Owczar - 20-06-2011, 11:32
No rzeczywiście tak byłoby lepiej, jeśli będą problemy to poprawię.
Mogą tylko i tak już tam się zrobiła pajęczynka.
Tutaj był problem innego typu, bo uchwyt byłby za krótki. Gdybyśmy wrzucili go analogicznie do pierwszego to przewody wodne mocno by się zakręcały. Nie było pod ręką żadnego uchwytu do przerobienia, a była już 2 w nocy (niedziela nad ranem). Z zapowietrzaniem nie ma problemu, oba reduktory są gorące i dają gaz i takiej samej temperaturze. Są poniżej najwyższego punktu układu chłodzenia, więc powinno być ok. areksz121 - 21-06-2011, 20:11 Owczar, wlew mam u siebie identycznie zrobiony a i przewody od zbiornika też  Jak dla mnie wlew pod klapką jest kozak, bo w NL to ciężkie pistolety LPG mają, samoobsługa jak u Szwabów, a i zderzak cały co najważniejsze 
Owczar - 29-06-2011, 11:39 Panowie, czy ktoś z Was używał w galancie autoadaptacji ISA2? A jeszcze tak z ciekawości, czy ktoś ma może założony wariator kąta wyprzedzenia zapłonu? malina_drizzt - 29-06-2011, 14:09 Od niedawna mam instalację lpg kme glod hana czerowne spalanie 10-12 większość na trasie przy dynamicznej jeździe, nie czuć różnicy w mocy. Jedynie czego mozna się przyczepić to bardziej nierówna praca na jałowym, ale to chyba wina ubogiej mieszanki i wtrysków które nie dają rady z racji dłuższego minimalnego czasu otwarcia. Druga sprawa to tylko na lpg przy jednostajnym przyspieszaniu od niskich obrotów w okolicach 2.7-2.8 na chwilę przymula, coś jakby na chwilę odcinało paliwo, potem dalej ciągnie równo. Czy to może być wina ustawień? Owczar - 29-06-2011, 14:12
Ja bym przeprowadził ponowną autokalibrację, a potem poprawił korekty. Jaki sterownik? [ Dodano: 29-06-2011, 14:12 ] I jakie ciśnienie gazu? malina_drizzt - 29-06-2011, 14:23 Stag 300. Przejechałem 1200km i jest tak samo jak na początku, strojenie polegało na tym że gazownik podpiął kompa kazał mi przejechać 15km, potem podpiął jeszcze stwierdził, że jest ok mapy praktycznie pokrywają się minutkę coś ustawiał i tyle. Dzwoniłem stwierdził żebym podkręcił delikatnie obroty na jałowym, ale przy tej ilości czasu jaki poświecają na strojenie chyba nic się nie poprawi. Poza szarpnięciem przy 2.7tys. obr. i delikatnie bardziej nierówną pracą na jałowym nie narzekam, pali tak jak powienien i śmiga jak na benzynie. Cisnienie gazu? Nie mam pojęcia. JaGrab3 - 29-06-2011, 14:30 ISA2 nie uzywałem, nie mam staga, zobacz na forum lpg, tam pewnie coś znajdziesz. A wariator po co ci? Nasz ecu ma czujnik spalania stukowego, i zmienia sobie wyprzedzenie zapłonu tak jak mu pasuje. Oczywiście dla LPG można by samemu jeszcze mu pomagać, bo jak wiemy, lpg lepiej spala się na dłuższym czasie spalania (szybszym zapłonie), ale czy w praktyce gra jest warta świeczki? Przy prawidłowo ustawionej instalacji będziesz miał pewnie z 95%-99% momentu i mocy na PB, wariator ci może dać pewnie ile?? 2-5%? Czyli idealnie jak by na lpg jeździl lepiej od PB, nie wiem nie testowałem.... możesz zostać pionierem w tym rozwiązaniu 
Owczar - 29-06-2011, 14:36
Czytałem i piszą, że jest ok, ale po strojeniu wyłączyć autoadaptację. Ale podobno w każdym aucie to się inaczej spisuje. Zobaczę jak auto będzie jeździło po tej autoadaptacji, bo w tej chwili jest ok, tylko pali trochę za dużo według mnie. A o wariator pytam z ciekawości właśnie, czy jest odczuwalna różnica.
KaWu - 29-06-2011, 14:39
Hana powinny sobie poradzic z czasami ponizej 3ms. To nie Valtek. No chyba ze masz np. b. duze cisnienie ...
Chodzi o milisekundy czy tys.rpm 
Nie zrobił najważniejszego: korekcja map podczas jazdy... malina_drizzt - 29-06-2011, 14:54 Chodziło mi o obroty. Z tego co widziałem strojenie robi tylko na stacjonarnym kompie. Czy u was hany czerwone są wyraźnie słyszalne podczas pracy na jałowym? Nie wiecie może kto w lubelskim albo podkarpackim potrafi porządnie ustawić mapy? JaGrab3 - 29-06-2011, 15:54 Jak masz staga, to on zbiera może zbierać mapy podczas jazdy bez podłaczonego kompa, później wprowadzasz korekty juz na postoju. fredfm - 29-06-2011, 15:56 Kolego ja mam czerwone Hany i Staga 300. Wtryskiwacze pracują cichutko... nie mniej jednak na gazie wyczuwane są na kierownicy bardzo delikatne drgania (szarpnięcia), myślałem że to świece i przewody.. jednak po wymienieniu drgania nadal wystęują. Przyzwyczaiłem się do tego, tym bardziej że tylko ja je czuje:) (żona stwierdziła że nic nie drga i że mam bzika na punkcie tego samochodu:) Co do ustawiania map; mi po montażu chłopaki jeździli ok godziny po Krakowie z laptopem i dostrajali mapy, więc mało prawdopodobne jest żeby ustawić mapy w garażu na silniku bez żadnego obciążenia... Ja montowałem gaz w krakowie w geg-autogaz i szczerze polecam tą firmę. JaGrab3 - 29-06-2011, 16:00 Kolego, stag 300 można ustawić w trybie zbierania map, i jeździć sobie ile chcesz. Sam komp może być podpięty tylko do obserwacji bieżących parametrów, lub do korekt ad-hoc. Tak wię, twierdzę tylko to, że DA się ustawić staga, przy pomocy kompa stacjonarnego. W twoim pprzypadku, znacznie lepiej by było, gdybyś załączył zrzuty ekranowe map i parametrów pracy, wtedy można cokolwiek doradzić. malina_drizzt - 29-06-2011, 16:14 Wydaje mi się, że właśnie tak mi wszystko ustawiali, najpierw podpięcie na chwilkę potem 15km zbierania map i gazownik minutkę coś ustawiał i stwierdził że jest ok. Misiek jedzie tak jak na benzynie pali tak jak powienien. Po przełączeniu na lpg da się odczuć, że zaczyna drgać mocniej niż na pb, nie jest to duża różnica, ale znacząca. Wtryski cykają wyraźnie, gazownik powiedział, że tak ma być i z czasem się wyciszą. Jedynie co mnie bardzo denerwuje to to przymulenie na każdym biegu przy 2700-2800 obr jakby mi ktoś wóz z węglem podczepił na sekundę. 
Czyli jedyna opcja to teraz kupić kabelek i załączyć mapy, a coś się wyjaśni
Chwilowo autko jest konserwowane, ale jak tylko odbiorę podeślę mapki. radek79 - 29-06-2011, 17:08
witam a ile według ciebie to za dużo bo mi pali 14l gazu przy dynamicznej jeździe nie kiedy uda mi się dojść do 16l |
||||||||||||||||||||||||||
