Zobacz temat - Szybsze kombi Svena

To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
	Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Nasze nieMiśki ;-) - Szybsze kombi Svena

Hugo - 23-03-2019, 09:11

Krzyzak napisał/a:

jeździłem escortem, '99 - niestety nie było tam hamulców

jacek11 napisał/a:

Miałem kiedyś escorta z 93 roku

Ja jeździłem Escortem z 1992 r. (nowy model) z silnikiem 1,8 16V ZETEC 115KM chyba. Nie mam pojęcia jakie tam były tarcze z przodu, pewnie śmiesznie małe, choć i tak większe niż w 1,3 czy w dizlu, ale to auto tak reagowało na muśnięcie pedału hamulca, że się w głowie nie mieści. Hamulce PETARDA!

abdul - 23-03-2019, 14:40

Też jeździłem Escortem 1.8 z 92r. Tylko co z tego, że hamulce były petarda jak to auto większość czasu stało bo psuło się w nim dosłownie WSZYSTKO :lol:

mkm - 23-03-2019, 15:40

sveno, nadal na obczyźnie?

Widziałem ogłoszenie Galanta sygnowane Twoim nickiem :twisted:

sveno - 23-03-2019, 19:20

Tak, dalej mieszam za granicą i jak na razie nie planuje powrotu.
Co do bordowego to mam nadzieję że trafił w lepsze niż mojego brata ręce.
Ja się pod żadnym ogłoszenie nie podpisywałem...

Hugo - 23-03-2019, 20:45

abdul napisał/a:

eż jeździłem Escortem 1.8 z 92r. Tylko co z tego, że hamulce były petarda jak to auto większość czasu stało bo psuło się w nim dosłownie WSZYSTKO

Na moim była tona szpachlu, nawet na dachu, pękały (dosłownie urywały się przednie łączniki stabilizatora), taki był przekoszony, ale poza tym bezawaryjny, a zbierał się jak wściekły (jak na tamte lata) :mrgreen:

deejay - 23-03-2019, 22:52

Hugo napisał/a:

Ja jeździłem Escortem z 1992 r. (nowy model) z silnikiem 1,8 16V ZETEC 115KM chyba

Ten silnik debiutował dopiero w modelu Mk7 czyli od 1995 roku :wink:

jacek11 - 24-03-2019, 00:37

deejay napisał/a:

Hugo napisał/a:
Ja jeździłem Escortem z 1992 r. (nowy model) z silnikiem 1,8 16V ZETEC 115KM chyba

Ten silnik debiutował dopiero w modelu Mk7 czyli od 1995 roku

Montowany był też w Mondeo. Ale wcześniej był też mocny motor, tylko nie pamiętam jakie miał oznaczenia. Mój kuzyn miał ten silnik w escorcie MK6 po liftingu.
Ja tam na awaryjność forda nie narzekałem. Może trafiłem zadbany wóz :wink:

Hugo - 24-03-2019, 08:10

deejay, auto było oczywiście składakiem (wiadomo, takie to były czasy) i może stąd ten silnik w budzie z rocznika 1992. To była wersja po chyba 1 liftingu, bo miała nowy przód (atrapa "z jajkiem", a nie z poziomymi poprzeczkami, a tył jeszcze stary (małe lampy). Ten silnik występował w tym aucie baaardzo rzadko.

Olivia - 24-03-2019, 12:23

Swego czasu miałam Forda Oriona z roku bodaj 1992 właśnie. Wersja RS Line, czyli nakładki na progi, zderzaki i alufelgi a’la plaster miodu. Silnik to 1.6 EFI. Miał mieć niby 106 HP. Dużo kiepskich opinii na jego temat słyszałam. Na pewno był gorszy od 1.6 16V. Następnie miałam 1.8 16V z oznaczeniem XR3i jeżeli dobrze pamiętam. Moc niby 130 HP. Ten ostatni faktycznie dużo lepiej się zbierał. Miał nawet wspomaganie kierownicy. Oba zgniły, dosłownie. Do dzisiaj te modele mi się podobają.

sveno - 19-07-2020, 22:22

Mała aktualizacja.
Mondeo sprzedane, niebawem trafi do jakiegoś radomskiego komisu. Omijać szerokim łukiem :twisted:

Następca kupiony trochę wcześniej bo 6.6.2020
Co tym razem?
Tatusiowóz pełną gębą czyli: Passat, kombi, diesel i w automacie :shock:

Auto do bólu nudne i praktyczne.... no nie do końca
Automat to nie do końca automat a DSG
A silnik ma trochę wigoru i nie jest to oszczędny Diesel.
Pod maską siedzi 240KM pojonych "gnojówką", które przy Launch kontrol katapultują z czterech łapek prawie dwutonowego kolosa w 6.5s do setki.

Do tego jest na lekkim wypasie, no ma prawie wszystko z opcji dodatkowych.
Byłoby idealnie gdyby pod maską było V6 ale nie można mieć wszystkiego.

Bizi78 - 20-07-2020, 09:45

sveno napisał/a:

Automat to nie do końca automat a DSG

Sławek, tylko pamiętaj o wymianie oleju w DSG co 60kkm :wink:

.

Bezawaryjności