To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Nasze Miśki - Pajero I - Wrozamet Edition

Rob^ - 07-08-2016, 10:52

bałem się użyć tego słowa publicznie ... ale zapewne niewiele mijasz się z prawdą ;)
Rob^ - 13-08-2016, 11:24

Misiek łapiący Perseidy ! :D

https://www.youtube.com/watch?v=yMcAA5ycUxg


Rob^ - 19-09-2016, 13:19

Pajera dwa ... Poranek w Beskidzie Niskim ;)

https://www.youtube.com/watch?v=pdU7AHvqS3A


Rob^ - 16-10-2016, 17:08

No i stało się ... planowałem remont blacharski po nowym roku ale muszę go przyśpieszyć ;)
Okazało się ruda zjadła uchwyty mocujące nadwozie do ramy z tyłu autka :(
Chodzi o te "uszka" jak na zdjęciu ;)



Człowiek który podjął się kapitalnego remontu ramy i budy weźmie to auto najwcześniej w listopadzie a znając realia w tej branży pewnie na początku grudnia ;)
Planowany koszt operacji wyjdzie pewno coś koło 5-10kpln
Teraz mam dylemat ... robić czy nie robić ?
Chciał bym mu przedłużyć życie ale ekonomia jest bezlitosna :) ... za 20k mogę kupić podobne autko po kapitalnym remoncie blacharskim i z mocniejszym silnikiem. :(

p.s.
Piszę to aby usłyszeć od Was słowa zachęty do przywracania Miśkowi 100% sprawności i mógł dalej robić tak -> https://youtu.be/HnUOvxyzI-w ;)

vrangsinn - 16-10-2016, 17:35

powiem tak, jeśli auto spełniałoby moje oczekiwania w 100% nie wachał bym się ani chwili gdybym miał fundusze ofkoz... :twisted:
Bartekkita - 16-10-2016, 19:57

Rob^ napisał/a:
Chciał bym mu przedłużyć życie ale ekonomia jest bezlitosna ... za 20k mogę kupić podobne autko po kapitalnym remoncie blacharskim i z mocniejszym silnikiem.


Za 10k chyba możesz przeswapować silnik i jeszcze coś zostanie :P

Rob^ - 16-10-2016, 20:49

W sumie ten silnik 2.6L ma jak dla mnie wystarczającą moc ... nie mam też z nim większych problemów poza drobnymi wyciekami.
Głównym wrogiem całego projektu jest korozja :( ... a jako że staram się w życiu robić coś dobrze lub nie robić tego wcale więc konieczne na teraz jest zdjęcie budy, naprawa-spawanie wszystkiego co zjadła ruda i zmontowanie wszystkiego do kupy.
Przy okazji pewno przegląd i naprawa mostów oraz wymiana zużytych elementów układu napędowego.
Wsadziłem w ten projekt sporo własnej pracy ... wymieniłem cały układ zawieszenia, wszystkie elementy gumowo -metalowe i nowe hamulce przód i tył, nowe resory tylne , amortyzatory, chłodnicę, nową pompę wspomagania kierownicy. Nawet udało mi się odkręcić świecę która poprzedni właściciel nie dał rady ;) .... choć było gorąco i bałem się że ją ukręcę ;)

I teraz tak ... z jednej strony jak ten remont blacharski zrobi się zgodnie ze sztuką to będę miał 30 letnie autko w stanie w zasadzie fabrycznym ... z drugiej strony koszt takiej operacji może wyjść znaczny ... i troszku tego się boję :D

Ziemba. - 17-10-2016, 07:52

Rob^ napisał/a:
W sumie ten silnik 2.6L ma jak dla mnie wystarczającą moc ... nie mam też z nim większych problemów poza drobnymi wyciekami.
Głównym wrogiem całego projektu jest korozja :( ... a jako że staram się w życiu robić coś dobrze lub nie robić tego wcale więc konieczne na teraz jest zdjęcie budy, naprawa-spawanie wszystkiego co zjadła ruda i zmontowanie wszystkiego do kupy.
Przy okazji pewno przegląd i naprawa mostów oraz wymiana zużytych elementów układu napędowego.
Wsadziłem w ten projekt sporo własnej pracy ... wymieniłem cały układ zawieszenia, wszystkie elementy gumowo -metalowe i nowe hamulce przód i tył, nowe resory tylne , amortyzatory, chłodnicę, nową pompę wspomagania kierownicy. Nawet udało mi się odkręcić świecę która poprzedni właściciel nie dał rady ;) .... choć było gorąco i bałem się że ją ukręcę ;)

I teraz tak ... z jednej strony jak ten remont blacharski zrobi się zgodnie ze sztuką to będę miał 30 letnie autko w stanie w zasadzie fabrycznym ... z drugiej strony koszt takiej operacji może wyjść znaczny ... i troszku tego się boję :D


Jak już pisałeś zrobiłeś przy nim bardzo dużo i teraz szkodaby było to zaprzepaścić i kupować coś innego, takie jest moje zdanie i zachęcam do odbudowy :D

Bartekkita - 17-10-2016, 14:43

Remont blacharski w takim aucie to naturalna kolej rzeczy ;) jak masz wszystko porobione to nie ma sie co zastanawiać rób te blacharke :)
Rob^ - 17-10-2016, 18:56

Decyzja zapadła ... Misiek będzie odbudowany !!!
Oczywiście postaram się udostępnić Wam relację z całego procesu ;) ... a będzie się działo ! :D :D :D

promatti - 19-10-2016, 10:42

Rob^ napisał/a:
Decyzja zapadła ... Misiek będzie odbudowany !!!
Oczywiście postaram się udostępnić Wam relację z całego procesu ;) ... a będzie się działo ! :D :D :D



łoooooo ale bajka, trzymam kciuki :D

Rob^ - 26-10-2016, 11:13

Następny element do wymiany jako że był już raz "regenerowany" ;)
Koszt nówki 225zł brutto ... paczka idzie ... jutro wymiana ;)


Rob^ - 27-10-2016, 18:42

zrobione ! ... kręci jak szalony !!! ;)
lobuzek - 28-10-2016, 20:23

Czyli z błota możesz się wyciągać samym rozrusznikiem :P
Rob^ - 29-10-2016, 09:46

lobuzek napisał/a:
Czyli z błota możesz się wyciągać samym rozrusznikiem :P

Naprawdę nigdy tak szybko rozrusznik w Miśku nie kręcił ... żałuję tyko że tyle czasu zajęła decyzja o wymianie na nowy.
Oryginalny, prawie 30`to letni rozrusznik rok, półtora temu był naprawiany i znów nawalił.
Koszt "naprawy" z wymianą z tego co pamiętam około 150zł :D



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group