To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[97-04]Galant EAxA/W - [EAxx] LPG W 2.5 V6 / 2.0 16V

JaGrab3 - 13-06-2011, 22:57

Co do wolnych to: zwalone mapy są i ecu wrzuca korekty, przez to nierówno zaczyna chodzić. Pojezdzic na pb troche, (parędziesiąt - parę set?) tak zeby się unormowało) albo reset ecu, zebrac mapy benzyny na nowo, i na nowo mapy dla LPG.
Valteki pochodzą (oczywiscie z kalibracjami co jakis czas) pod warunkiem ze sa założone w pionie, inaczej to się tłoczek wyciera i zaczynaja lać. Lepsiejsze do tego motora hany są, no ale cena wiadomo....
Artic słaby, w lato to jeszcze obleci, ale w zimie, to max dla tego reduktora to pewnie ze 120km, producent bajki pisze. Moc 200km to może on obsłuży przy 40st na zewnątrz.
Zobaczyć trzeba jeszcze jak ze stabilnością ciśnienia, w articu lubi czasami pływać.

Reduktor wpinać się powinno równolegle, skad wiesz ile masz syfu w nagrzewnicy, tam przepływ może być niewielki. Wpięcie równoległe, niestety może zaskutkowac słabszym grzaniem w zimie, wtedy trzeba wrzucić pompke, i będzie gites.
Przy podłączeniu V - ki do brze sprawdzić, czy na wężach jest kompensacja ciśnienia, czesto gaziarze idą na skróty i nie robią tego, przez co dalsza listwa ma zawsze mniej gazu.....

Sory za haos, ale dupiaty dzień miałem.

Owczar - 13-06-2011, 23:08

JaGrab3 napisał/a:
Reduktor wpinać się powinno równolegle, skad wiesz ile masz syfu w nagrzewnicy, tam przepływ może być niewielki. Wpięcie równoległe, niestety może zaskutkowac słabszym grzaniem w zimie, wtedy trzeba wrzucić pompke, i będzie gites.
Przy podłączeniu V - ki do brze sprawdzić, czy na wężach jest kompensacja ciśnienia, czesto gaziarze idą na skróty i nie robią tego, przez co dalsza listwa ma zawsze mniej gazu.....


Rzeczywiście z tą nagrzewnicą może być różnie. Tylko czy jeśli zepnę nagrzewnicę i reduktory równolegle (teraz czy reduktory dać szeregowo względem siebie czy też równolegle?), to potem mogę dać to w szereg z webastem? Chciałbym żeby webasto grząło mi potem i wnętrze i reduktory.

JaGrab3 - 13-06-2011, 23:13

Reduktory szeregowo, a całość równolegle. btw. jak zepniesz równolegle miedzy sobą reduktory to sie utopisz w wężach :) ...

Pamietaj, dwa reduktory to większy opór niż jeden, może być potrzebna pompka, bo w zimie zmarzniesz.
Niektórzy na zime wrzucają zaciski na reduktor, taki dławik, zeby wiecej szło na nagrzewnice.....
Pompka od starego merca i bedzie gites....

[ Dodano: 13-06-2011, 23:14 ]
Aha, do 2.5 wystarczy 1 mocny, np kme gold, obleci spokojnie... kiepską ma termike, ale na necie są mody jak go przerobić żeby cudo było.
Scorpiony się zepsuły, kaszanka jest ostatnio, nie trzymają ciśnienia, nie ma z czego wybierać, no chyba że jakiś red. dwustopniowy, no ale cena tez inna.

Owczar - 13-06-2011, 23:22

JaGrab3 napisał/a:
Reduktory szeregowo, a całość równolegle. btw. jak zepniesz równolegle miedzy sobą reduktory to sie utopisz w wężach ...


No z tym to racja, ale będą miały minimalnie inną temp. Czy to nie wpłynie negatywnie? Chociaż będą podłączone z kompensacją więc nie powinno być problemu.

JaGrab3 napisał/a:
Niektórzy na zime wrzucają zaciski na reduktor, taki dławik, zeby wiecej szło na nagrzewnice.....
Pompka od starego merca i bedzie gites....


Zrobię sobie sterowanie pompki od webasto na stałe i po sprawie ;)

Co do jednego reduktora to wiem, ale tak jak piszesz. Scorpiony są awaryjne, magic puszczają gaz w układ, a do KME nie mam przekonania, a w jego cenie będę miał dwie N-ki. Zavolaki są proste i sprawdzone. Jedynie więcej rurek przy montażu.

JaGrab3 - 13-06-2011, 23:25

To prawda n-ki dobre.
Jak zepnie szeregowo reduktory, to wtedy bedziesz miał równiejszą temp, bo przepływ będzie ten sam. Jak je zrównoleglisz, to cholera wie któredy wiecej wody popłynie.
Temp. i tak podepniesz do tego "zimniejszego", jak sobie znajdziesz, który to.

Owczar - 13-06-2011, 23:34

Cytat:
Temp. i tak podepniesz do tego "zimniejszego", jak sobie znajdziesz, który to.


Zakładam, że ten drugi ;)

JaGrab3, dzięki wielkie za pomoc, niestety nie mam jak kliknąć pomógł. W końcu jakieś konkretne odpowiedzi. Na forum LPG są sami wielcy montażyści :D

JaGrab3 - 13-06-2011, 23:39

hehe ten drugi ;)
Jak ten gaz pomontujesz to sie dasz karnąć :P .

Ps. Owczar, ja teraz w wawie przebywam przez 4 dni, na grójeckiej, tak wiec pozdrony...

Owczar - 13-06-2011, 23:43

JaGrab3 napisał/a:
Jak ten gaz pomontujesz to sie dasz karnąć .


No ba ;) Tylko, że to AT, więc się kosmosu nie spodziewaj :)

JaGrab3 napisał/a:
Ps. Owczar, ja teraz w wawie przebywam przez 4 dni, na grójeckiej, tak wiec pozdrony...


To niedaleko nawet, również pozdrawiam :)

JaGrab3 - 13-06-2011, 23:46

Noo ale tiptronica masz ;)

No niestety, ja jakoś wole manuale, nawet teraz frotke mam w manualu.

[ Dodano: 13-06-2011, 23:47 ]
BTW. To jest mój cały wątek!! Już zapomniałem ze to zakładałem.... 50 stron no nieźle.

Owczar - 20-06-2011, 01:40

Auto zagazowane według planu.

Chociaż kompensacja została podłączona na poziomie filtrów gazu, a nie na listwach, bo nie udało się dostać od ręki listew dwoma króćcami. Trójników od Sylwi też nie kupiłem, bo będą dostępne dopiero po 20 czerwca.

Tak czy inaczej operacja udana, choć czasochłonna. Jednak myślę, że się opłacało. Jedyne co można było zmienić, to wtryskiwacze na hany zielone. Po czasie dowiedziałem się, że mario mario miał czerwone i zmieniał na zielone. Bałem się że nie da się zejść tak nisko z ciśnieniem, a okazuje się, że u niego zielone śmigają na 1,2 bara.

Czerwone musiałem wystroić na 1,4 bar, czyli dość wysoko, dużo wyżej niż planowałem. Ale udało się uzyskać mapę gazową, która niemalże pokrywa się z beznynową. Silnik pracuje równo, nie traci mocy, a największy spadek ciśnienia to 0,1 bar na trzecim biegu przy 6rpm, przy prędkości jakieś 170km/h.

Kilka zdjęć z montażu:
Wtryski zostąły wkręcone tuż koło benzynowych, na dłuższych króćcach ale o sednicy króćców Hany, ciężko było je dostać.



Reduktory:




Każdy ma osobny elektrozawór. To było konieczne ze względu na regulacje ciśnienia na kazdym z nich.

Sterownik wylądował w kabinie (sprzęgło już nie będzie mi potrzebne :) :


Przełącznik tutaj:


Wlew tak:


Przewody puszczone tak:

robertdg - 20-06-2011, 08:47

Dokładnie tak samo mam przełacznik i wlew :P

Ale pod maską to trochę za duzo pinologii :P

KaWu - 20-06-2011, 09:17

Owczar, tak na szybkiego:

1. cewki masz do gory nogami :?: Twoj brat tak montuje i nie ma problemow :?: :P Od razu do przelozenia.

2. Prawy reduktor na zdjeciu tez dobrze byloby odwrocic o 45°.

Owczar - 20-06-2011, 09:47

KaWu napisał/a:
1. cewki masz do gory nogami :?: Twoj brat tak montuje i nie ma problemow :?:


Z tego co wiem, to nie ma problemu z tymi elektrozaworami w tej pozycji. Jeśli się przybrudzą to sobie sam je wyczyszczę, a montaż w odwrotnej pozycji spowodowałby wydłużenie i tak już długich przewodów miedzianych.

KaWu napisał/a:
2. Prawy reduktor na zdjeciu tez dobrze byloby odwrocic o 45°.


A co się może dziać w tej pozycji?

mar111cin - 20-06-2011, 10:36

z nieba mi spadłeś z tymi fotkami xD ostatnio ściągałem kolektor i po założeniu połapałem się że jakiś wężyk wystaje mi spod kolektora (z obu stron silnika). Wcześniej na niego nie zwróciłem uwagi, a zaczął mnie zastanawiać, teraz widzę że nic tam nie ma, czego bym zapomniał podłączyć, tylko pewnie gazownik go użył aby coś lepiej przymocować ;) . A już chciałem dzisiaj znowu kolektor ściągać xD
KaWu - 20-06-2011, 11:20

Owczar napisał/a:
Z tego co wiem, to nie ma problemu z tymi elektrozaworami w tej pozycji. Jeśli się przybrudzą to sobie sam je wyczyszczę


Zalecany jest montaz cewka do gory. Jezeli chcesz czyscic to nie moj problem :)

Owczar napisał/a:
spowodowałby wydłużenie i tak już długich przewodów miedzianych.


A nie moga byc dlugie :?:

Owczar napisał/a:
A co się może dziać w tej pozycji?


Zavoli b.dobrze sie sprawuje po zamontowaniu "odpowietrznikami do gory.
Nawej jakby cos sie dzialo (zapowietrzenie, niedogrzewanie) to luzejesz imbusem srubki-upuszczasz powietrze i zakrecasz.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group