patrzę na wyniki spalania gazu w okolicach 7ltr bo biorąc pod uwagę, że prawidłowo wyregulowana instalacja spala 20% więcej LPG to wychodzi, że niektórzy spalanie benzyny w 2,5V6 powinni mieć 6/100, a nawet mniej.
Ale ja jeszcze mało w życiu widziałem
Użytkownicy innych dużych silników i tak nie wierzą w moje 11ltr LPG w 2,5V6 w cyklu mieszanym
sveno napisał/a: | W normalnym silniku nikt się nie bawi w czyszczenie przypustnicy (no może entuzjaści)
|
W EA2A musiałem czyścić ze względu na obroty. W EA5A też + świrujący TCL, który po czyszczeniu działa prawidłowo.
sveno napisał/a: |
jak tak dalej pójdzie to już nie długo. |
polaff - 22-01-2016, 09:10
booohal napisał/a: | Użytkownicy innych dużych silników i tak nie wierzą w moje 11ltr LPG w 2,5V6 w cyklu mieszanym | bo mój tyle pali benzyny i to przy dość spokojnej jeździe...
eremita - 22-01-2016, 09:54
deejay napisał/a: | Oto małe dowody na spalanie GDI po mieście przy mojej technice jazdy ... Przy dystrybutorze wyszło 7,53l/100 , więc pomyłka kompa niewielka . Niedługo trasa ok 700 km , wiec się okaże ile tak naprawdę spala na trasie . |
To super spalanie, jeśli można wiedzieć jaką masz technikę jazdy? albo dla porównania gal ile Ci palił?
Krzyzak - 22-01-2016, 10:15
deejay napisał/a: | ja do silnika GDI nic nie mam , motor jak każdy inny , podstawa to lać dobre paliwo | ja słyszałem właśnie tą wersję - bezpośrednio od MMC wtedy (na którymś Zlocie rozmawiałem albo z Oda albo z Yamada) - że MMC zrezygnowało z GDI na rynku europejskim przez (cytuję): "niską jakość paliw w Europie"
w Japonii ten rodzaj silnika nadal się stosuje i rozwija
deejay - 22-01-2016, 14:51
Dokładnie tak jak Darek mówi. Ten sam problem mamy u siebie w serwisie z nowymi silnikami 1.2 Tce, w krajach UE te auta ścigają bez probelmowo, u nas wieczny problem kopcenia, brania oleju i brudzacego się kolektora ssacego. Po prostu wina paliwa.
MichciuGT - 22-01-2016, 16:50
Przerażacie mnie tymi wynikami ze spalaniem, dla mnie część z nich jest naciągana, żeby pokazać swoją racje. Mi zależy na średnim spalaniu które wychodzi podczas normalnej jazdy.
Zdaje się że w takim razie u mnie w samochodzie jest parę rzeczy do poprawy przez co powinien mniej palić
deejay na jakich obrotach jeździsz? i jak przyspieszasz? płynnie, czy szybko, a później ze stałą prędkością?
deejay - 22-01-2016, 19:29
Należę do kierowców raczej jeżdżących spokojnie. Jak trzeba dokłada się do pieca . Te spalanie co pokazałem jest testowym i sprawdzajacym możliwości auta. Osiągnięte takie wyniki przy mojej nodze skutkowało prawie non stop swieceniem się lampki GDI Eco.
Anonymous - 23-01-2016, 12:20
Bartek,muszę się do Ciebie zgłosić po nauki,jak mieć tak lekką nogę u mnie lekka noga jest jakieś 2 dni od tankowania, a potem to już...sam wiesz
mkm - 23-01-2016, 12:24
Styl jazdy stylem jazdy, ale kolosalne znaczenie ma tu też stan techniczny auta
Dobry serwis "częściowo olejowy" i spalanie ładnie spada
Anonymous - 23-01-2016, 12:32
mkm, w moim przypadku problem tkwi tylko i wyłącznie w moim stylu jazdy, niestety nie mogę się powstrzymać od łagodnego traktowania pedału gazu,może dlatego,że na co dzień jeżdżę 40T zestawem, i gdy tylko przesiadam się z DAF'a do Galanta,moja noga przeradza się w żelbetonowy kloc
MichciuGT - 23-01-2016, 13:25
deejay wybacz za OT
Dembowy napisał/a: | mkm, w moim przypadku problem tkwi tylko i wyłącznie w moim stylu jazdy, niestety nie mogę się powstrzymać od łagodnego traktowania pedału gazu,może dlatego,że na co dzień jeżdżę 40T zestawem, i gdy tylko przesiadam się z DAF'a do Galanta,moja noga przeradza się w żelbetonowy kloc |
Zrób to samo co Fragu
|
|
|