seba77 - 05-06-2011, 12:42
Tak rus_one - 06-06-2011, 09:03 Ile dostałeś? Daj na pw 
seba77 - 09-06-2011, 12:19 Coś tu cicho znowu 
Frost - 09-06-2011, 12:28 Ty nie marudź  na zlocie nie byłeś
rus_one - 09-06-2011, 16:03 No
Frost, co sądzisz o 3.0 miśkowym? Zastanawiam się czy pojara ma być 2,5 d czy 3.0 lpg
RaVciO - 09-06-2011, 17:45 A teraz coś z zupełnie innej beczki 
Czy jest wśród Was/Nas ktoś kto zajmuje się pracami remontowo/wykończeniowymi mieszkań? Potrzebuję info na temat technologi usuwania pęknięć sufitu w mieszkaniach w nowym budownictwie
rus_one - 10-06-2011, 11:15 Zależy jaki masz ten sufit. Normalny tynkowany czy regips. W sumie można tak samo zrobić. kupujesz fizelinę (takie coś podobne do maty z włókna szklanego), zbierasz trochę po bokach pęknięcia żeby się fizelina schowała, szpachlujesz. Do pierwszej warstwy daj coś mocnego. np uniflot z knaufa. Chociaż ludzie też polecają zamiast fizeliny papierową taśmę specjalną. Masz cytat z jakiegoś forum:
A jak sufity normalne tynkowe to zamiast fizeliny czy papieru zwykła siatka do łączeń. mar111cin - 10-06-2011, 17:46 "fachowiec" kiedyś zrobił mi sufit w łazience łącząc płyty siatką i zwykłą gładzią szpachlową, po kilku miesiącach widać było wszystkie płyty na suficie
rok temu robiłem dość konkretny remont w mieszkaniu i na łączenia płyt dawałem vario i bandaże (według mnie lepsze od siatki z kilku powodów) i jak do tej pory nigdzie gdzie to stosowałem nie ma żadnego pęknięcia. smarujesz łączenie vario, przyklejasz bandaż i na to jeszcze raz vario (wyrównujesz nim) i jest wszystko cacy. RaVciO - 10-06-2011, 19:57 Na suficie jest tynk gipsowy. Ile za metr bieżący usunięcia takiego pęknięcia może wziąć fachowiec? (wycena mi potrzebna do złożenia reklamacji - żeby wiedzieć ile można żądać od developera
mar111cin - 11-06-2011, 21:13 ogólnie to nie mało. Bo żeby to dobrze zrobić to wypadało by pokleić te łączenia tym bandażem+vario i wygipsować cały sufit na nowo... najlepiej żeby wiedzieć jak idą płyty, żeby po takiej operacji nie okazało się że pękło znowu w drugim miejscu  Czyli można policzyć tak jak za m^2 szpachlowania razy cały sufit.
seba77 - 11-06-2011, 23:05
A bo sie w pracy było Frost - 12-06-2011, 14:23 rus_one, ja bym brał diesla bo więcej Nm i odporniejszy na trudne warunki. W benzynie jest więcej elektroniki, choć lpg wychodzi taniej niż ropa. Wszystko zależy. Musiałbys zapytać kogoś kto ciśnie po bezdrożach i miał obie wersje silnikowe to Ci powie co sie bardziej sprawdza w terenie ja tam lubie asfalt hehe
Saqu - 12-06-2011, 20:31 na bezdrożach ponoć wygrywają jednak diesle
rus_one - 14-06-2011, 11:08 Na bezdrożach tak Ale mitsu nie ma 6 cylindrowego diesla  A 2,5 mocny, ale strasznie hałaśliwy jest. 3,0 Rwie jak szalony, tylko właśnie ta elektronika  Jeździłem obydwoma wersjami to mam jako takie porównanie, jednak nie na tyle żeby być przekonany... Poza tym 90% przebiegu jednak po czarnym robię.
Saqu - 05-07-2011, 21:36 ale nastała ciszaaa 
|
||||||||||||
